MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr lip 23, 2025 8:54 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 6:35 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
MERCEDES 4 EVER pisze:
no i wszystko jasne-tylko pełnia funkcje,bez gruszek sa bezwartosciowe.Naprawde nie są to amortyzatory bo mozna je swobodnie wymontowac i wylac z nich olej ,nie ma tam cisnienia,gazu oleju itp itd.Poz atm zeby układ działal poza gruszkami jest potrzeba praca pompy co jest kolejnym faktem przemawiajacym za tym ze to nie sa amortyzatory
To moze dla ciebie jasne, dla mnie wcale nie. Zwykly amortyzator bez resorow albo sprezyn tez jest bezwartosciowy. Malo tego, jak wylejesz olej z gruchy to tez przestanie pelnic swoja funkcje, jak zrobisz dziure w amortyzatorze i wylejesz z niego olej to tez przestanie dzialac. I czego to niby dowodzi? Amortyzator wiskotyczny dziala tak, ze ciecz o duzej lepkosci (najczesciej olej) przeciskana jest przez kalibrowane otwory i tlumiony jest ruch elementu amortyzowanego. Pokaz mi w grusze cos, co chociaz w przyblizeniu pelni taka role. To jest zwykla sprezyna - tyle, ze gazowa. Taka jaka przed dziesiatkami lat wprowadzil Citroen w swoich ukladach hydropneumatycznych, i ktora, oprocz Mercedesa, stosuje od dawna cala chmara producentow. To w silowniku/amortyzatorze jest tloczysko i te kalibrowane otworki i TYLKO on ma za zadanie tlumienie drgan ukladu.
WojtekW pisze:
jak zwał tak zwał - Nivo to system amortyzujący - to co było na zdjęciach to amortyzatory nivo.
Wlasnie ze nie amortyzujuacy tylko POZIOMUJACY. Dla ciebie to moze niewielka roznica ale ale mnie nie jest wszystko jedno.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:46 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
kielbik pisze:
Wlasnie ze nie amortyzujuacy tylko POZIOMUJACY. Dla ciebie to moze niewielka roznica ale ale mnie nie jest wszystko jedno.


No kurcze - ale po co to wymądrzanie?

Powiedz w jaki sposób po wyciągnięciu Nivo tył Mercedesa T będzie amortyzowany? Skoro nie będzie - to system Nivo oprócz poziomowania pełni też rolę systemu amortyzującego.

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:07 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Po wybebeszeniu calego ukladu hydraulicznego, lacznie z gruchami wystarczy wypelnic amortyzatory, czy jak chce M4E silowniki, olejem i je zaslepic. I juz bedziesz mial amortyzacje bez poziomowania.

Nivo to to "spolszczenie" od "Niveauregulierung" co przetlumaczone na jezyk polski oznacza "regulacja poziomu (nadwozia)". Gdzie tam masz cos o amortyzowaniu?

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:17 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
Dobra dobra - czcza gadka. Bo siłowniki są częścią systemu Nivo. Jak je zlikwidujesz (co zresztą sugerowałem) to auto pozbawisz amortyzacji. I dlatego też spokojnie można je nazwać częścią systemu resorującego.

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:28 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Nie pozbawisz, co zreszta napisalem ci jeden post wyzej, ale czego najwyrazniej nie zrozumiales. Nie ma sensu ciagnac tej akademickiej dyskusji bo kazdy z nas ma wazniejsze rzeczy do roboty. Ja w kazdym razie mam [papa]

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:39 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 22, 2006 6:36 pm
Posty: 436
Lokalizacja: Drzycim
Waldi pisze:
czy ktoś przerabiał temat regeneracji amortyzatorów nivo?

Ja robilem tu:
http://www.nagengast.pl./amortserwis.html
190zl/szt

Pozdrawiam

_________________
MB W123 240D '78 - Remont
MB W124 200D '91 - TaToWa
MB W124 200D '86 - Bratowa
Daihatsu Cuore '92 - Bo tak...
Jawa 350 '82, WSK 125 '75, WSK 125 '79, WSK 175 '78, Komar, Trike 125 ,
Ex. PF 126p, Buggy 650, SHL M11, WSK 175, wiele innych..


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:44 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Cytuj:
Po wybebeszeniu calego ukladu hydraulicznego, lacznie z gruchami wystarczy wypelnic amortyzatory, czy jak chce M4E silowniki, olejem i je zaslepic. I juz bedziesz mial amortyzacje bez poziomowania.



Otrzymasz cos w rodzaju strzykawki zaslepionej ani amortyzacji ani resorowania, elementem amortyzujacym jest gryszka ( gruszka jest przedzielona membrana ktora oddziela olej od gazu (azotu o ile mnie pamiec nie zawodzi) to wlasznie cisnienie gazu naciskajace na membrane ktora z koleji oddzialywuje na gaz sprezajac go - to oczywiscie przy opuszczaniu sie tylu auta, natomiast potem auto zaczyna isc w gore gaz sie rozpreza i pewnie by sie zaczelo bujac ale po osiagnieciu poziomu otwierany jest zawor poziomowania i nadmaiar cisnienia uchodzi - auto przestaje sie bujac. Jesli by gruszki polaczyc z silownikami w ukladzie zamknietym to nadal uklad nie bedzie dzialal prawidlowo bo o ile tlomione beda dobicia auta to potem auto bedzie wyrzucane w gore.

kielbik pisze:
Nie ma sensu ciagnac tej akademickiej dyskusji


zamaisat ciagnac dyskusje zajrzyj czasem do schematow [zlosnik]

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:48 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Zajrzalem. Mylisz sie RR, jak cie lubie... :)

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:49 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 18, 2007 10:25 am
Posty: 302
Lokalizacja: Jelenia Góra
monster18.09 pisze:
Waldi pisze:
czy ktoś przerabiał temat regeneracji amortyzatorów nivo?

Ja robilem tu:
http://www.nagengast.pl./amortserwis.html
190zl/szt

Pozdrawiam

Na czym ta regeneracja polegała?mam problem z jednym amorem nivo na dziurach strasznie tlucze i wygląda na to ze nie ma odpowiedniego tlumienia.

_________________
S 124 300D 92 r.-girasol www.psicholog.eu szkolenia psów Jelenia Góra


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 9:55 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
kielbik pisze:
Zajrzalem. Mylisz sie RR, jak cie lubie... :)


gdybys zajrzal to bys glupot nie pisal chyba ze nie wiesz co tam narysowane [zlosnik] tak sie sklada ze kiedys widzialem nivo z zaslepionym amorkiem.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 10:00 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
zajrzalem, i nawet, najwyrazniej w przeciwienstwie do ciebie (i wlasciwie wszystkich tutaj), zrozumialem*
[papa] :)


* bo jest w jezyku ojczystym Daimlera i tych panow, co ten system skonstruowali.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 10:05 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
kielbik pisze:
zajrzalem, i nawet, najwyrazniej w przeciwienstwie do ciebie (i wlasciwie wszystkich tutaj), zrozumialem*
[papa] :)


* bo jest w jezyku ojczystym Daimlera i tych panow, co ten system skonstruowali.


Tylko to nie jest twoj ojczysty jezyk. proponuje maly eksperyment ktory kazdy moze zrobic bez narazania ukladu na szwank. odkrecasz przewod hydrauliczny od silownika wkladasz kule skrecasz tak zeby gwint trzymal odpalasz auto sie podniesie i dokrecasz przewod (zaslepiasz amorek). tak ial zrobieny gosc ktory zawital do mnie (mial jeszce kolke miedzy przewodem metalowym a gietkim bo mu wlasnei ten gumowy pekl) dojechal pieknie do celu ale auto bylo sztywne jak kamaz, przeprowadzisz ten eksperyment i mozemy podjac dalsza rozmowe bo inaczej jest to z twojej stronie opowiadanie o tym co wydaje ci sie ze widzisz na obrazkach.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 10:08 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
kielbik pisze:
zajrzalem, i nawet, najwyrazniej w przeciwienstwie do ciebie (i wlasciwie wszystkich tutaj), zrozumialem*
[papa] :)


* bo jest w jezyku ojczystym Daimlera i tych panow, co ten system skonstruowali.



Zrozum jedno - zabierzesz/wymontujesz siłowniki, to możesz sobie je napełniać czym chcesz ... auto bez nich nie będzie miało resorowania (gruchy też sobie wtedy możesz napełniać czymkolwiek) ;)

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 07, 2007 12:41 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 15, 2007 9:39 pm
Posty: 323
Lokalizacja: Perzów
Wydaje mi sie że uszkodzone mogą byc prędzej gruszki. Objawy tego to fakt ze tyl bardzo skacze-tak bylo w 124 mojego kolegi. Nie wiem jak jest u Ciebie.
Wymiana miala byc podobno bardzo skomplikowana, ale zrobil to sam. Najwiecej problemu z przykręceniem... jednego przewodu. Kupil nowe gruszki w cenie 240zl/szt. firmy FEBI

_________________
Fiat 126elx - EX, tradycyjnie pierwsze auto
Mercedes W123 300D 1980 - ex, szkoda że go sprzedałem...
Mercedes w202 C220D Elegance- już 8 rok rok ze mną. Będzie klasyk?
Mercedes A208 200Kompressor Avantagrde- wóz na lato


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 08, 2007 8:37 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 18, 2007 10:25 am
Posty: 302
Lokalizacja: Jelenia Góra
Mialem dzisiaj troche wolnego czasu wlazlem pod mietka i chcialem go troszke posadzic bo dupa strasznie stoi wysoko.I co i nic regulacja nic nie daje myslałem ze padla regulacja.I nagle olsnienie 1.5 roku temu wymieniałem sprezyny z tylu i na pusto nie da rady go opuscic bo trzymają go spręzyny namęczylem sie jak cholera mial ktos juz taki problem?

_________________
S 124 300D 92 r.-girasol www.psicholog.eu szkolenia psów Jelenia Góra


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl