Witam
Szanowni forumowicze mam nie zidentyfikowany problem z obrotami.
Po odpaleniu obroty utrzymują się na wysokim poziomie. Dla przykładu obojętnie czy silnik jest zimny czy ciepły mam np. 2000 obr.
Jak wcisnę gaz to potrafią na moment wrócić do normalnego stanu.
Często gdy dojeżdzam do świateł obroty na D spadają i silnik gaśnie.
Próbowałem "przegonić" auto ale czasami zaczyna przerywać.
Odłączenie przepływomierza nic nie dało. Chwilową poprawę dało wyczyszczenie kanału przed przepustnicą, po czym objawy powróciły.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
P.S. Zapomniałem dodać, w124 220CE 94` m111 bez gazu + ASB