jakub_gozdzik pisze:
W sumie ja ustawisz na 45 stopni przed OT, to nie musisz blokowac.
Jak bedziesz odkrecal napinacz to nie pchaj paluchow gdzies tam pod walki, poniewaz obroca sie one gwaltownie przy odkreceniu napinacza.
Proponuje tez , zebys zaznaczyl sobie jakas farba miejsca stykow lancucha z kolkami zebatymi walkow. Bedziesz mial wtedy pewnosc, ze dobrze poskladales.
Wierz mi, tu nawet przeskoczenie o jeden zabek moze narobic bigosu
Pozdrawiam
z tą farbą to dobry pomysł:)
tak jak mówiłem zaczęło się:)
oto fotka mojego serduszka w całej okazałości:)
tak założyłem gaz, jestem z niego bardzo zadowolony, robie dziennie około 100km , pali mi srednio 16l, gdybym nie miał gazu trudno byłoby mi się cieszyć jazdą takim
autkiemhttp://www.w114-115.org.pl/forum ... 3409_2.jpgnie odkręcałem jeszcze kolektora ssacego ponieważ nie byłem pewien skad mi leci olej,
chciałem zaoszczędzić sobie pracy w razie innej wycieku przyczyny niż uszczelka głowicy <br>
Dodano po 6 minutach.:<br>
jakub_gozdzik pisze:
W sumie ja ustawisz na 45 stopni przed OT, to nie musisz blokowac.
Jak bedziesz odkrecal napinacz to nie pchaj paluchow gdzies tam pod walki, poniewaz obroca sie one gwaltownie przy odkreceniu napinacza.
Proponuje tez , zebys zaznaczyl sobie jakas farba miejsca stykow lancucha z kolkami zebatymi walkow. Bedziesz mial wtedy pewnosc, ze dobrze poskladales.
Wierz mi, tu nawet przeskoczenie o jeden zabek moze narobic bigosu
Pozdrawiam
z tą farbą to dobry pomysł:)
oto pierwsza fotka
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/1243283886_2.jpg <br>
Dodano po 7 minutach.:<br> po dokładnym obejzeniu silnika zauwazyłem, iż olej cieknie mi na alternator prawopodobnie z miejsca tak jak zaznaczyłem na fotce
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/1243284281_5.jpg
teraz moje pytanie czy musze zdjąć łancuch by ta obudowe zdemontować? <br>
Dodano po 4 minutach.:<br> jeszcze jedno pytanie, ten plastykowy slizg ma wyłamane zapadki( trzyma się tylko na jednej z czterech) tak moze byc? do czego ten slizg? mam kupic nowy? mozna to wogóle kupic?
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/1243284637_3.jpg <br>
Dodano po 3 minutach.:<br> na dzisiaj to tyle, jutro sprobuje odkręcic ta obudowe za aparatem zapłonowym jak juz mowiłem chyba gdzies z niej leci, licze na Waszą podpowiedz czy muszę brać się za łancuch by ta obudowe odkręcić