MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 04, 2025 3:38 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
Post: czw lip 14, 2011 8:21 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
kompressor pisze:
No dobrze i o czym to świadczy?
Jak rozkręcasz kompresor to widać, że jest syf nie potrzeba do tego szklanej kuli.
U mnie było czysto, podobnie w przewodach więc po jaka ....miałem to płukać? Żeby dać komuś zarobić to za błahy powód.



Nie ekscytuj się szklaną kula, my już tu wszyscy wiemy, że jesteś ekstra i masz wszystko najlepsze.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
Post: pt lip 15, 2011 12:13 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 7:14 pm
Posty: 557
Bla, bla, bla....
Jak zwykle jesteś"szuper".

_________________
[URL=https://za10groszy.pl/start/496330124/index.html]Wszystko za 10 groszy ![/URL]


Na górę
Post: ndz lip 24, 2011 1:16 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt sty 20, 2009 11:58 pm
Posty: 10
Witam,
otóż tak: klimatyzację na całe szczęście udało mi się już zrobić i póki co lata nie za długo, bo jakieś 3 dni. Mam jednak nadzieje,że już będzie GIT [zlosnikz].
Do wymiany były: sprężarka, osuszacz i chłodnica. Sprężarkę załatwiłem u siebie na złomie bo chłopaki akurat mieli od vita, a przychodzi taka sama (250 zł). Osuszacz (190 zł), nowy takiej firmy jak się montowało oryginalnie. Chłodnica (310 zł) nowa.
A teraz po kolei: na początku pojechałem do koleżki, który się zajmuje nabijaniem żeby mi opróżnił układ bo nie wiedziałem czy coś w nim jest czy nie ma nic. Następnie zamieniłem sprężarkę i osuszacz i pojechałem na nabicie. Wszystko ładnie przeszło teściki i normalnie się nabiło. Klima chodziła 15 min, a jak już od niego wyjechałem to autko na ramie gdzieś tam z przodu zaczęło pracować, po nabiciu wężyki przy chodnicy musiały się jakoś rozszerzyć i mocowanie od intercoolera je przetarło ( bo autko było wcześniej, przed moją kadencją trafione i ktoś partacko to złożył). Próbowałem to dać komuś do pospawania ale wyszło jeszcze gorzej. Z małej dziurki zrobiła się duża, bo niby lipny stop alu. Jak już wymieniłem chodnicę i poprawiłem te mocowania to pojechałem ponownie na nabicie.Teraz klima ładnie śmiga. Kosztowało mnie to ogólnie ok 900 zł, ale myślę że warto było. :) :) :) :) :) :)


Na górę
Post: ndz lip 24, 2011 5:59 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
szczepan90 pisze:
Kosztowało mnie to ogólnie ok 900 zł)

Pewnie, że warto - ciesz się z takich kosztów. Ja do W201 2.6 prawie tyle zapłaciłem za samą chłodnicę [chory]

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pt lip 29, 2011 12:00 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Po pierwsze: nie chlodnice tylko kondensator :P.
Po drugie (@szczepan90): skoro poprzednia sprezarka sie zatarla to nalezaloby sprawdzic uklady zabezpieczajace sprezarke (czujnik cisnienia oraz przekaznik awaryjnego odlaczania sprezarki). Jezeli dobrze zrozumialem zatarla sie bo uklad sie rozszczelnil i byla napedzana nie majac dostatecznego smarowania - wlasnie takiej sytuacji zapobiegaja w/w uklady.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Post: pt lip 29, 2011 12:25 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
kielbik pisze:
Po pierwsze: nie chlodnice tylko kondensator :P.
.

Jak już to - skraplacz - bo bardziej odzwierciedla zjawisko w nim zachodzące po oddaniu ciepła do otoczenia (skraplanie czynnika). Jak jest odbieranie ciepła to jest chłodzenie więc mamy tak czy siak chłodnicę :-) Kondensator jest bardziej elektro/energetyczny a kondenser niejednoznaczny. [zlosnik2]

PS - jak już w temacie elektrotechniki :-) opornik czy rezystor?

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pt lip 29, 2011 1:21 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Skraplacz = kondensator (ten z termodynamiki a nie elektrotechniki) = wymiennik ciepla, w ktorym zachodzi opisana przez ciebie powyzej przemiana. Swoja droga niewiele jest na tym forum osob, ktore podejrzewalbym o to, ze wiedza co sie dzieje w skraplaczu. Ciebie podejrzewalem dlatego pozwolilem sobie na ten docinek - na szczescie sie nie pomylilem 8).

P.S. nie mam pojecia (ciezko przechodzilem elektrotechnike) ale stawialbym, ze opornik = rezystor poniewaz opor (opornosc) = rezystancja :roll:.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl