MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 3:16 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn sty 11, 2010 5:39 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
mareczek8484 pisze:
Właśnie robię kapitalkę silnika 2,4D (w123), wiem ile mój kumpel płacił za remont dwulitrowej benzyny - różnica ok. 30%, podobna sytuacja jest praktycznie WE WSZYSTKICH markach samochodów na niekorzyść silnika wysokoprężnego...

Do takich obliczeń nalezy dodać warsztat, który w zależności od widzimisię orżnie Cię z kasy, zniżki na części w konkretnych sklepach itp Mam wymieniać?

Ojciec jeszcze w swojej pierwszej W123, też 2.4D zrobił kapitalkę silnika. To było bardzo dawno, częci nie były jeszcze tak łatwo dostępne. A cena wyszła śmieszna ... do dziś jeździ z pognitą blachą, co najlepsze na oleju rzepakowym. Szacowany przebieg po kapitalce to jakieś 300 - 400 kkm.

Warsztat w którym go robili powinieneś znać, znajduje się w Opolu na ulicy Wschodniej, tam gdzie remontują też autobusy MZK (nawet nie wiem czy on jeszcze istnieje).

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 11, 2010 5:58 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz gru 06, 2009 11:39 am
Posty: 146
Numer GG: 8145308
Lokalizacja: opolskie
Dzięki za info o tym warsztacie:) Myślę, że się przyda...:)

_________________
Corolla 1,4 VVTI 2001r 97KM - ex
Fiat Coupe 2.0 16V 1996r 138KM - ex
Audi A6 C4 2.0 16V 1994r 140KM - ex
Peugeot 307 SW 2.0 HDI 2002r. 150KM - ex
w126 3.0 180 KM 1986r - na co dzień


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 11, 2010 6:01 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
mareczek8484 pisze:
Właśnie robię kapitalkę silnika 2,4D (w123), wiem ile mój kumpel płacił za remont dwulitrowej benzyny - różnica ok. 30%,


tak a kumpel remontowal M102 :D 0 nowszy silnik i czesci latwiejsze do dostania a zatem tansze :P :lol:

do tego dolicz palec, kopulke, kable swiece i caly elektryczny osprzet ktory w benzynie wystepuje i sie go wymienia... ( a tego w dieslu nie ma - sa tylko swieczki ktorych jak uzywasz z glowa to zyja zdeczka duzej niz swiece w PB ktore nalezy wymeiniac co 10 tys..)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 11, 2010 8:44 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt mar 10, 2009 10:51 am
Posty: 19
Moje V12 w 140 pali mi po mieście około 18-22 litrów. W trasie na autostradzie przy prędkości 180-240 pali 18 litrów. Przy tej masie i pojemności, uważam, że to oszczędne auto.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 15, 2010 3:57 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt wrz 25, 2009 10:30 am
Posty: 75
witam.jesli moge cos powiedziec na temat 500 czy 600 to jest bez znaczenia .no 600 eksploatacja jest wyzsza po kieszeni ale 500 jest ok .sam mam 500 ale jeszcze cos jest bardzo wazne ,auto musi wygladac na auto no i lepiej aby bylo co najmniej z 95 roku.Potem to koszty ,to lozyska to cos innego.A zadko jest tak by pracowalo w aucie wszystko ,a wiem cos na ten temat ile trzeba wlozyc w auto a ja jeszcze nie mam koniec.Jeszcze na tyl sprezyny i 4 tarcze wymienic i tuleje na przednich wahaczach i pare rzeczy alektrycznych w aucie ,ale jazda jest super,no i felgi zamienic na 16 bo 18 to mozna co chwile lozyska robic i zawieszenie.Podsumowujac lepiej wydac wiecej i auto by bylo w super stanie niz dokladac do niego caly czas


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 15, 2010 10:31 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 15, 2006 10:58 am
Posty: 2118
Lokalizacja: Poznań
b@rtek pisze:
Trocin uwazaj co piszesz bo niektorzy koledzy zaraz stwierdza ze to nieprawda i ze te koszty sa porownywalne do diesla, a podzespoly sa tanie jak barszcz i nic sie nie psuje.


A Ty masz 600? Albo 500? Bo tak sie wywyższasz jak byś miał obydwa.

Ogólnie śmiać mi sie chce. Kto chce niech pakuje LPG. Nic dziwnego w tym nie widze. A koszty ekspolatacji co ROK rzędu 4tys to jakiś obłęd wyssany z palca. Jak bym miał pakować 4koła co rok w auto to już po pół roku bym je sprzedał.

_________________
T203 1.8 m271, v230 638 m111
Ex.W123 240D,W123 200, w123 230E, w123 280e, w202 c180 ,c124 300CE


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 15, 2010 11:46 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
Kwestia LPG montowanego do silników nie posiadających ograniczeń konstrukcyjnych do takiego montażu, jest zupełnie bez sensu.
Jedyną wadą takiej modyfikacji jest niepoprawne wykonanie, niezgodne ze sztuką, wadą wykonania itp.
Nie ma żadnych ograniczeń pod względem technicznym to przerobienia
V8 i V12 na zasilanie alternatywne, bo zamiast LPG może to być np: CNG.
Jestem w stanie udowodnić że silniki zasilane poprawną instalacją i poprawnie zamontowaną będą pracować lepiej niż na Pb ( chociaż nie mam na to czasu, bo tutaj napisano już wiele... nawet prace doktorskie).
Wzrost spalania ilości paliwa na te przysłowiowe 100km ( jednak jest to głupi przelicznik, lepsze jest określenie czysto techniczne: godzinowe lub jednostkowe zużycie paliwa, bo każdy jeździ inaczej i w innych warunkach) jest nieporozumieniem wynikającym z niewiedzy użytkowników że jest inny system tankowania pomiędzy paliwami. Inna jest waga jednego dm3 Pb a inna LPG a jeszcze inna CNG ( przy ciśnieniu użytkowym w tego typu instalacjach). My tankujemy w litrach , a spalamy w kilogramach w odniesieniu do masy powietrza zasysanego.

Oczywiście pojawią się kwestia że jest inna temp spalania w komorze, jednak wypalanie zaworów wydechowych i pękanie głowic przy tzw mostku termicznym, można już wstawić między bajki, pozostaje chyba już tylko w starych instalacjach.

Bez problemu na lpg/cng pracują silniki diesla, zarówno w samochodzie osobowy jak i ciężarowych. Obecnie nie ma problemu technologicznego wykonania takiej instalacji. Chętnie sam bym kupił diesla na CR i przerobił na lpg, jednak teraz mam inne priorytety w dziedzinie napędu pojazdów.

Zasilanie silnika paliwami alternatywnymi do Pb, ma dodatkową zaletę a mianowicie taki silnik jest bardziej przyjazny dla środowiska, produkty spalania, pozostaje co prawda problem tlenów azotu NOx - ale dla chcącego nic trudnego.

Negowanie możliwości użytkowania samochodu klasy premium z silnikami z górnej półki V8 i V12 wynika tylko i wyłącznie z własnych ograniczeń, przekonań i kręgu znajomych. Nie ma żadnych przeciwwskazań od strony technicznej, żadnych ograniczeń, a nawet ma pozytywne cechy.
LPG , będący mieszaniną butanu i propanu w różnych proporcjach w zależności od pory roku, ma wyższa liczbę oktanową niż Pb, więc jest bardziej odporny na występowanie zjawisk spalania stukowego i detonacyjnego, co przy silnikach z czujnikami spalania detonacyjnego pozwala na większy stopień wyprzedzenia zapłonu, a co za tym idzie wzrost mocy .... więc gdzie pb jest w tym przypadku lepsza? Mało tego wtrysk gazy w fazie ciekłej, powoduje rozprężaniu gazu dopiero przed zaworem, rozprężania gazu powoduje obniżenie temp ładunku, a więc większa jego ilość dostaje się do komory spalania. Lepsze jest wymieszanie się dwóch gazów w tak krótkim czasie, niż powietrza i odparowującej benzyny ( ta w zależności od rozpylenia, chociaż przy max 5 bar niewiele można uzyskać) w zasadzie w głównej części już po zamknięciu zaworów dolotowych.

Jedyne ograniczenie jakie pozostaje to polska mentalność, jest 6L pod maską to go stać na paliwo... oczywiście że stać, plg/cng też jest paliwem [zlosnik] . Ingerencja w samochód jest znikoma i w pełni odwracalna, wystarczy zastosować podstawki pod wtryski i nie trzeba nic wiercić.

Ja nie będę się opowiadał za żadną ze stron, bo to tak jak opowiedzieć się która wiara jest prawdziwa, szczególnie gdy każdy z rozmówców jest innego wyznania.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 16, 2010 9:12 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 10, 2009 2:58 pm
Posty: 321
Lokalizacja: Radom
banda idiotów z biur konstrukcyjnych współczesnych supersamochodów pozostaje z uporem maniaka w głębokiej nie wiedzy.....
nie projektują aut zasilanych lpg bo nie wiedza ,ze to same zalety mentalne,techniczne i co ważne ekologiczne
A i przecież ekonomiczne co w tej klasie aut jest najwazniejsze.... [zlosnikz]

Marzeniem moim jest zobaczyc wreszcie veyrona czy jakiegoś innego maybacha na lpg tylko koniecznie z podstawkami żebym mogl zdemontowac jakby co 8)

_________________
MB W140 600SEL V12 powered by AMG 441 PS 600 Nm
...-the power of my 600 AMG is like my money in Switzerland,
I don't need it at the moment but it's good to know its there...


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 16, 2010 9:52 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 08, 2008 8:26 pm
Posty: 653
Lokalizacja: WLKP
MercSwir pisze:
Bo tak sie wywyższasz jak byś miał obydwa

Dlaczego uwazasz ze sie wywyzszam?


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 16, 2010 5:54 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
munich pisze:
banda idiotów z biur konstrukcyjnych współczesnych supersamochodów pozostaje z uporem maniaka w głębokiej nie wiedzy.....
nie projektują aut zasilanych lpg bo nie wiedza ,ze to same zalety


Były fabryczne VW bi-fuel, już ma poziomie konstrukcji przeprojektowano silniki ( w zasadzie to osprzęt) , nawet wskaźniki na zegarach były przystosowane do takiego zasilania. Mówię tu o fabrycznym przystosowaniu, nie domontowaniu w ASO, lub jego autoryzowanego przez importera instalatora.
Mercedes W124 na rynek włoski/holenderski?? kombi, miały butle na paliwo mieszczące się w schowku bagażnika w podłodze, do tej pory można czasami spotkać przełączniki w ikonkami Pb i gas, montowane na konsoli ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 18, 2010 10:28 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
MercSwir pisze:
koszty ekspolatacji co ROK rzędu 4tys to jakiś obłęd wyssany z palca. Jak bym miał pakować 4koła co rok w auto to już po pół roku bym je sprzedał.


4k rocznie na eksploatacje S klasy to drobne :lol:

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 18, 2010 4:00 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt cze 30, 2009 12:18 am
Posty: 100
trocin pisze:

4k rocznie na eksploatacje S klasy to drobne :lol:


też się zastanawiałem, ale chyba chodziło o 4k euro...

_________________
W168, W124


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl