Spychal pisze:
Nie chce wszczynac kolejnej pyskowki w ktorej polowa forum pojdzie, ze soba na kosy, ale "dla zasady", to taki sam argument jak "bo tak" - czyli zaden....
Setki razy bylo pisane dlaczego KJet nie lubi sie z gazem. Duze kolektory dolotowe, mechaniczny wtrysk zaprojektowany pod benzynke (czyli ciecz przeplywajaca przez rozdzielacz, zwezki itd), bardzo czuly na zmiane paliwa. Instalka 2 generacji, a wiec przydlawiony ostro dolot. Marne osiagi, silnik chodzi do 1 kichniecia, ktore sieje spustoszenie w ukladzie wteryskowym. Zanikajacy serwis ukladu KJet, jak sie pochwalisz ze masz gaz to nikt sie nie dotknie naprawy. Drogie czesci zamienne. Oczywiscie mozna, ale po co miec sporo gorsze osiagi przy sporym spalaniu gazu jesli mozna kupic cos nowszego na wtrysku elektrocznicznym zalozyc instalacje IV generacji i jezdzic bez problemow, utraty osiagow i duzego spalania. KJet jak dobrze dziala to sama przyjemnosc z jazdy, a gaz ja mocno ogranicza, wiec mozna sobie kupic klekota i jezdzi tanio, a bezawaryjnie. Tak wiem, cena gazu zacheca, ale wczesniej, czy pozniej proporcje sie zmienia jak to bywalo nie tak dawno jeszcze, a trzeba nakrecic 20-30 tys, aby instalka sie zwrocila, a jak kichnie to nastepne 20, aby zwrocila sie naprawa. Policz sam. Poszukaj na necie tematow, nie pali na benzynie, nierowno chodzi itd.