MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Pozwoliłem sobie założyć kolejny temat z serii "gaz w MB", ponieważ pomimo uważnego przejrzenia postów z wyszukiwarki nie znalazłem opinii, który z silników montowanych w W126 najlepiej znosi instalację gazową. Interesują mnie Mercedesy II serii, chciałem poznać Wasze opinie z którym silnikiem i jakiej generacji instalacja obchodzi się najłagodniej?

_________________
W124 E300 diesel
Ex W123: 300D, 200D

Ze wszystkimi jest ten sam problem -KE JETRONIC BOSCH, ludzie to przerabiają ale chyba nikt nie jest do końca w 100% zadowolony. Prędzej czy później i tak kichnie sobie...

Najlepsze są silniki na elektronicznym wtrysku, gdzie wkładasz gaz IV gen. i zapominasz, że go masz ...

Ale to eliminuje 126/SEC. Albo nowsze auto, albo nowszy silnik w starym aucie.

Ostatnią opcją jest LPG III Gen - tylko ciężko znaleźć zakład, który to montuje, a potem będzie serwisował (sama instalacja też jest droższa)

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen

Zgadza sie, niewazne czy masz 6 czy 8 garów, problemem jest fakt, ze wszystkie motory zasilane sa KE-jetronic'iem. Da sie zagazowac, ale potrzebny bedzie facet który sie na tym zna i juz kiedys cos takiego instalowal. Do bezstresowej jazdy niezbedny bedzie regularny serwis, głownie układu zapłonowego. Gaz tez nie moze byc najtanszy w okolicy, tylko od zaufanego dostawcy, ale MOZNA

Widze, ze jestes ze Szczecina, jakbys sie zdecydowal, to znam fachowca w Zachodniopomorskim, który potrafi zagazowac motor na mechanicznym wtrysku

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280

Definitywnie silnik V8 (4,2-5.o-5,6 ) 3,8 celowo pominąłem ponieważ słyszałem że są dośc awaryjne. Mniejsze pojemności =bardzo mała różnica w spalaniu a w szczególnośći 2,8 który potrafi apetytem prześcignąć nawet 5,6 l. Co do kichania to jestem zdania- jak dbasz tak masz- szczelnośc układu+dobre kabelki+swiece wymieniać na czas a nie od święta o dobrym montażyście LPG nie wspominając, i można śmigać sobie ładnie,oczywiście nie non-stop z butem w podłodze, tak można tylko na sekwencji której to do tego modelu niestety nie da się założyć.U mnie w W126 4,2 na zwykłej instalce mikserowej spalanie w mieście 17 l a w trasie schodzi nawet do 11,5 z pełnym obciążeniem+ 5 osób !

_________________
MB 124 300 24V CE-1991 EX
MB 126 560 SEL- 1988-LPG
AUDI A3 1.6-----1997-PB
DAEWO TICO----1997-LPG
MB 126 420 SE-- 1988 EX
IVECO 3510-----1995 EX
MB 124 300 E ---1989 EX
MB 201 230 E ---1987 EX
AUDI 80 1,8E----1989 EX
SEICENTO 900---2002 - LPG

Ja przymierzam się do montażu gazu w moim 280SE.
Jedyna rozsądna opcja to Landi Renzo III gen. z ciągłym wtryskiem gazu.
jedyny minus to cena- 3500zł. (sama instalacja bez biornika kosztuje u dystrybutora 2000zł)

We Wrocławiu zajmuje sie tym firma www.jakart.pl
Tutaj są przykładowe zdjęcia http://www.jakart.pl/przyklady/mercedes.html

Witam !

Ciekawe tylko gdzie ją znajdziesz ?
Odradzam tą firmę- partacze na maxa. Wiem to z własnego doświadczenia i innych klientów.

Pozdrawiam

A nie myślał nikt nad zamontowaniem gaźnika zamiast KE ? .. Tak ostatnio z Waciakiem rozkminialiśmy taki zabieg. Myślę, że nie był by to wielki problem.

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels

Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex

Z doświadczenia odradzam gaz do tych silników, jak założysz to po pewnym czasie bedziesz żałował ze wydałes na to pieniądze( ale życze, żeby na przekór się nie psuło )

Mam gazu w swoich obu MB 260SE i 300SEL i jest ok. Ostatnio regulowałem tylko po zmianie mieszanki z zimowej na letnią.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)

Kiedyś założyłem podobny temat dotyczący gazowania M110. Też były rozważania nt gaźnika lub nawet BLOS-a bez gaźnika...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Ja latam na gaźniku i bardzo sobie chwalę .. ale gazował nie będę bo spalanie LPG 40l/100 mnie nie satysfakcjonuje z reszta w bagażniku juz nie bedzie miejsca na butle

No jak sie uprzeć to to chodzi - tak jak i u Janfocusa ..
Ale trzeba odradzić gaz na KE .. dla zasady .. bo to naprawde jest pomyłka

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels

Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex

Nie chce wszczynac kolejnej pyskowki w ktorej polowa forum pojdzie, ze soba na kosy, ale "dla zasady", to taki sam argument jak "bo tak" - czyli zaden. Kolega pytal o aspekty techniczne - a te (przy odpowiednim podejsciu instalatora i uzytkownika) nie stoja na przeszkodzie. Instalacja o ktora sie dba, nie ma prawa robic problemow. No chyba, ze ktos ma zamiar realizowac stereotyp o smierdzacym gazem i serwisowanym drutem sztruclem...

Pozdrawiam Pacyfistycznie

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280

Setki razy bylo pisane dlaczego KJet nie lubi sie z gazem. Duze kolektory dolotowe, mechaniczny wtrysk zaprojektowany pod benzynke (czyli ciecz przeplywajaca przez rozdzielacz, zwezki itd), bardzo czuly na zmiane paliwa. Instalka 2 generacji, a wiec przydlawiony ostro dolot. Marne osiagi, silnik chodzi do 1 kichniecia, ktore sieje spustoszenie w ukladzie wteryskowym. Zanikajacy serwis ukladu KJet, jak sie pochwalisz ze masz gaz to nikt sie nie dotknie naprawy. Drogie czesci zamienne. Oczywiscie mozna, ale po co miec sporo gorsze osiagi przy sporym spalaniu gazu jesli mozna kupic cos nowszego na wtrysku elektrocznicznym zalozyc instalacje IV generacji i jezdzic bez problemow, utraty osiagow i duzego spalania. KJet jak dobrze dziala to sama przyjemnosc z jazdy, a gaz ja mocno ogranicza, wiec mozna sobie kupic klekota i jezdzi tanio, a bezawaryjnie. Tak wiem, cena gazu zacheca, ale wczesniej, czy pozniej proporcje sie zmienia jak to bywalo nie tak dawno jeszcze, a trzeba nakrecic 20-30 tys, aby instalka sie zwrocila, a jak kichnie to nastepne 20, aby zwrocila sie naprawa. Policz sam. Poszukaj na necie tematow, nie pali na benzynie, nierowno chodzi itd.

_________________
w123

No i tak to mozna rozmawiac. Ja o tym wszystkim co napisales czytalem setki razy, a kolega ktory zalozyl temat, tez juz ma pelny obraz, tego co NIE przemawia za gazem. Ja swoim przejechalem 20kkm w 9 miesięcy i jestem zadowolony. Do tego regularny serwis z upuszczaniem syfu z parownika i wymiana jego filterka. Przy okazji przeglad elementow ukladu zaplonowego. Powtarzam, nie jest to instalacja, ktora sie zaklada i zapomina o jej istnieniu - trzeba dogladac, ale sie da.

Wybor nalezy do kolegi Maciejas

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280