MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 11, 2025 2:17 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn wrz 14, 2009 9:37 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Po raz kolejny zdaje sie na wasze doswiadczenie. Jest klopot. Po tym jak M116 wyciagnal kopyta, zapadla decyzja o zmianie silnika. 4.2 nie oplacalo sie naprawiac (dol+walki) a trafil sie dobry dawca z 5.0 na pokladzie. Motor zostal przerzucony w stara bude i dzisiaj wieczorem mial miejsce probny rozruch...

Sprzet nie chodzi na wszystkich garach i babluje plynem w zbiorniczku. Co wiecej, zauwazylismy z ojcem, ze obie V8 maja w bloku na lewym rzedzie, za czwartym cylindrem (zaraz przy obudowie kola zamachowego) takie malutkie okienko (otwor technologiczny?) o wymiarach ok 5x10 mm. Z M117 lal sie tam plyn chlodniczy. Spaliny raczej geste bialawe. Mial ktos moze podobny przypadek? Odkad jestem na forum nie pamietam zeby komus w V8 padla uszczelka pod glowica - zwlaszcza, ze zanim motor zostal przerzucony do mojego auta stal 2 lata nie palony..

Przed wrzutem zostal wymieniony olej (splynely ok 4 litry), paski, swiece, kopulka, gumki na dolocie - zaplon i podcisnienia nie powinny miec tu raczej znaczenia.

Nie oczekuje, ze ktos wyjmie szklana kule i powie konkretnie co jest grane, ale moze chociaz czego sie spodziewac? Jakies prawdopodobne scenariusze? Wszelkie sugestie mile widziane.

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 14, 2009 10:26 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
Spychal pisze:
. Mial ktos moze podobny przypadek? Odkad jestem na forum nie pamietam zeby komus w V8 padla uszczelka pod glowica - zwlaszcza, ze zanim motor zostal przerzucony do mojego auta stal 2 lata nie palony..



odpowiedziales sobie sam.. i zwlaszcza to co napisales jest powodem tego wydmuchania. Silnik nie moze stac tyle czasu nieodpalany. po takiej dlugiej przerwie moze chodzic chwile ok, pozniej zacznie cieknac az w koncu cos "przecieknie" i czeka go remont. :( niestety taka kolej rzeczy. Nie kazy w to co teraz napisalem wierzy, ale taa jest prawda.. najgorsze co moze byc to kupic sinik ktory stal 2-3 albo wiecej lat nieodpalany. Czy on nie byl upocony jak go dorwales ?


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 14, 2009 10:42 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Kupiłem kiedyś stojące 2 lata M-102.
Kompresję nawet pomierzyłem, nowy olej itp.
Złom przejechał 150 km.Także nigdy wiecej takich silników.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: wt wrz 15, 2009 8:06 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Hmmm... Olej ktory zostal spuszczony byl dosyc ladny, byl ciemny i gesty, bez zadnych niepokojacych objawow. Przed odpaleniem stal 3 tygodnie zalany nafta...

A moze cos wiecej na temat tych okienek przy cylindrze? Stamtad sie nie powinien lac plyn - a moze to blok? [szalone] [szalone]

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 21, 2009 10:24 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 04, 2008 5:11 pm
Posty: 205
nie wiem co za okienko może fotke daj, z drugiej strony co za różnica jak uszczelka poszła to trzeba wymienić, poza możliwością zerwania gwintu w głowicy nie ma zagrożeń :) , jak sie szybko będziesz uwijał to za 7h ~ będziesz juz skrecał, ja jak coś tam robiłem to nie szlifowałem nic, blok wytarłem na glanc papierem 600 na wode skręciłem i ładnie chodzi do dziś (na gazie) z tym ze mi sie zawór wypalił.

_________________
W140-500SE-LPG sekwencja
W126-500SE-LPG blos

Gdybym chciał walczyć z każdym idiotą na forum brakło by mi życia.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt wrz 22, 2009 9:17 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
U mnie bylo co innego. Na kolejny dzien, na spokojnie i przy normalnym swietle motor zostal wyjety i rozebrany. Lewa glowica nie byla wogole przykrecona, tylko tak sobie zlapana na srubach - stad te przedmuchy i wycieki. Poprzedni wlasciciel musial go rozebrac, zobaczyc co jest nie halo (metalowa podkladka w jednym z cylindrow [szalone]) poskladal go na sztuke i ozenil go ze mna... :evil:

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl