Cześć,
Niniejszym przepraszam wszystkich użytkowników oraz potencjalnych nabywców instalacji LPG, którzy odebrali moje
słowa jako obraźliwe. Moja antygazowa filozofia troszkę wymknęła się spod mojej kontroli, a zastosowane przeze mnie zbyt krótkie skróty myślowe spowodowały niepotrzebne dyskusje i wymianę słów na tym tle z osobami zainteresowanymi tym właśnie tematem. Być może był to efekt mojego długiego wyciszenia w temacie LPG, no i trochę przesadziłem. Niezależnie od całego mojego "nietrafienia" ucieszyłem się, że temat w dalszej części przyjął łagodną formę i przekształcił się w ciekawą - moim zdaniem - dyskusję.
W sumie - podobnie jak Stawros i jeszcze kilku kolegów - jestem i będę przeciwnikiem instalacji LPG, bo takie mam zdanie i zmieniać go nie muszę. Swoimi wystąpieniami nie miałem zamiaru nikogo obrażać czy zmuszać do innych działań, choć i teraz, i w niedalekiej przeszłości zawsze odbierane było to jako ataki personalne. Szkoda.
Postaram się nie wypowiadać w temacie LPG na forum w momentach, gdy mogłoby to zostać opacznie odebrane. Wyjątki zapewne będą, kiedy temat naprawdę mnie zainteresuje i dla poszerzenia własnej wiedzy o coś zapytam.
Jeszcze raz przepraszam za wynikłą sytuację.
Pozdrawiam