laudan pisze:
Malo jeszcze wiesz
Napewno mniej od Ciebie, w koncu jestem tylko milosnikiem

.
laudan pisze:
I dlatego tak latwo zrobic z MB trzesaca sie zabawke. Sprezyny do nich ida odpowiednie gumowe podkladki i amorki. Wszystko jest tez znaczone i gdzies na forum byl nawet pobiezny opis. A, ze naprawia sie nie po VIN z orginalnymi czesciami, tylko z asortymentem taki jaki jest to inna bajka.
Dokladnie. Przeciez zdecydowana wiekszosc uzytkownikow W 123 juz od progu krzyczy w sklepie, aby bylo jak najtaniej!
laudan pisze:
Mowilem, abys sprawdzil 200D (ale nie taxe
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
) bo one maja najmieksze zawieszenia, a nie duze benzyny:)))
Przeciez napisalem, ze sprawdzalem tyle ze nie w ostatnim czasie. A poza tym porownanie W 123 280 E z W 124 200 D byloby srednio obiektywne

, ale i tak na korzysc W 123
![[zlosnikok]](./images/smilies/zlosnikok.gif)
.
Mitu pisze:
Problem polega na tym, ze niekazdy wyczuwa subtelna roznice. Kazdy kolejny model jest coraz sztywniejszy i bardziej twardy, choc roznice sa niewielkie to jednak odczuwalne.
laudan pisze:
Mam porownie z 1100km trasy 200D, 190D i 240D. Najlepiej, tzn najmniej zneczony itd wychodzilem wlasnie z w124:)
Niech Ci bedzie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Biorac pod uwage natezenie halasu to sie zgadzam.
Mitu pisze:
Wierze Ci, ale napisz mi teraz ze nie ma roznicy jesli chodzi o miekkosc amortyzowania, to albo mnie bedziesz probowal oszukac albo nie odczuwasz tej subtelnej, ale jakze istotnej roznicy

.
laudan pisze:
W skoku zawieszenia spora roznica, co tez objawia sie sporymi przechylami na zakrecie. Normalne dziury to niewyczowalne roznice dla i dla w124 i w124 jak i w201.
Dla W 124 i W 124 jak i W 201 to pewnie niewyczuwalne
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, ale w porownaniu z W 123 juz jest wyczuwalne. Nie ogladales chyba "Faszinatzion"
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
i dlatego nie wiesz jakie cuda mozna robic W 123, ze o W 114/115 nie wspomne
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
. Jesli chodzi o trzymanie sie drogi to ciezko zarzucic cokolwiek W 123 - moim zdaniem. A tak w ogole to niby jestes znawca, a jednak tej subtelnej roznicy nie wyczules

, jestem zawiedziony

!
laudan pisze:
Co do kapci to mam zawsze nominaly, co w przypadku w123 i profilu 80 moze wplywac na lepszy komforcik (moze to ta roznica, ktora wychwytujesz:)
Zapewniam Cie, ze to nie o ta roznice mi chodzi
![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif)
. Z reszta wiek opon tez ma znaczenie. W 116 kupilem na pelno-profilowych, ale byly twarde jak gnat i po zmianie opon komfort odczuwalnie sie podniosl, a zmienilem na 195/65 R 14. Niestety uparlem sie na jeden bieznik, a na R 14 nie bylo wiekszego profilu w ofercie, a chcialem zostac przy stalowkach, bo kolpaki musza byc
![[zlosnikok]](./images/smilies/zlosnikok.gif)
!
laudan pisze:
Nie sa to sprezyny, a juz gabki.
Tak gabki

.
Mitu pisze:
Laudan cos za bardzo bronisz tej nowej generacji .
laudan pisze:
Bo lubie nimi pozerac km, sa wygodne, ciche, szybsze no i mniej pala od starszych:) A ze zmienily sie wymogi bezpieczenstwa i nie robi sie chromowanych zderzakow to nie ich winna:) Podobnie jak inne rzeczy.
Rozumiem Cie - rachunek ekonomiczny

. Szkoda, bo milosnika to juz chyba z Ciebie nie bedzie

.
laudan pisze:
Ja tez lubie w123 i chetnie nim jezdze, ale jak mam wybor co do codziennego uzytku to dziadka odstawiam
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
Nim to dla frajdy.
I slusznie
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
, trzeba go oszczedzac!
laudan pisze:
Co do w116 to juz inna bajka i nie wypowiem sie, bo nie jezdzilem
Jak wpadniesz jeszcze kiedys na spot
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, to zapraszam na przejazdzke (juz chyba nie pierwszy raz

).
laudan pisze:
podobniej jak w108 (moze kiedys jak Ocet skonczy:)))
Trzeba w to mocno wierzyc (ze skonczy)

. Podobno ma to byc koniec trzeciego kwartalu biezacego roku
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Beda Go mobilizowal w miare mozliwosci.
laudan pisze:
i w126
Mysle, ze tez mozesz liczyc na Octa w tej materii.
laudan pisze:
i w140.
To juz raczej beze mnie, choc auto przyjemne. Trzeba miec jakies zasady
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
laudan pisze:
Tylko male dieselki
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Nie wiem co trace
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
Eee tam wszystko jest jeszcze do nadrobienia, potrzeba tylko choc "troche" checi
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
!
JareG pisze:
No to juz sie nie moge doczekac chwili, kiedy odpale swoje w116..
Uwierz mi, ze masz na co czekac

!
MacKuz pisze:
JareG pisze:
A tu mi jeszcze zachwalaja w116, ze niby wygodniejsze
Pewnie że wygodniejsze
Jakby bylo inaczej, to MacKuz nie kupilby drugiego egzemplarza
![[zlosnikok]](./images/smilies/zlosnikok.gif)
!
Beczko Maniak pisze:
Mitu zgadza się nie napisałem ze 200 E ale napisałem rocznik tej 201 ! a zdaje mi się że w tych rocznikach nie ładowali z gażnikiem???chyba ze sie myle
Wydaje mi sie, ze jeszcze na poczatku 1991 roku byly gaznikowe, a Ty napisales ze to byl 1992 rok, wiec uznalem to za pierwsza rejestracje, bo tak najczesciej bywa.