... jest czasami bardzo przydatne w mroźne dni

– zwłaszcza gdy samochód (np. diesel) nie jest garażowany w zimie. U nas występuje taka sytuacja (ilość członków rodziny x ilość pojazdów – większość niestety parkuje pod wiatą). Postanowiłem zamontować takie rozwiązanie w naszym W123 200D. Zdecydowaliśmy się na propozycję Norweskiej firmy „DEFA”. Posiada ona w swojej ofercie instalację specjalnie zaprojektowaną do W123 200D (chodzi głównie o dobór grzałki - która jest specjalnie skonstruowana i dopasowana do fabrycznego otworu Mercedesa w silniku do tego celu - który jest oryginalnie „zaślepiony”).
Możliwe są dwa rozwiązania:
1/ montaż samej grzałki silnika
2/ montaż kompletnej instalacji
Wybrałem to drugie rozwiązanie – w skład którego wchodzi:
Miniaturowy elektroniczny programowany zegar który o wybranej przez nas godzinie, z wyprzedzeniem zależnym od temperatury otoczenia uruchamia
grzałkę umieszczoną w płaszczu wodnym silnika oraz
elektryczny podgrzewacz powietrza wewnątrz kabiny samochodu.
Jednocześnie
elektroniczny zasilacz pilnuje napięcia i temperatury naszego akumulatora, utrzymując go w stałej gotowości i zabezpieczając przed zasiarczeniem.
Zestaw jest już zapłacony i sprowadzony.
Na montaż jestem umówiony w przyszłym tygodniu w Krakowie.
Myślę że jest to ciekawe rozwiązanie – wadą może być wysoka (moim zdaniem) cena:
W wariancie pierwszym - 700,- zł (koszt z montażem)
W wariancie drugim - 2.400,- zł (koszt z montażem)
A oto link:
http://www.allhappy.krakow.pl/defa.html
Pozdrawiam
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
– S1