MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

nie jestem pewien ale to chyba wina jakosci klocków chamulcowych, skoro piszczą, chodzi o przednie. porzedni własciciel założył nowe, sprawdzałem, jeszcze grube. czy jedyne co mi pozostaje to wymienić na lepsze?

_________________
W124 280 93'
W123 250 79' LPG (ex)

Witam
Jak dla mnie to na 100% klocki, też kiedyś wymnieniłem na nowe i strasznie piszczało, pozatym były ok.
Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD

Słyszałem że piszczenie wywołują drgania klocka przy tłoczku a nie tarcie. Wystarczy to wytłumić. Ja używam klocków które mają coś fabrycznie położone do tłumienia. Mój kolega przy piszczeniu wkładał między klocek a tłoczek blaszkę miedzianą wyżarzoną (ew. mosiężną) ok. 0,5mm grubości i pomagało. Potem był na niej wyraźny odcisk tłoczka. Może to jest sposób?

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Ja miałem taką sytuację...

Bardzo głośno piszaczały klocki z tyłu! Gorzej niż pociąg towarowy.
Wymieniłem tarcze, klocki i reperatury zacisków i nic!!! Nadal to samo.

Załamany trochę postanowiłem sprawdzić pompę hamulcową.
Okazało się, że był zapieczony tłoczek w pompie i klocki tylko
dotykały do tarczy zamiast hamować.

Po wymianie pompy - cisza...

Pozdrawiam - Bartek

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81

ja tez mam taki problem z tymi klockami, tylnie piszcza. zrobilem po dwa nacieicia na klockach ale nic nie pomoglo. teraz ma zamiar wlozyc kawalki blaszki(np. z puszki od piwa) pomiedzy tloczek a klocek. moze pomoze

_________________
W 123/ 81r - 2.3E " Helena"
W 168/ 01r - 1.7 CDI
ex:
W 221/ 04r - E320 4matic
W 140/ 98r - CL 500
W 124/ 91r - 300CE 24V

hej
ja juz kiedys opisywalem temat, ale w skrocie:
myslalem, ze przod, a to piszczy tyl !!! (wazne,bo z przodu wymienilem przez to zupelnie niepotrzebnie tarcze)
metoda:
- lekkie naciecie okladziny (inne neprezenia)
- blaszki miedzy klocek, a tloczek
teraz zmienilem klocki i znowu piszczaly, a ww. metody nie pomogly, to zarysowalem lekko tarcze ham. w 2 miejscach (rysa 3cm w poprzek - srubokretem) i pomoglo
powodzenia

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)

Czasami wysterczy dokladnie wyczyścić zaciski.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

Ja tyły pośmarowałem jakim specyfikiem z USA bo piszczały leciutko do przodu i tyłu.
Po zabiegu całe piszczenie przy hamowaniu do przodu ustało ale za to przelazło do tyłu i teraz piszczy przy hamowaniu do tyłu dwa razy głośniej.
W przyrodzie nic nie ginie.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

U mnie pomogło przetoczenie tarcz a miałem nowiutkie klocki TOMEX bo takie założył poprzednik. Po obejrzeniu tarcz okazało sie że nie maja idealnej płaszczyzny a klocki były nowe i płaskie (normalka), więc zdecydowałem o przetoczeniu tarcz. Jak ręką odjął.

_________________
S124 300TE 4MATIC `90

Witka,

teman InterCity przerabialem i btl juz na forum.
Opisze swoje doswiedczenia:

TYL

Zalozylemm nowe tarcze, reperaturki mieszkow i polskie klocti (TEX...)
Piszczelo jak szlag. Po zamontowaniu blaszek pomiedzy klocek i mieszek, przestalo na jakies 2kkm. Zezlony zakupilem zestaw "szpindli do zaciskow" (ADM AUTO) i tubke smaru do zaciskow ATE.
Wyczyscilem zaciski, podalem smar i wykopalem blaszki.
Cisza od 20kkm.
U brata zamontpwalismy klocki tylne ATE i one maja "blaszki" przyklejone do tyluu klocka. Jednak po 23 latach nie obeszlo sie bez wymiany "szpindli" na ktorych poruszaja sie klocki, ATE wyly jak jak intercity przy chamowaniu.

PRZOD
Klocki ATE na tarczach chyba fabrycznych.
Niestety braly krzywo wiec: czyszczenie, smar ATE na wlasciwe miejsca i "szpindle" za sprezynami. Teraz kola kreca sie leciutko i biora idealnie.

Pisalem juz o tym w watku o tjuningu w123TD. Po oczyszczeniu 4 zaciskow i wysmarowaniu plus "szpindle" auto spalalo o 1l/100 mniwj i jakby dostalo ze 20ph mocy ))

Powodzenia. Zrob to kompleksowo. Jesli masz wzery na szpindlach, to zapodaj nowe, koszt 12-15PLN a klocki sobie plynnie pracuja. Sprawdz uszczelki mieszka i te metalowe oslonki przeciwpylowe czy jakos tak.

Ceny:

ATE samar do zaciskow 13-16PLN - 1 tubka na 4 zaciski daje rade
Zestaw "szpindli" 12-15PLN zaleznie czy przod, czy tyl i czy zaciski ATE czy BENDIX
Robocizna wlasna. 3godz na 4 kola jesli pozadnie robic i szpindle sa proste. U mnie jeden przedni byl palakowaty i wybicie zajelo 45min.

_________________
Pozdrawiam Qzyn

s123 240TD - 6.X.82; Taigabeige Drobinka

http://www.nanoelektrody.pl