AMG pisze:
Kozmo1 pisze:
MIałem W123 250 na automacie. Super jazda, mocny, zrywny. Palił od 14l gazu (przy normalnej jezdzie 100-120 + troche w cyklu miejskim) do 17,5 przy ostrym dawaniu w palnik.
Niestety silnik 250 M123 ma opinie najgorszego silnika benzynowego w 123 . Pamietam gdy mój ojciec posiadał W123 z silnikiem 250, auto palilo ponad 20 litrów benzyny w mieście.
Sam posiadałem do niedawna W123 z silnikiem M110 2.8 . Autko bardzo zrywne (185KM) uważam, że to świetny silnik. Saplanie wachało sie od minimum 10l w trasie (jazda do 120km/h) do 18 w mieście przy ostej jeździe.
Innym silnikiem godnym polecenia w 123 jest motor M102 2.3 . Silniki te sa dośc ekonomiczne i przy tym dynamiczne (136KM) . A jesli chodzi o spalanie to myśle, że 12 w mieście nie bedzie wiekszym wyczynem .
Ja osobiście polecał bym Ci motor M102 jeśli chcesz jeździć szybko i dośc ekonomicznie lub M110 jesli wolisz szybciej a mniej ekonomicznie .
Zaś jesli cenisz dzwiek to M123 całkiem nie ekonomicznie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
lub M110 też miło a ekonomiczniej
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
kurde stary, najgorszy silnik benzynowy, trochę Cię poniosło!

mój pali 18 litrow gazu po miescie i przy mocnym kręceniu ale wtedy dysponujesz w pełni 140 kM mocy, co powoduje, ze ta półtora tonowa gablota świetnie przyspiesza. poza tym ma, jak to mówią, wysoką kulturę pracy, te sześć garów przepięknie spiewa
p.s. wyczytałem kiedyś na jakiejś stronie(niestety nie pamętam gdzie ale to było chyba przepisane z jakiegoś fachowego periodyku), ze jeżeli chodzi op silniki benzynowe w beczkach to 2,5 jest najbardziej zaawansowany technicznie.