(me: how) pisze:
zresztą nawet wersja z korbkami ma w płycie, tak jak napisał PK2 otwór na szalter
Toż to właśnie napisałem. Natomiast w drzwiach przednich wg mne przełączników nie było - wyłącznie te w konsoli.
A może ktoś ma informację, że jednak występowały fabrycznie i w drzwiach przednich?
(me: how) pisze:
No i pozostaje kwestia, czy nie trzeba do tego jakiejś ramki, bo np w W116 w boczku siedzi jeszcze ramka.
Kurde nie wiem na pewno, ale w 116 zdaje się były tylko przełączniki w chromowanych ramkach, dobrze mówię? bo pewności nie mam.
Natomiast do W123 spokojnie można wsadzić nowszy typ i to nawet nie patrząc na rocznik. Wg mnie nie dość, że lepiej wyglądają, to jest wiecej możliwości ich pozyskania

.
(me: how) pisze:
żebynaciskany przełącznik nie uszkadzał i nie osłabiał delikatnej przecież płyty.
Ta płyta nie jest znowu taka słaba, nie przesadzaj. Chyba, że masz ręce jak kowal, ale wtedy to nawet blachę powyginasz

. Zresztą, przy takich przeróbkach wzmocnienie jakoś tej płyty i porządne umocowanie wyłącznika nie wydaje się chyba jakimś nadludzkim wyczynem, czyż nie?
Ale tak dla porządku ktoś, kto ma u siebie w 123 kod na el. szyby, mógłby zerknąć jak w rzeczywistości taki boczek z przełącznikiem wygląda od tyłu (za przeproszeniem).