i po kłopocie. Chwilę to trwało z braku czasu ale teraz jest w porządku i przetestowane na dłuższej trasie.
Otóż rozbebeszyłem układ sterowania ogrzewaniem. Niestety z założenia ma być to całość do wymiany więc w paru miejscach był niewielki problem. Jaki to za chwilę, zacznę od początku.
Ja się dobrać do to pewnie wszyscy wiedzą więc napiszę

- zdjąć pokrętła, odkręcić płaskie nakrętki (rozmiar 24) pod nimi, następnie dwa wkręty od spodu deski i zdjąć dochylając do góry. Pod spodem ukazuje się obudowa tego układu.
Następnie odkręcamy cztery śróbki mocujące ze sobą kratkę plastikową kręciołkami i, będące pod spodem, przyciski.
Rizcylając do dołu i do góry, lekko, obudowę wyciągamy prześroczyste okrągław (a właściwie iluś tam boczne "światłowody" z pod oznaczeń pokręteł dmuchawy i regulacji którędy ma dmuchać. Teraz łatwo można zdjąć przykrywkę z nad płytki drukowanej.
Jeśli chcemy pomierzyć w aucie w pracy co i jak reaguje to dobrze jest wyciągnąć całość do przodu ponieważ opis złącza jest od tyłu (numerki przy złączu).
U mnie, po dłuższej chwili pocenia się i ochładzania, okazało się, że termistory są w porządku i trzeba rozgrzebać to do reszty, bo gdzieś po drodze prąd znikał, zaznaczyłem gdzie jest miejsce znikania. Wypinamy wtyczkę i do domciu
Tutaj się zaczynają małe schody (do domciu też mam po schodach), obudowy boczne pokręteł są, tak jak juz pisałem, zamocowane na zatrzaskach i zatopionych bolcach. Na zdjęciu pierwszym czerwone strzałki, podobnie na zatopionych bolcach płytka.
Bolce ścinamy lub inaczej "rozbrajamy" i wypinamy na boki obudowy pokręteł. U mnie po każdej stronie ułamał się jeden zaczep
Dobrze je wcześniej ustawić w jakiejś dobrej do zapamiętania pozycji, np. na zero. następnie trzeba ywjąć trybiki wsadzone do potencjometrów ale poprzednio zaznaczyć czymś w jakim położeniu zazębiają się z trybem pokrętła.
płytka od spodu wygląda jak na zdjęciu 2 - strzałką oznaczone newralgiczne miejsce - diagnoza: zimny lut. Poza tym przelutowane większość pozostałych i wymieniony jeszcze jeden taki elemencik

żółta strzałka.
na zdjęciu 3 wyczyszczone i przygotowane do ponownego poskładania.
Zdewastowane wcześniej łączenia (bolce i ułamane zaczepy) sklejone klejem termotopliwym czyli glutem z pistolca. I tyle. Zamontować posprawdzać. Jak działa to na piwo, jak nie działa to wymontować i kombinować dalej. U mnie było piwo
Oj przydało się ogrzewanie, wyjeżdżałem o piątej rano i jakoś chłodno było. Gdzie te noce czerwcowe??
pozdr.
PS jeśli ktoś szuka w Krakowie dobrego elektronika od rzeczy niemożliwych
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
głównie aparaty foto cyfrowe, kamery i różnoraki sprzęt grający to moge polecić.
_________________
MB 124 200TE
<i>kiedy byłem, kiedy byłem małym chłopcem hej ... miałem ulubionego resorowca MB W123

<br>to był pierwszy i ulubiony, i nawet miał otwierane drzwi</i>