MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

U mnie wąż nr 1 leci do parownika i z parownika na nagrzewnicę nr 2.
Nie ma rozgałęzienia, parownik stoi na "drodze" do nagrzewnicy*



*lub "z" bo nie wiem w którą stronę leci

_________________
W126 300SE czyli Second Edition

Ex W123 200D

Wąż nr 1 idzie od pompy wody.
No to się nie dziw że jak zamkniesz ogrzewanie (czyli nagrzewnicę) to przez parownik nic nie idzie. Płyn stoi bo nagrzewnica nie puszcza i cześć.
U mnie trójnik pozwala na cyrkulacje pomimo zamkniętej nagrzewnicy. Ten "patent" działa i Tobie radzę tak zrobić to pokonasz następny problem. Cyrkulacja przez parownik musi być stała i niezależna.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Andy to jest ins LPG w wesji Skandynawskiej -tylko do jazdy zimą a Ty sie czepiasz! to jest piekna mysl techniczna polskich monterow!

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

tak czytam i czytam i duzo juz dzieki temu poscikowi wywnioskowalem ale powiedzcie mi o jaki elemnt chodzi przy parowniku bo tez mam instalacje BRC i niestety duze problemy z tym ze auto jest sporo slabsze jak na PB... pisalem do panow z BRC i odpisali mi ze na 100% wina jest zbyt slabo podawany gaz przez mikser ..... mam u siebie ,,typowy,, bunkier do tego gazwonik wsadzil kawalek wygluszenia majace na celu ograniczenie dojscia powietrza w dolocie filtra. Mozna juz jezdzic ale i tak mocy zdecydowanie brak w porownaniu do PB... i nie wiem czy tak to wszystko powinno wygladac ..... Wydaje mi sie ze cos nie halo z tego wzgledu ze sam bunkier zalasnia prawie caly wlot k-j. do tego ta zwezka w dolocie piltra..... jakies pomysly moze ??? jak tylko bede mogl postaram sie pwstryknac jak cale to ustrojstwo wyglada ...

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d

Masz rację. Nasi są specjalistami od patentów z drutu i innego dziadostwa. Poprawiają nawet konstrukcję Mercedesa - no choćby ten patent z odbojnikiem klapy który ma Rad.ek


Skoro masz stłumiony dolot powietrza to czego się spodziewasz? Przecież nawet w piecu jak się zamknie drzwiczki (czytaj - zdławi dolot powietrza) to efekt jet widoczny. Na Pb MUSI słabiej chodzić bo dostaje nie to co producent założył. Mniej powietrza to gorsze spalanie i mniejsza moc. Po to zakłada się w silnikach turbinę aby układ był doładowany (właśnie powietrzem) i mocniejszy. Z LPG jest lepiej bo po prostu jest przez "gazmajstra" ustawiony do tej mniejszej ilości powietrza. Więc ile spali (w "watach, koniach, kilokaloriach" itp. ) paliwa z powietrzem to tyle będzie miał i więcej mieć nie może.


I to jest sedno sprawy. Już jeżdżę 10 lat na LPG (chyba byłem pionierem "się nie chwaląc") ale z początku miałem też różne problemy. Od razu nie podobała mi się gąbka w dolocie powietrza więc ją wyrzuciłem. Pojawiły się problemy z gaśnięciem silnika przy hamowaniu. Pomyślałem i problem rozwiązałem. Trochę przez przypadek a trochę poprzez moją interwencję zamontowali mi mikser (czyli bunkier) o stosunkowo mniejszej średnicy i dosyć opływowy. Dodatkowa regulacja metodą prób i błedów "załatwiła" sprawę Naprawdę nie mam na co narzekać. Wielokrotnie już pisałem że nie czuję różnicy między jazdą na Pb a LPG. A i pozostałe parametry są bardziej niż zadowalające (patrz post [W126] Przyspieszenie 300se automat). Dodatkowo mam dobrze działający antywybuchowy patent. Zresztą kiedyś na krótki czas miałem zdjęty mikser i jakoś nie czułem specjalnej różnicy więc jestem zadowolony. Jedynie zużycie LPG pozostawia trochę do życzenia bo jest wyższe niż opisywane na forum u innych. Ale "koniki" jak są mocniejsze to muszą więcej się napić albo nałykać...

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

czyli co zrobic ??? wyciagnac i wywalic gabke z dolotu powietrza ?? ...to pierwsze potem ..... co zrobic z bunkrem?

kiedys madry czlowke ktory niestety nie mial czasu bo tylko robil szkolenie w warsztacie na szybkiego doradzil mi rozwiercenie z 2-3 co drugiego otworku w bunkrze ... tyle to dalo ze mi odborty sie podniosly ale po wyregulowaniu niestety bylo raczej tak samo .... :/

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d

Jak najbardziej. Czym mniej stłumiony dolot tym lepiej. U mnie żeby nie gasł przy hamowaniu mam dolot jak fabrycznie tylko wyciąłem otwór (jajowaty) 10x5cm w rurze dolotowej do filtra powietrza z lewej strony.


Mikser moim zdaniem masz OK. Mój jest prawie identyczny - ma po prostu troszkę mniejszą średnicę = troszkę lepszy dolot powietrza więc zostawić. Potem wyregulować silnik. Najpierw na Pb a jak będzie idealnie to wtedy na LPG. I poczekaj z regulacją na dzień trochę chłodniejszy albo rób to wieczorem. I to tyle.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

musze wam dac foto mojego miksera.... moj jest zakładany w serwisie MB w DE tak ze jest chyba odpowiedni jak go mercedes załozył-tego typu to ja bym wywalil za złom-moj jest w 100% inny.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Bardzo chętnie obejrzę. Pomimo że na swój nie narzekam to zawsze gotowy jestem coś ulepszyć jeżeli ma dać pozytywny skutek tym bardziej że mój to faktycznie stary model. A potrafię być cierpliwyyyy....

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

no to teraz tylko jak najszybciej odebrac kijka i zobaczymy w czym kwiatki siedza... dzieki za pomoc

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d

Niech to główny antygazownik klubu przeczyta

Dodano po 11 minutach.:


Nagrzewnica zamknięta, parownik zimny a wąż 1 i 2 gorący jak...

_________________
W126 300SE czyli Second Edition



Ex W123 200D

No to mała zagadka. Bez wizji lokalnej nic pewnego nie mogę powiedzieć. Gdzieś tkwi błąd - trzeba go znaleźć. A co sie dzieje jak otworzysz wtedy nagrzewnicę (na Pb)? Jeżeli parownik dostanie temperatury to jednak będziesz musiał wstawic trójnik..

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Jak jeżdżę na Pb to parownik się nagrzewa, jak przełącze na gaz to po jakimś czasie się schładza .
Może pompa słabo daje, jest taka możliwość?

_________________
W126 300SE czyli Second Edition



Ex W123 200D

To jest wyraźny objaw zbyt małego przepływu płynu chłodzącego przez parownik. Pompy nie wykluczam ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Jak pisałem - grzałby sie nadmiernie silnik. Jeżeli na Pb i przy pełnym otwarciu zaworów ogrzewania nadal parownik jest za zimny to jednak szukałbym kamienia/syfu w przewodach albo parowniku. Być może trzeba rozebrać parownik. No i zrobiłbym ten trójnik...

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

tylko wywaliłem to ze srodka-tak ze teraz jest mało co zwezki-jak widac sa dwa weze zasilające,i dzirki wokoło ,od gory nie jest przesłonięty,Antoni mowi ze jest ok ale sa podobno jeszcze lepsze...

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!