MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

o ile dobrze pamiętam to wszystkie modele po 1963 mają z przodu tarcze niezaleznie od silnika


ja tam chętnie wróciłbym do biegów przy kierownicy (tak u mnie było w oryginale), podbno jednym palcem się je przełącza , ale to już oczywiście sprawa gustu...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

myslalem nad przekladka zawieszenia i silnika z W123 najlepiej silnik 2400 lub 3000 ale bez turbiny jednak narzaie to tylko rozwazania bo kasa poszla na auto i trzeba zrobic to co go narazie boli troche go dopiescic ale i tak szukam osoby ktora takie cosik robi lub robila bo jak wspominalem auto ma byc do jazdy na codzien a nie po to by stalo w garazu

Generalnie można nim jeździć na codzień ale szczerze powiedziawszy to szkoda go po prostu. A pomysł z przekładką czegokolwiek od W123 to chyba żart z Twojej strony. Jeśli masz wszystko oryginalne to takie zostaw i nie rób z niego kundla. Proszę.

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.

Kundla nie mam zamiaru z niego robic ale rejestrowac go jako zabytku tez nie bede chce go eksploatowac na codzien a niestety do niego o czesci mechaniczne najlatwiej nie jest wiec mysle o czesciach z MB do ktorego czesci jest bardzo duuuuuzo

po to sie samochod kupuje aby nim jezdzic a nie robic z niego muzeum jesli ma stac to bezsensem dla mnie bylo jego nabycie

Silnik troche kopci sprzeglo nie odbija nieraz 4 wyskoczy cylinderki sie zapiekly ale i tak jezdze chociaz ma zbierznosc nie ustawiona i przy 80 km/h plywal mi po calej drodze

Ale i tak jest wielka frajda prowadzic taki krazownik

Nie zamierzam specjalnie polemizować ale w takim celu to kupuje się raczej właśnie W123 a nie W110 bo ten model już jest zabytkiem czy tego chcesz czy nie. Kupując je chyba musiałeś się liczyć z tym, że jest to auto "wiekowe" i nie będzie łatwo. Z tego co piszesz wynika jednak, że Twoje auto jest niesprawne a przez to niebezpieczne tak dla Ciebie jak dla nas wszystkich. Nie pochwalam żadnych przeróbek ani wstawiania czegokolwiek z innych modeli ale to jest moje zdanie a to auto należy do Ciebie i możesz z nim robić co tylko zechcesz. Myślę, że wiele części do Twojego auta można dostać, tylko trzeba ich odpowiednio intensywnie i niestety długo szukać.
Moje auto nie jest w idealnym stanie ale mam nadzieję że nigdy nie spotkam Cię i Twego auta z zapieczonymi cylinderkami na drodze.
Pozdrawiam

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.

Zapłaciłeś za auto 10kPLN i teraz chcesz jego wartość na siłe obniżyć o co najmniej połowę? Mogłeś rozdać ta kase, nie byłoby żal auta... Ja bym jeździł orginałem i naprawiał na bieżąco co potrzeba... zresztą z tego co piszesz to masz co robić, a bierzesz się za przeszczepy, ale to Twoje auto i zrobisz jak będziesz uważał...

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI

Nie wiem, jakim dymem kopci auto, ale byc może poprostu leją wtryski, albo auto stało jakichś czas i stanoł któryś pierścień -nie wykluczone, że jak trochę pojeździsz, to pierścienie się ruszą i przestanie kopcić... Stojące cylinderki tez wskazują że auto stało, ale to nie problem -małe czyszczenie (nowe reparaturki), wymiana płynu i będzie git. Zbierzność też nie powinna być problemem. Z tego co piszesz, skoro auto jest na chodzie, to wystarczy tylko trochę zadbać i będziesz długo smigał pięknył autem , czego Ci życzę. Ja tez uważam, że takim autem należy jeździć, bo samochód się mniej niszczy i w końcu po to go zrobiono...

pozdrawiam

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Stary hoduj to auto tak dlugo jak się da bez zbędnych modyfikacji w stylu zamiana silnika na tylko trochę mniej stary i tylko trochę mniej slaby. Jeśli nie przekonują cię argumenty kolegów, którzy siedzą w temacie, to policz sobie ile będzie cię to kosztować czasu, nerwów i kapuchy. Dzisiaj nie sztuka mieć auto udające tylko stare & stylowe.

Wszystkie części oprócz chromów, szkla, wnętrza i jakichś niepowtarzalnych drobiazgów dostaniesz bez problemu i normalnych cenach tylko trzeba się zakręcić. Cylinderek hamulcowy to nie jest unikatowe urządzenie od skrzydlaka, otwórz byle jaki katalog firmy produkującej hamulce i na 100% coś dobierzesz. Tak samo będzie z zawiasem i końcówki drążka, gumy itp itd są także w większości powtarzalne.

Jak masz problem, wal do byle jakiego oddzialu INTERCARSU, tam operatorzy mają regal z katalogami dlugi na 8 m i nie ma sily, żeby ci nie pomogli.

_________________
123. W, S i C.

Moje tez narazie jest w stanie jakim jest a to czy ma zapieczone cylinderki dowiedzialem sie na trasie podczas podrozy nim i paroma mocniejszymi hamowaniami niemniej jednak takim autem nie rozwija sie duzych predkosci wiec bez obaw zawsze dalem rade zahamowac



Oczywiscie ze auto nalezy do mnie kasy rozdawac nie bede bo mam na kogo i na co ja wydawac a MB juz w przyszlym tygodniu zawita u mechanika

Niemniej jednak Panowie bede tym samochodem jezdzil na codzien czy wam sie to podoba czy tez nie <br>Dodano po 5 godzinach. 42 minutach.:<br> Mam pytanie czy w Urzedzie Skarbowym placi sie 2 % podatek - od czynnosci cywilno prawnych (PCC) od samochodu prawie 40 letniego czy nie bo wiem ze do wartosci 1000zl sie nie placi ale nie wiem jak to jest z takim wiekowym samochodem

A to ci się udalo!

Nie strasz, nie strasz. Twój cyrk, twoje maupy. Dla mnie to ty możesz wziąć siekierę i skrzydlaka porąbać i nawet jak się w stopę trafisz, to nie będzie mi żal. Temat się rozwinąl zgodnie z profilem forum i tyle.

_________________
123. W, S i C.

To smutne co piszesz myslalem ze jestes milosnikem MB a jako milosnik nie pozwolilbys na takie okropienstwo jakim jest porabanie czegos co sie lubi - no coz gawedziarz z Ciebie jest

tak na marginesie to Mistrzu z siekierka chodz sobie na swoje autko i sam siebie po nogach nia klep

jednakze dziekuje Ci za porade ale wybacz nie skorzystam ale slusz nie zauwazyles iz jest to moj samochod i robie z nim co mi sie chce jednakze moj post nie dotyczyl tego o czym teraz piszesz

tak, wiek nie ma znaczenia...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Witam szanownych kolegów. Od ponad roku walczę z moim skrzydlakiem. Teraz rozumiem, że bez literatury nie da rady... Jestem właścicielem wspomnianego już wyżej 190c.

Janfoucs, jeśli to nie problem, byłbym wdzięczny za skany lub ksero materiałów na temat tego modelu. Służę kasiorą za kopie rzecz oczywista
Pozdrawiam

_________________
W110 190C - 1962

Przepraszam, ale nie mam możliwości czasowych na skopiowanie ok tysiąca kartek, więc jeśli masz konkretny problem to mogę kilka stron znaleźć i skopiować, ale na pewno nie całą książkę... Pomijam już to czy w ogóle jest to wykonalne tak aby się ta księga nie rozpadła...

Pozdrawiam
js

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

OK. Co prawda to prawda, 1,5k kartek do kserowania to bez sensu.
A może podłabyś tytuły i autorów publikacji. Spróbuję poszukać gdzieś, może da się to kupić.

_________________
W110 190C - 1962