Witam ponownie na forum ... Dawno nie byłem tutaj bo jakoś nie miałem czasu i nie mogłem się zalogować na swoje stare konto (Radzio) zatem założyłem nowe (Radzio2)
Mam mianowicie taki problem:
Jakiś miesiąc temu coś zaczęło mi stukać w lewym kole po wjechaniu w dziurę (takie głuchę "glub, glub" ) jakby coś luzem podskakiwało w bagażniku(ale tam nic nie ma co by mogło stukać) - niby nic wielkiego,ale bardzo mnie to wkurzało więc wjechałam na moment na kanał, zrobiłem oględziny, posprawdzałem wszystkie podejżane śruby i nakrętki podociągałem jeżeli było można. Po zjechaniu z kanału lewarek wrzuciłem luzem do kufra i przestało stukać w kole. Moja diagnoza była taka że to stukał lewarek i niepotrzebnie wjeżdżałem na kanał

;)
Ale przejechałem z 1000km i stukanie znowu się pojawiło, a lewarek leżu w kufrze tak jak leżał :/
I znowu mnie to wkurza !!!!
Może ktoś miał lub ma podobny przypadek ?????
PS. Dźwięk jest taki jakby coś było luźne i po wjechaniu w dziurę są jak już mówiłem takie dwa stukoty (rura też niby jest OK). i dodam że tylko jak wjadę lewym kołem - jak prawym to wszystko gra.