MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Jak w temacie
Znalazlem auto, ktore mnie interesuje:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1737438

Rozmawialem z wlascicielem, powiedzial mi ze auto jest ok, podloga, progi i ogolnie blacha jest ok, podobno wypas tez dziala.Co najwazniejsze mam vin i jest 100% oryginalny

Auto stoi w Wawie a nie jak w ogloszeniu w Plocku.
Moze ktos z Was juz mial przyjemnosc (albo nieprzyjemnosc) je ogladac, i moze mi powiedziec cos na jej temat-kazda informacja jest cenna

Poza tym powiedzial ze jest serwisowane w ASO Mercedesa gdzies w Warszawie, ostatni przeglad byl miesiac temu. Wybieram sie w sobote do Warszawy w wiadomym celu, wiec jesli ktos cos wie to bardzo prosze

Pozdrawiam <br>Dodano po 3 minutach.:<br> Kurde mialo byc w hyde parku!!! sorry!! moja wina moja wina moja bardzo wielka wina!!!

jesli sie da to powiedzcie jak to zmienic zeby bylo w hyde parku, bo tu raczej byc nie powinno

_________________
W123 200 1982

Hmm oponki wyglądają na niezłe.....




Drogie są szczegóły!

Jakoś wygląda solidnie na zdjęciach, chociaż brak listew chromowanych i innych zaślepek. Pod zderzakiem też nie ma listew - musiałbyś się przyjrzeć co tam ktoś kombinował.... na zdjęciu z przodu jest niewyraźnie jakby coś się nie zgadzało błotnik maska - ale to może zdjęcie i moja fantazja

Fajny wypas i jak będzie działał to by było cudownie i jeszcze zarejestrowany!!!

Oglądać, wrzucać foty nie narzekać....

Pzdr

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410

Widziałem ,oglądałem, miałem okazję poznać przemiłą właścicielkę trochę załamaną wandalizmem. Listwy zakosił jakiś miłośnik i zostały zakupione drugie.Bardzo przyjemny samochodzik który sprawi nowemu włascicielowi wiele przyjemnosci.Polecam.

zgadza sie, podobno ktos je ukradl ale sa juz nowe

jade w sobote, jak bedzie dobrze to zrobie sobie najpiekniejszy prezent pod choinke , tylko jak ja do domu wjade

pozdrawiam

Ładna sztuka tylko szkoda że cyrkle ma założone i brak listwy lewej dolnej tylnej

_________________
www.mbfans.pl
W123 450TE "beżuch"
R129 500SL "Czarnuch"
W114 280C 73 "Miami Blue"
W126 300SE "koksik"
W123 230CE"kaleson"

milutko, tylko ja mam duży dystans jak benzyna do 300tyś dochodzi...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Jak mawia staropolskie przyslowie: Jak sie nie obrocisz to du*a zawsze bedzie z tylu.

Jutro mialem jechac ogladac auto i ..... nie pojade.
Jakies walki sa z bryka. Dzis gadam z kolesiem, wszystko co mowil wczoraj potwierdza( nawet chcial mnie uswiadomic co do vinu ), wiec pytam gdzie i o ktorej jutro ogladamy. On mi na to ze da mi numer do syna wlascicielki, bo to nie jego. Ok. Dzwonie do syna i :
- auto nie jest zarejestrowane, a w Polsce jest od min. 6 miesiecy ( mowi ze mama jezdzi i do policjantow ladne oczy robi jak ja zatrzymaja)...taaaaa
- podobno auto bylo miesiac temu na przegladzie- od syna dowiaduje sie ze auto stoi na przegladzie gdzies pod wawa, moge sobie pojechac do warsztatu i obejrzec, ale zadnego z wlascicieli nie bedzie bo wyjezdzaja na swieta z wawy.

Ogolnie to cos mi tu coraz bardziej smierdzi bo w ogloszenu jest ze jest na polskich blachach( nie jest), niby w Plocku( a stoi w wawie), gdam z jakims kolesiem a nie z wlascicielka ani z jej synem, dziwnie z tymi przegladami - kazy mowi cos innego :evil
Stanelo na tym ze powiedzialem ze zadzwonie po swietach, ale raczej juz nie zadzwonie, bo ku**a jacys niepowazni ludzie i ogolnie mnie zniechecili.

pozdrawiam

Brak konkretow = cos jest nie tak. Rowniez bym nie dzwonil

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser

I nie ma czego żałować, bo autko jakies takie przymęczone i wcale nie powalajace na kolana, zwłaszcza, że za kwote 10kzł!
Jak sobie przypomnę, że za zaledwie dwa kilo złotych więcej M4E sprzedawał swoje zdrowiutkie 126 300SE to mnie śmiech ogarnia.
Szkoda tylko straconego czasu i pieniędzy na telefony.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

Nie wiem, czy ten akurat egzemplarz warty jest 10 tys, bo zdjęcia są po to, żeby było widać, czy mamy do czynienia rzeczywiście z W123 C, tzn. można sprawdzić ile ma drzwi.

Ale nie poddawaj sie chłopie, bo ludzie różne głupoty robią i mówią. A że przed Świętami ktoś wyjeżdża i nie chce z tobą gadać za bardzo, to się nie dziw, bo to najważniejsze Święta w roku i są ludzie, którzy w przeciwieństwie do nas mają w pompce półtorej tony żelastwa, obojętne, czy tam jest klima, czy nie i ile auto ma drzwiów.

Zadzwoń na spokojnie po Świętach i ustal bez nerw, co tam namotano i czy da się i opłaca się to poodkręcać. Jest przynajmniej powód, żeby się targować. Dłuuuugie ruchy!

dokladnie tak i jesli chodzi o zdjecia to o nic wiecej mi nie chodzi.
Dziwi mnie tylko fakt tego krecenia, tzn. kazdy mowi co innego, a to juz moze wzbudzic podejrzenia. Czy jest warte 10tys? nie wiem, to wiadomo jak sie auto pooglada, dotknie i powacha . Z tym wyjazdem na swieta to oczywiscie nie jest zaden zarzut, bo swieta to swieta i ja to bardzo dobrze rozumiem.

Zadzwonie po Nowym Roku, a ze rozne rzeczy mi te osoby mowily to jesli auto bedzie warte zachdu to bedzie swietny powod do zbijania z ceny

ale to sie jeszcze okaze

tymczasem pozdrawiam i zycze wszystkim weolych, rodzinnych Swiat i szczesliwego Nowego Roku, aby w przyszlym, lepszym roku rdza nasze gwiazdki omijala z daleka, a benzyna byla darmowa dla wlscicieli Mercedesow

Duzo zdrowia

Znalazłem takie ogłoszenie http://moto.allegro.pl/item152602926_sp ... biegu.html na zdjęciach nie wygląda na zmęczoną

_________________
w123 300d 1984r. BMW R35/2 1951r. NSU 601TS 1934r.

Auto wyglada ok, jak nie wyjdzie z poprzednim to moze sie zainteresuje, nie chce byc wybredny ale chcialbym zeby byl przynajmniej automat - jakos nie moge sobie wyobrazic qp z manualem. Ale lepsza dobra qp z manualem niz zlom z automatem!!

Pisze na lekkiej bani

Pozdrawiam

Kupujesz samochód ponad dwudziestoletni. Proponowałbym wybierać egzemplarze po stanie zachowania, a nie po wypasie.
Jest takie mądre powiedzenie traktujące o tym:
"Lepszy białas po dziadku, niż czarnuch po ch**u."
Myślę, że dużo w tym prawdy

Co do tego egzemplarza... to miał on naruszony prawy bok.
Przy złączeniu błotnika i progu wychodzi trochę rudej (co może świadczyć o kiepskiej robocie).
Następna rzeczą jest pękająca powłoka lakiernika w okolicach prawej klamki (co jeszcze pewniej może świadczyć o kiepskiej robocie).
Jak nie masz daleko to podjedź i obejrzyj, ale z mojej listy został już wykreślony.

swiete slowa... ten brazowy to jakas kicha, co najmniej lewy bok byl malowany (prog w kolorze nadwozia a powinien byc czarny), wnetrze marne: popekana srodkowa konsola drewniana, przetarty fotel kierowcy, brakujace zaslepki, odstajaca pokrywa schowka. Widac, ze woz po przejsciach. Bialy natomiast calkiem fajny, ale tak jak zauwazyl Jarzyn po naprawie prawego boku. Na plus to, ze klima dziala i auto wyglada na naprawde zadbane, oraz znana jest jego historia.

Brazowego definitywnie bym odpuscil, nad bialym bym sie zastanawial mimo, ze ma mechaniczna skrzynie.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol