MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Korzystając z okazji że jechałem wczoraj autostradą, postanowilem sprawdzic prędkość maxymalna z jaka pojedzie moj Mercedes. Udało mi sie go rozpędzić to 180km/h. Nie wiem czy to dobry wynik czy nie jak na 18-letnie auto, dodam ze mam automatyczna skrzynie biegow. Co mnie jednak zdziwilo podczas tego test: oprócz kłebów dymu wydobywającego sie z rury wydechowej, mozna bylo zauwazyc za autem pomaranczowe iskry sypiace sie od czasu do czasu. Wie ktos co to takiego i dlaczego tak sie dzieje?

_________________
W126 300D '76-ex.
W124 300D '89-ex.
W124 300D`86

180 - słabo
kłęby dymu - nie dobrze
Iskry - fatalnie (nie mam pojęcia od czego, ale jak były widoczne w lusterku, to musiało być tego dużo)

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97

w moim w124 z 89 roku udało mi sie wycisnąć 170 km/h, ale nie na autostradzie tylko na krótkim odcinku drogi, gdzie do 130-140 rozpędzał się ładnie, a dalej to już powolutku i dostojnie gdybym miał więcej miejsca, jakąś autostradę pod ręką to na pewno poprawiłbym wynik, ale niestety daleko mi dodam, że było to na gazie. a dymek jaki miał kolor?? Iskry to fatalny objaw tak jak pisał kolega wyżej. Jedynie pocieszające w tym jest to, że jak iskry lecą to coś jest już na wymarciu, więc łatwiej będzie zlokalizować element, który niedomaga. Wał, łączniki, układ wydechowy, hamulce, osłony przeciwpyłowe przy hamulcach?? kto szuka ten znajduje

_________________
w124 200e... och:D


plus lpg:)

No myślę,że na swój wiek to przyzwoicie
Iskry to wypalająca się sadza z tłumika, tak sądze.

_________________
W 124 E300TD
http://www.motohybrid.pl

I nie ma w tym żadnej tragedii. W długo użytkowanym układzie wydechowym diesla zbiera sie sadza i niedopalone inne cząsteczki. Przy dużym (maksymalnym) obciążeniu silnika rośnie temperatura układu wydechowego (i "cug") więc syf sie wypala i wydala tak z kolektora wydechowego jak i z tłumików. Teraz powinno być raczej lepiej niż gorzej chociaż różnica będzie znikoma. Gdyby to był dwusuw....

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

124 3,0 D bez większych problemów powinien osiagnąć licznikowe 200 .

_________________
W124 300E bez lpg

no jak to tylko iskry z wypalającego się syfu z tłumika to rzeczywiście nic strasznego ... Dlatego powinno się raz na jakiś czas przegazować ostro autko.
Tak się przyznam, że naszego Ex 200D przy dobrym wietrze można było rozbujać do 180 - Autobahn oczywiście

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97