Mam tds'a i nie polecam. Pod względem awaryjności to 2 różne światy - jak widać po podpisie mam pewne doświadczenia z MB i ani jeden mnie nie zawiódł. A BMW wielokrotnie - uszczelka pod głowicą, wtryskiwacz sterujący, nieszczelności w układzie paliwowym (przez to utrudniony rozruch na ciepło), pompy odmawiające posłuszeństwa i dość drogie w naprawach (także utrudniony rozruch na ciepło, gaśnięcie itp.), automaty awaryjne (za to 5-cio biegowe), zawieszenie w porównaniu do MB pozwala na dynamiczniejszą jazdę (co tłumaczy wypadkowość

) jest mile sprężyste i komfortowe, ale co chwila coś stuka - nie na nasze drogi. Raz zrobiłem błąd i kupiłem BMW zamiast MB i nigdy więcej. Mowa o dieslach oczywiście. Rzędowe szóstki to inny temat
