MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

kupilem nie dawno CL600, z pierwszych rąk, z potwierdzonymi 247 000km. Pracował idealnie , po przywiezieniu zrobilem przeglad, wymiana oleju (0w40 - nie zużywa go), świec (dałem champion). Problem pojawił sie od razu po tej "naprawie". Silnik ma moc i wkreca sie normalnie, ale jak stane na D obroty stoja na okolo 550 , wszystko jest ok, az nagle minimalnie spadaja ponizej 500 i wracaja na 550 i znowu jest ok. W tym momencie tego "wachniecia" obrotow czuc szarpniecie silnika. Wrocilem do mechanika wszystko niby posprawdzal, okazalo sie ze nie zalozyl wezyka od podcisnienia.. Po tej poprawce silnik rzadziej robi to "kopnięcie" ale robi, zdjałem wszystki cewki (model bez kopułek) i poprawiłem fajki na cewkach, jedna była uszkodzona - założylem nową(urwana na dole, tam gdzie nachodzi na swiece), jest lepiej ale wciaz co jakis czas silnik "kopnie" . Co to moze byc? Wystapilo od razu po tym "przeglądzie". W czasie jazdy silnik ma pelna swoja moc (porownalem z brata BMW 750i E38 i CL wyraznie odstawia tamto 7 wiec nie moze pracowac na 11 garów...) . Czy warto abym kupil jeszcze z dwie nowe fajki swiec i probował znalesc ta ktora moze ma przebicie? Czy moze to ktoras cewka ? A moze swieca?? Stare 12 swiec bylo czystych i ladnych, widac ze pracowaly jak nalezy, wiec raczej cewki wszystkie sa ok...

Prosze o jakies sugestie. Sprawdzilem wszystkie poleczenia, typu przeplywomierze.. nie widze aby cos bylo nieszczelne...

Jak fajka ma przebicie to na świecy, a właściwie na porcelance zostają takie charakterystyczne czarne kreski.
W moim e320 też na Motronic'u już w Niemczech dostawał takiego właśnie kopa co jakiś czas na D. Niemcy w serwisie wymieniali mu 2x świece co 250km i nie doszli nie wiem czemu...? A fajki na cewkach były zjechane niemiłosiernie. Te na przewodach, co dziwne znacznie mniej, ale może dlatego, że ktoś zmieniał kable, a olał fajki na cewkach. Zaraz po wymianie fajek i kabli dla świętego spokoju objaw ustąpił... Poszedłbym w tym kierunku przy sprawdzaniu.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4

czyli lepiej zaczac od wymiany fajek? Bo myslalem zeby wyrzucic te swiece champion i dac boscha..

Kupilem rok temu 6 swiec z intercarsu. 5 okazalo sie zepsutych.

tylko tak sobie mysle ze gdyby byla swieca ktoras winna to by caly czas chodzil nie na wszystkie gary?? PRawda?? Wiec chyba pozostaje fajka cewki, co jakis czas jest jakies przebicie i wtedy "kopnie"..

Pewnie przewody, świec nie wymieniaj raczej na BOSCHA bo ciężko trafić oryginały, mechanik jak znam życie ponadrywał je podczas wymiany. Skoro jadąc do niego było GIT to jedyne wytłumaczenie dla mnie. Kiedyś byłem 560SEC u mechanika na wymianie świec, auto chodziło elegancko, odbieram o ono kuleje, okazało sie że jeden przewód "się naderwał" Przewody to na 90% przyczyna.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

zamowie kilka fajek.. i zaczne zmieniac, wmienil bym od razu 12 ale wole sprobowac "trafic", bo jedna fajka kosztuje 86 zl, wiec komplet 1000 zł... troche sporo jak za fajki. No nic pojutrze bede mial 2 nowe fajki i poprobuje.


Jedna fajka miala urwana koncowke, mechanik nie powiedzial mi o tym, zalozylem juz nowa ale wyglada na to ze jeszcze ktoras ma przebicie.. tylko ktora..

Witaj w swiecie 12 garów Ja juz mam drogo a ty to dopiero

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

A ja najpierw wymieniłbym świece. Najwyżej będzie komplet na następną zmianę albo na zapas. Bo jako uzytkownik LPG dbam o świece. Preferuję BERU (próbowałem NGK po dobrych opiniach na Forum ale wolę BERU) i to z napisem Made in Germany bo te Made in France są naprawdę "France" i właśnie na wolnych obrotach gubią sporadycznie iskrę. Czyli świece i ich pochodzenie ma znaczenie. Nawet przy 12 sztukach jest to cena 1 fajki.
Napisałeś czyli min. wymianie świec. Moim zdaniem Champion teraz to tylko nazwa dawnej świetniości....
No to spróbuj wkręcić stare świece - może zaoszczędziszi na 12 nowych albo po prostu się przekonasz...

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

stare swiece wyrzucilem.. no nic jutro zaloze 3 nowe fajki (czyli 4 beda juz nowe) i jak nic to nie da, wymienie ponownie swiece na beru.. jesli wciaz bedzie to samo wymienie pozostale fajki, jesli wciaz to nic nie da bede .

wczoraj zalozylem 2 nowe fajki, w sumie sa 3 nowe (1 zalozylem wczesniej) mam jeszcze jedna nowa ale nie wiem gdzie ja zalozyc.. "na oko" reszta fajek jest ok, dzis zmienie swiece na Bosch, jak nie pomoze chyba domowie reszte fajek..

wiec tak mam zalozone 4 nowe fajki i wymienilem wczoraj swiece na nowe.. tym razem Bosch. Te championa wygladaja kiepsko, stare swiece wygladaly o wiele lepiej, byly czyste, a te championa nie sa. W kazdym razie dalej jest koponiecie na jalowym.. wkreca sie normalnie, pracuje na D rowno , ma moc, ale co jakis czas przerwie i szrpnie na jalowym...

Wymienilem 11 swiec NARAZIE poniewaz mechanik jedna tak dopieprzyl ze oryginalny klucz MB sie gnie.. co za kretyn.. dzis chce kupic mocniejszy klucz i wymieniec ta ostatnia swiece. Jednak czy mozliwe ze to ona?? Moze uszkodzila ja tak mocne dokrecenie? reszte przykrecil w miare normalnie, ale ta jedna dowalil maksymalnie.. nie wiem jak mozna cos takiego zrobic...

Tuz przed wymiana swiec (ponowna - nie ta pierwsze od ktorej zaczely sie klopoty) odpalilem silnik i ewidentnie caly czas chodzil na 11 garów. Przejechalem kawalek, zgasilem go, odpalilem ponownie i chodził juz normalnie. Na co to wskazuje? Na którąs cewke?????

A może bez pospiechu a z głową, nie wiem jak w V12 jest to wszystko rozwiazane, ale może wieczorem jakąś zraszaczką popsikaj i zobacz gdzie przeskakują iskry i tam szukaj przyczyny, pomysli dobrze (bo widzisz jak to wszystko tam jest poukładane) i ustal dokładne miejsce, ciągłe rozbieranie i składanie moze doprowadzić do kolejnych usterek. Powodzenia w poszukiwaniach i naprawie.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

Dobrze gada!!!!! Polać mu!!!

A tak poważnie, to po ciemku za pomocą zwykłego rozpylacza i wody najlepiej diagnozuje się przebicia WN domową metodą.

_________________
W201
W124
W168

w CL600 po 1995 roku nie ma przewodow WN, jest 12 cewek bezposrednio na swiecy, fajki swiecy nie widać , także przebicia nie zobacze, wszystko jest zasloniete, widac tylko góre cewki:

http://v12uberalles.com/Spark_Plug_Replacement.htm