MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

mój na każde 10 km - 1 km dodaje, poprosze o itinerer przeliczony na mój licznik

_________________
Kubitus

Nie wtrącaj się

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl

spokojnie... a co by bylo gdyby licznik nie dzialal? to trzeba zrobic jeszcze inny itinerer?

na spokojnie trzeba przemyslec czy jednak jakies punkty czy tylko jakis przelicznik, czy tez nie, kazdy sobie radzi jak umie

co do pomylek na trasie, to trasa bez jakichs niespodzianek... i bez wyzywania tworcow itinerera, to zadna przyjemnosc
wlasnie zgubic sie, znalezc droge to jest frajda pelnia szczescia - tzw. niespodzianki

teoretycznie auta wypuszczane sa z mety raz na minute,
moze warto wypuszczac auta co dwie minuty, wtedy ciezko dogonic wczesniejszy pojazd - to tez raczej zalezy od ilosci zalog i od ilosci obslugi zlotu

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

standardowo puszczane są conajmniej co 3 minuty lub rzadziej.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka

a praktycznie wypuszczane są ze STARTu

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl

A jakby dodać jeszcze na próbach sprawnościowych kategorie diesel???

Dieselek też chce być "rakietą" ale przy benzynkach wychodzi na furmankę . 200d też człowiek i też chce być najszybszy.

Ale wszelkie uproszczenia rozumiem bo inaczej regulamin rajdu miałby objetość porównywalną z instrukcją obsługi Boeinga

Pozdr

P.S. Nie wiem jak wy ale ja na rajdzie najbardziej lubie sie zgubić!

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410

Ja zdecydowanie od tego wolę się zgubić i potem znaleźć
Wciąż postuluję za trudniejszymi trasami
Co do prób sprawnościowych - może by tak zrobić oprócz prób prędkościowych, próby które byłyny faktycznie próbami sprawnościowymi? Tak, żeby było kto lepiej wykona, a nie kto szybciej? Bo faktycznie ktoś z motorkiem 200D nie ma kompletnie szans z kimś, kto ma 5-cio litrowy silniczek w benzynce, nawet jak dysponuje dużo większymi umiejętnościami.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

Który raz byleś na naszym zlocie ?

To był XI a poprzednie 10 było różnych, każdy nasz zlot jest praktycznie inny od poprzednich. Nie wszystkie może sięgały wyżyn perfekcjonizmu i 100% zadowolenia wszystkich uczestników ale staramy się

Wiec postulaty zawodników którzy byli raz lub dwa na naszych imprezach będą oczywiście brane pod uwagę

Pozdrawiam

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka

To był mój pierwszy zlot. Faktycznie - nie wiem jak było na poprzednich 10. Myślę, że również dobrze i profesjonalnie jak tym razem. Jak już wcześniej napisałem: NIE KRYTYKUJĘ tego zlotu. Było zaj....cie i jestem bardzo zadowolony z uczestnictwa. Dołożę wszelkich starań, żeby być na następnym i następnym.... Padło pytanie, więc staram się pomóc jak umiem.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

No chyba jednak ograniczeń prędkości to nie przestrzegałeś ? Ja przestrzegałem, i z tankowaniem Jagódki byłem za każdym razem o kwadrans spóźniony. A czasu tak wiele nie potraciłem (prócz błędów z krzyżami ).

Ten itinerer był spoko - gdyby nie karmienie Jagody, bylibyśmy parę minut po czasie - byłoby to kryterium porównawcze dla osób jadących zgodnie z przepisami - jedni minutę wcześniej, inni minutę później.

Niestety, za bardzo nie można udziwniać, bo dużo zabawy jest w tym, że wszyscy są razem - przynajmniej na obiedzie i kolacji. Czekanie ileś godzin na pogubione załogi nie jest chyba fajne.

A moze... zrobic dwie, trzy trasy... i by zawodnicy spotykali sie na punktach kontrolnych i nie byloby jechania "sladem" za wczesniejszym numerem...

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

tak zrobimy jak ty bedziesz komandorem

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka

Przestrzegałem, miałem dobrego pilota . Faktem jest że w muzeum kowalstwa byłem na 2 minuty(zastawiłem 4 samochody, bo nie było gdzie parknąć) ale je zwidziłem .

Przepisów nie łamałem,bo ktoś mnie nastraszył ze mogą się gdzieś czaić obserwatorzy/organizatorzy

_________________
Kubitus

Haa.... Już to widzę na mecie : A nasza trasa była dłuższa, a nasza bez dziur, a nasza po wertepach, my jechalismy pod słońce....

Jeśli by zrezygnować z obiadu lub zrobić go idealnie w połowie trasy to może dałoby się jedną połowę w przód a drugą w odwrotną stronę trasy.

byłoby piękne zamieszanie w środku trasy

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410

I co? Sądzisz, że uniknął byś pretensji? Bo my pod słońce, a my pod prąd, a myśmy więcej w lewo skręcali, a my pod górkę ... I dopiero wtedy wszyscy by jechali jak po sznurku: Co pół minuty "swojak" z naprzeciwka Ale to by ładnie wyglądało i każdy miałby okazję nie tylko uczestniczyć w rajdzie, ale i obserwować go z zewnątrz Każdy kij ma 2 końce

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.