MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Chcąc nie chcąc musiałem się zabrać za remont zawieszenia Sworznie wahaczy troszkę piszczały ale myślę sobie, że wymienię je po wypłacie no i nie doczekałem do wypłaty.lipa o 2;00 w nocy na środku skrzyżowania prawe koło sobie odjechało,błotnik i alufelga się pop.... Laweta i do domku.Obiecałem sobie,że wymienię każdy podejrzany element zanim wyjadę na drogę.Zabrałem się za wymianę i okazało się ,że do wymiany też gumy na wahaczu.Oczywiście szlifierka i jazda bo nie dało się wybić śrub Problem mam taki, po wymianie gum kąty wahaczy za pomocą tych mimośrodów muszą być ustawiane jakoś komputerowo czy jak?Bo jak sobie ustawie sam to co?źle będzie?Pomoże ktoś?

Pozdrawiam

_________________
Fiat 126 P;) eks
Mercedes 124 200D eks
Mercedes 124 260 E kat eks
Mercedes 124 200D
Chodzę po Tatrach...czasem nawet po ośmiu;)))

Sam sobie raczej nie ustawisz. Poszukaj sparawdzonego mechanika w okolicy. Nie ważne czy komputerowo czy inaczej ważne aby wiedział co robi .

a jak sobie odrysuje ułożenie tej podkładki i tak samo ustawie?Nie chce się pchać w koszta.Jak to wszystko podliczyłem co muszę wymienić to mi wypłaty nie starczy

_________________
Fiat 126 P;) eks
Mercedes 124 200D eks
Mercedes 124 260 E kat eks
Mercedes 124 200D
Chodzę po Tatrach...czasem nawet po ośmiu;)))

Z racji wyuczonego zawodu , 0,1 mm nie w tą stronę i na opony wydasz więcej niż na ustawienie geometrii i zbieżności.

Jedź na najbliższą SKP i Ci to ustawią za około sto złotych.

Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem
Zamykam temat.Dzięki

_________________
Fiat 126 P;) eks
Mercedes 124 200D eks
Mercedes 124 260 E kat eks
Mercedes 124 200D
Chodzę po Tatrach...czasem nawet po ośmiu;)))