MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 02, 2025 2:44 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw kwie 10, 2008 10:25 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw kwie 03, 2008 4:11 pm
Posty: 67
Lokalizacja: Kielce
Mam możliwość kupić sprężyn obniżające firmy JAMEX do swojego Mercedesa .... czy pchać sie w to?? Samochód stoi baaaaardzo wysoko i dlatego chce go obniżyć, Panowie co robić??


Ostatnio zmieniony czw kwie 10, 2008 2:30 pm przez przemek_r129, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 10:53 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Kup wyzsze sprezyny i podnies jeszcze wyzej. :-D

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 1:26 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 18, 2006 9:02 pm
Posty: 3164
Numer GG: 4094058
Lokalizacja: Warszawa--> Leoncin
nie .. nie pchaj sie w to .. tragedia bedzie jazda po naszych drogach . tak jest ładnie a jak obniżysz to ani nie osiagniesz ładniejszego wyglądu a tym bardziej nie polepszysz komfortu .... zmarnujesz tylko kase. zdecydowanie odradzam

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels


Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 2:30 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw kwie 03, 2008 4:11 pm
Posty: 67
Lokalizacja: Kielce
wiesz to nie jest samochód który użytkuje na codzień więc na komforcie mi specjalnie nie zależy .... a stoi naprawde strasznie wsoko .... taka koza :D


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 2:57 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pt lut 23, 2007 9:31 pm
Posty: 37
Lokalizacja: Warszawa
musi byc coś nie tak z hydraulicznym regulowaniem zawieszenia - jeżeli byłoby sprawne auto powinno elegencko za pomocą wciśnięcia guziczka obnizac sie i podnosic... a w ogóle obniżałeś go przysiskiem :roll: ?? jeśli nie pomogło to prawdopodobnie to wina gruszek... a ta w ogóle - na zdjęciach nie wygląda żeby stał za wysoko, wygląda normalnie.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 3:20 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw kwie 03, 2008 4:11 pm
Posty: 67
Lokalizacja: Kielce
nie próowałem go obniżać za pomocą przycisku .... na desce rozdzielczej jest przełącznik i przy światłach też ... którym go obniżyć??


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 7:39 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pt lut 23, 2007 9:31 pm
Posty: 37
Lokalizacja: Warszawa
Wysokość zawieszenia reguluje się tym guzikiem obok pokrętła świateł, natomiast ten na konsoli drewnianej jest od usztywniania amortyzatorów. W czasie podnoszenia/obniżania można trochę dodawać gazu, dla ułatwienia całej operacji...


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 8:27 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw kwie 03, 2008 4:11 pm
Posty: 67
Lokalizacja: Kielce
czyli mam trzymać ten przycisk i dodawać gazu?? Jak go wcisne to zapala sie na nim czerwona lampka .... czyli mam go trzymać czy tylko wcisnąć??


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 10, 2008 9:53 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pt lut 23, 2007 9:31 pm
Posty: 37
Lokalizacja: Warszawa
Z tego co pamiętam wystarczy go raz nasisnąc. Auto nie od razu zacznie zmieniac wysokośc, trzeba kilka sekund poczekac i jak zacznie sie "ruszac" wtedy pomagac gazem. Wiesz, nie jestem specjalistą w kwestii NIVO, zawsze unikałem R129 z tym "dodatkiem", bo są z tym problemy, uważam że zwykły R129 jest wystarczająco komfortowy. (w NIVO w r129 nawala dużo rzeczy: gruszki, czujniki, regulator itd, itp) Podobno jak to zawieszenie jest w 100% sprawne to spełnia swoje zadanie, ale z tego co do tej pory widziałem i słyszałem, to większośc osób ma z tym problemy.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz kwie 13, 2008 11:28 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 10, 2005 7:58 pm
Posty: 160
Numer GG: 3275
Lokalizacja: Gdansk
to jak juz jestesmy przy kwesti zawieszenia, to powiedzcie mi cos... zauwazylem ze "skrzypi" mi tylny amortyzator jakby sie siadalo na mega starej kanapie. co moze byc przyczyna tego?

jakies gumy, padajacy amor? :roll:

_________________
Obecnie R129 V8 500SL | V8 często zachowują się w sposób typowy dla dwudziestoparolatków - są w stanie wypić każdą ilość, jaką tylko się im postawi... | 1/4: ET 15,25s


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 14, 2008 12:03 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
sprawdź tylne tuleje pływające, bywa że ona potrafią skrzypieć.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 14, 2008 8:28 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:01 pm
Posty: 999
Lokalizacja: Kartuzy k/Gdanska
też obstawiałbym tuleje pływające... bekowo to wygląda jak jedzie 129 bo lekko nierownej drodze- prędkośc bulwarowa otwarty dach i to skrzypienie.... Mialem cos takiego w W107 ale szybko zlikwidowalem.

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 14, 2008 11:30 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 10, 2005 7:58 pm
Posty: 160
Numer GG: 3275
Lokalizacja: Gdansk
tuleje wlasnie wymienialem bo myslalem ze to rozwiaze problem, ale bez zmian :(

_________________
Obecnie R129 V8 500SL | V8 często zachowują się w sposób typowy dla dwudziestoparolatków - są w stanie wypić każdą ilość, jaką tylko się im postawi... | 1/4: ET 15,25s


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 14, 2008 1:29 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Jeśli skrzypi na postoju gdy kołyszesz nadwoziem to trzeba wejść pod auto i posłuchać co skrzypi. Wszyscy stawialiśmy na tuleje pływające ale jeśli to nie one to nie mam chyba jakiejś jednoznacznej rady. Może jakaś śruba jest poluzowana? Ten zawias z tyłu nie ma za wiele miejsc gdzie możne skrzypieć bo większość przegubów to tuleje metalowo gumowe. A one nie skrzypią o ile nie rozleciały się całkiem co widać gołym okiem.
Może faktycznie same amortyzatory.
Raz zdarzyło mi się, auto w którym skrzypiało... nadwozie. Pękł zgrzew i skrzypiał :| horror, na szczęście nie było to w MB :-)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 14, 2008 4:03 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw kwie 03, 2008 4:11 pm
Posty: 67
Lokalizacja: Kielce
a mnie skrzypi zamek maski .... musze naoliwić :)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl