Witam kolegow. Mam delikatny problem. Cieknie mi ropa z pomiedzy jakiegos czarnego ( chyba ) zaworu a pompy paliwowej. cieknie od dolu bo jak go odpale to widac co jakies 3-4 sekundy jak kropelka "drogocennego plynu" kapie sobie jakby nigdy nic... Czasami mam problem z odpalaniem ale odkrylem ze jak mam wiecej niz pol zbiornika to raz na 30 razy sie zapowietrza...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e8 ... 17d4a.html
Na zdjeciu miejsce z ktorego cieknie jest niestety zasloniete przez ta duza wtyczke ale dalem je tak orientacyjnie zeby bylo wiadomo o jaki ( chyba ) zawor mi chodzi...
Mieszkam w UK i gdy pojechalem do warsztatu "pan Zdzis-kierownik" oznajmil mi ze koszt naprawy to 300 funtow za wyciagniecie i wlozenie pompy plus koszt regeneracji... Jak odzyskalem przytomnosc postanowilem dowiedziec sie czy jest jakas szansa zeby kupic jakis zestaw naprawczy czy cos bo wydaje mi sie ze to moze jakas uszczelka na polaczeniu lub cos podobnego. Mam znajomego mechanika ktory moglby to zrobic ale nie jest pewny czy jak to odkreci czy da rade to umiescic z powrotem na miejscu tak zeby wszystko bylo cacy...
Czytalem wszystkie posty na temat wyciekow ale nie znalazlem podobnego problemu. Z przewodow mi nie cieknie... Jesli moglby mi ktos doradzic co mam kupic i jak to zrobic bede bardzo wdzieczny...
Pozdrawiam