MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam pytanko do bardziej doświadczonych użytkowników klasków MB.
Jaki był poziom hałasu w mercedesach 123, 116 kiedy były one nowe.

W moim MB 123 200D hałas był nieludzki, dziurawa podłoga, stare uszczelki drzwi brak części izolacji na grodzi przedniej.
W 116 300D już jest lepiej ale też komfortu nie ma.
Jak mi hałas przeszkadza to podgłaśniam radio.

a masz czym zmierzyć hałas jaki jest teraz u Ciebie?

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Bardzo cicho, nie powstydziłyby się przy dzisiejszych autach.



Wyciągnij wnioski.

_________________
S 124 E 28, 269/001 '95
"Gwiazda do czegoś zobowiązuje"

Bardzo dużo daje wygłuszenie maski silnika. U mnie w coupe nawet przy większych prędkościach (100-120km/h) mimo skrzyni IV da się spokojnie rozmawiać. Hałas jest niewiele większy niż w coupe W124, którą też jeździłem ponad 2 lata.

PS Zarówno w 123 jak i w 124 nie mieliśmy katalizatorów, przez co wydechy były głośniejsze niż w autach z kat.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

a to nowość

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower

Zmierzyć poziomu hałasu nie mam czym , ale porównując jazdę moją 116, a innym nowszym autem jest różnica i to spora.

W nowszych autach komora silnika jest oddzielona dodatkowa grodzią z uszczelka , a klapy przednie też są uszczelkowane to pewnie ogranicza hałas z komory silnika.
Najlepszym materiałem do wygłuszenia byłby ołów ale ze względu na masę chyba odpada.

W mojej 116/280S do 120km/h bylo bardzo cicho. Jak wsiadlem z W123/230 to byla ogromna rożnica na korzyść W116 , w W126 jest jeszcze ciszej niż w W116. W decybelach Ci niestety nie powiem ,bo nie mierzyłem.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna

odpada na bank -masa ołowiu jest zabijająca. W mojej 126 jest o niebo ciszej niż w Hondzie civic '98 -im szybciej jade tym róznica na korzyść 126 jest wieksza...
W 123 nie było zbyt cicho -powiedzmy że akceptowalnie było do 120km/h przy dłuzszej jeździe, ale to był diesel i 4 biegi -generalnie jest spora róznica w hałasie przy diesel vs gasoline
124 w dieslu jest cichsze od 123, ale to wciąż nie to...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Podepne się do tematu. Czy w W123 seryjnie było wygłuszenie pod podsufitką?

_________________
W126 280S
Smart 452 Roadster Coupe

Wiesz to moje subiektywne odczucia. Może na niekorzyść W124 działało bardzo sztywne (nieseryjne) zawieszenia, a z kolei na korzyść W123 jego "pływanie" po drodze. Moja Beczunia jak jest poskładana to jest naprawdę cicha w środku (nie wiem jak inne, bo tatowej 240D nie pamiętam, a innymi nie jeździłem).

Pewnie dane pomiarowe powiedzą coś zupełnie innego (a swoją drogą ciekawi mnie poziom hałasu w 230CE W123 vs W124 na IV biegu przy 80km/h i 100km/h? ma ktoś może takie dane?

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

Ja Ci powiem że kazde W 123 które rozbierałem miało własnie taką gąbke miedzy dachem a podsufitką, mam nadzieje, że oto Ci chodzi.

Pozdro

_________________
W 123 280E

Tak każde, za to te z szyberdachem są wygłuszone na płycie szybra,a na dachu już nie, ale jest to tak zrobione,że cała rama od szybra jest zaklejona gąbką.

W benzynowym 123 można spokojnie rozmawiać dotąd, dokąd pozwoli podzielność uwagi, przy 170 już bywa różnie

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

Moje W 123 (to co jestt pokazane) Bez Tapicerki Goła blacha tylko deska i jedno siedzenie jak wracała od mechanika. Przy prędkosci 100 130km/h to narawde było cichutko. słyszałem przyjemny klekocik silnika. wiedz jak było tak przyjemnie jechac teraz to Ciekawe co bedzie po wygłuszeniu sciany grodziowej podłogi itp. oraz wnęk drzwi.


Powiem szczeze ja niemam dziór w podłodze mam nowe uszczelki drzwi. i zakonserwowana podłogę od spodu kałczukiem. i jedyne co mi przeszkadzało to wibracje nowego mostu. ale juz plus nie wyje ale wibruje przy prędkosciach 60-70km/h

Silnik Diesel 300D Po wymianie płynów.

_________________
MB W123 84r 280e ASB-> 300TD 5 manual "smoczek"
MB W123 79r 300D ASB Tatowy "żabka"
Plastiki
Ford escort 1.8 16V 99r "szlifierka"
Ford escort 1.4 8V 92r szczep 1.8TD 8V 97r "Ważywniak"