MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Może to był Twój błąd , na analizatorze to sobie można co najwyżej sprawdzić względnie nowe auto. Koledze na przeglądzie diagnosta tak skręcił LPG na analizatorze,że w górach nie mógł podjechać po górkę (ale normy spełniał) Przyczyną strzałow LPG jest w 90% zbyt uboga mieszanka (czyt. wolno się paląca) . Mi V8 na LPG I gen. jeździ a pojemność kolektora ssącego jest dużo większa niż w M110.
A IGS jest może i dobry, ale dla nowszych aut , a nie do rozregulowanych stetrałych, starców , gdzie wartość instalacji jest taka prawie taka jak auto, a sprawnośc działania nieadekwantna do kosztów montażu.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna

A ja latam sobie na 1 gen. i nie narzekam, ale widzac jak gazownicy potrafia spierdolic auto to sie ludziom nie dziwie ze sie gazu boja. Np. dziś mam u siebie auto odeslane od gazownika bo na benzynie tez zle chodzi. no a jak ma dobrze chodzic jak glupi gazownik zalozyl mikser na plastikowy dolot i skrecil tak ze z okraglego zrobil sie trojkatny, lewe powietrze zapierdziela jak glupie. A wystarczulo w ten dolot wsadzic metalowa rurkę żeby go usztywnic i auto lata jak zloto.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

Napewno by się dało, najlepiej czymś prostym (gaźnik np. z Poloneza z ręcznym "ssaniem"). Radziłbym zastosować gaźnik, bo odpalenie z gazu jak się zrobi chłodno jest trochę uciążliwe. A zalecam prosty gaźnik, bo jak założysz z aut. ssaniem to będzie trochę grzebania, żeby to działało. A tak to łatwo będzie przywrócić stan oryginalny w razie potrzeby. Trzeba by pewnie niestety wymienić pompę paliwa, bo ta od K/KE podaje duże ciśnienie.



Tego nie popieram, zbyt duża ingerencja w auto, później sporo roboty, żeby przywrócić stan oryginalny.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Zgadzam się w 100% - prawda

Ja już 12 lat jeżdżę na LPG + Pb i jeszcze wtrysków ani rozdzielacza nie wymieniałem i nic nie demontowałem. Zrób właśnie tak ->

Ja zrobiłem dokładnie tak samo. Efekty mam też takie same pomimo że silnik M103 ale K-JET. Nawet nie gaszę na Pb. Automat zapala na Pb i przełącza na LPG i tak zostaje.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Widzę że chłopaki teraz będziecie mi Mikser chwalić. Spodziewałem się

Mikser odpada, przynajmniej bez usunięcia wtrysku. Ten IGS to fajna opcja, ale też trzeba od rau na zapas kupić kolektor dolotowy (gdybym chciał go usunąć). Drugi minus to koszt instalacji, ciekawe ile będzie kosztował LPG po podwyżce akcyzy..

PS
Gdybym robił eską tyle km rocznie co obecnie Pugiem (25tyś) to instalacja zwróciłaby się po pół roku. Kuszące

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Załatw gaźnik do M110, były takie wersje (280S) i po krzyku.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Myślałem o tym, jednak to chyba raczej rarytas (sprawny).


Rozumiem że pompę trzeba zmienić bez względu na rodzaj zastosowanego gaźnika, prawda?

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Z tego co się orientuję, to chyba tak, bo w K/KE jest duże ciśnienie podawanego paliwa, gdyż jest one podawane w sposób ciągły do wtryskiwaczy. Samochody z K/KE mają inną pompę paliwa.

Sprawdziłem przed chwilą w książce o MB 190 dla pewności, np. silnik M102 na gaźniku ma mechaniczną pompę, a M102 na wtrysku elektryczną. Dla gaźnika ciśnienie wynosi ok. 0,03 MPa, dla KE ok. 0,5 MPa.

PS. Spojrzałem też w książkę o... Polonezie i tam dla gaźnika jest ciśnienie 0,02 MPa, a dla wtrysku 0,07 MPa, i też dla gaźnika pompa mechaniczna, a dla wtrysku elektryczna. Ale to już trochę inny wtrysk...

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Ja jednak polecałbym to rozwiązanie. Mam M102 K-Jet + LPG pierwszej gen. Sam sobie go wyregulowałem (okazuje się, że jest to banalnie proste i skuteczniejsze niż analizator). Rzeczywiście strzelił mi jak go kupiłem dwa, czy trzy razy, ale poprzedni właściciel zaniedbał układ zapłonowy. Zresztą po tych strzałach po prostu odpaliłem na benzynie, przerzuciłem na gaz i pojechałem dalej ("klapka bezpieczeństwa" zadziałała). Po wymianie przewodów wysokiego, kopułki i palca zrobiłem 25kkm i jest naprawdę git (śnieg, deszcz, słońce - wszystko jedno, bo chodzi tak samo dobrze). Do tego można chyba dorzucić BLOSSa i podobno nie ma już różnicy w jeździe (moc, spalanie, kultura pracy) między LPG a Pb.
Pozdrawiam.

_________________
MB - Jasne jak drut/
- "ABC alfabetu"
- Bolid Młodzieży Wiejskiej E38 740iA ;było: MB 190 '86 2.3

Ależ Ci fani miksera nachalni, a myślałem, że tylko przeciwnicy LPG tacy są.

Przecież sam zainteresowany napisał...

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Dlatego też użyłem zwrotu "jednak polecałbym(...)" - żeby nie było, że nie czytam wszystkiego.

_________________
MB - Jasne jak drut/
- "ABC alfabetu"
- Bolid Młodzieży Wiejskiej E38 740iA ;było: MB 190 '86 2.3

Nie zebym byl wielkim fanem mikserow ale mozna zawsze dorzucic silownik pneumatyczny opuszczajacy klape przeplywomierza po przejsciu na LPG - nie ma wtedy obawy o uszkodzenie wtrysku przez brak smarowania (sa takie teorie) ani tez przez wystrzal. Rozwiazanie dosyc popularne swego czasu.
Rezygnacja z odpalania na Pb przy jezdzie w zimie jest wg. mnie nie do przyjecia - problemy z rozruchem + rozwalony parownik po jednym sezonie (no chyba, ze masz webasto i bedziesz podgrzewal parownik przed jazda - malo praktyczne).

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!