MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam!

Na początek chciałbym się przedstawić, mam na imię Sebastian. Prowadzę własną firmę, zakład kamieniarski i poszukuje dostawczaka. Z wielu zasłyszanych opinii wywnioskowałem, że najlepszym zakupem będzie mercedes. I tutaj zaczynają się schody, jest dużo modeli a nie mogę nigdzie znaleźć jakieś klasyfikacji wszystkiego. Wiem, że są modele 207D,307D,407D,209D,309D,409D,408D,410D, tylko nie wiem dokładnie czym one się różnią. Zapewne jest to silnik i ładowność, jednak wyciąganie wniosków z ogłoszeń kto co napisał może być błędne. Dlatego też szukam jakiegoś spisu, tabeli albo zestawienia tych modeli abym mógł sobie przejrzeć. Nie wiem czy dobrze trafiłem zakładając wątek, jednak innego forum nie znalazłem

Z góry dziękuję za wszystkie informacje!
Pozdrawiam
sg

W ciężarówkach MB jest tak, że pierwsza cyfra w trzy cyfrowych oznaczeniach i pierwsze dwie w czterocyfrowych to ładowność.
Dwie kolejne to moc.
Na przykład:
308D - 3 tony, ~80KM - diesel
113 - 1 tona (Vito) - ~130KM - benzyna
1857 - 18ton (Actros) - ~570KM - diesel(bo takie ciężkie mają tylko diesele)
Jako, że założyłeś temat w "klasykach" to pewnie myślisz o T-1 czyli "Kaczce". O samym aucie za wiele Ci nie powiem, poza tym, że jeździłem kilka lat temu 208D i wcale nieźle to jeździło, ale było to wtedy prawie nowe auto. no i jak potem dostałem Sprintera 312D (3 tony - ~120KM - diesel) to jak niebo a ziemia pod względem osiągów. Potem jeździłem 110CDI (Vitem) i to już był latawiec.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

broneq dzieki, trochę więcej rozumiem z tego, jednak nie jestem pewien czy zawsze się sprawdzi, bo widziałem modele 207D i ładowność pisało jako 1Tona a nie dwie, więc co do ładowności to chyba zależy od tego jak w dowodzie wbite i oczywiście ile samo auto może

Oczywiście mowa o kaczkach , na sprintera nie stać mnie niestety. Samochód nie musi szybko jeździć, musi być w mierę niezawodny. Będzie jeździł na dystansie do 100km z płytami i elementami kamiennymi. Na naszych dorgach nie ma mowy z takim towarem o szybkiej jeździe....

Może ktoś jeszcze coś napisze od siebie, ktoś może jeździł którymś z modeli, na co patrzeć kupując

sebos inna kwestią są kombinacje Polaków
Kilka lat temu jeździłem nówka Mitsubishi Canter (5ton chyba) zarejestrowanym na 3,4tony, żeby na kat B jeździć
Często 410D są tez rejestrowane na poniżej 3,5, żeby nie płacić podatku drogowego. i inne takie polskie "zwyczaje".

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

Co by kontynuować temat, jest np takie ogloszenie:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T725727

model 307D i ładowność podana 1 570 kg więc wychodząc z obliczeń broneq to o połowę mniej... Kwestia czy sprzedający nie wie co ma, czy np. był inaczej zarejestrowany i podaje to co w dowodzie a można załadować więcej, czy poprostu są jeszcze inne definicje tych symboli o których narazie nikt się nie wypowiedział.

Od rana googluje i nic nie moge wynaleźć konkretnego.

JEsli model jest taki to auto kostrukcyjnie ma nosnosc 3 t a ładownosci administracyjne nie maja nic do tego.. nawet w naczych czasach ludzie kupuja spritery 415 i rejestruja do 3,5 tony DMC, mimo ze auto spokojnie robi 4T...

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA

Chymmm może trochę to źle określiłem. Chodzi o to, że 3-setki są poniżej 3,5 tony a już 4-setki są powyżej.

Co do tego z ogłoszenia to ja kompletnie nie umiem określać dostawczaków. Widać, że gość go podratowywał.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

Zważywszy na to, że będziesz woził niemałe ciężary to szukaj modelu 4xx. Najlepiej 410D. No chyba, że masz tylko prawko B to szukaj również 410D tylko zarejestrowanej na DMC3.5T

pierwsze cyfry oznaczają w przybliżeniu DMC, a nie ładowność Panowie
nie widziałem jeszcze 207 co by miała 2tony ładowności co nie znaczy że tyle nie ładowałem

w kaczkach o ile dobrze pamietam z dwojka na poczatku ma DMC 2800kg z trojka na poczatku 3500kg , a z czworka 4600kg

a co do polskich realiow mam w canterze wedlug dowodu rej ladownosc 2600kg , a laduje sie do 4200kg , dmc mam 6300kg a jak latwo obliczyc dochodzi mi nawet pod 8 ton, ex-pocztowy 308D wozi u nas po 2000-2200kg

_________________
było: kilka 126p, polonez i maruti 800
jest: fsm 126p '89 "rajdooffka"
Seat Marbella '90 843ccm "nicniemający małopalący"
marzenia:
w110 190D
R107 z V8

Dziekuję za zainteresowanie wątkiem

Co do ładowności wiadomo, najlepiej jak największa. Z tego co widzę, 400-setki są na bliźniakach co za tym idzie mają największą ladowność. Jednak są najdroższe - co jest w zasadzie logiczne Będę szukał coś z 200 lub 300.

Mam tylko jeszcze pytanie, na co zwracać uwgę kupując takie auto? Czy jakieś wskazówki odnośnie silnika, skrzyni? bo w zasadzie rama, buda i układ jezdny to norma, bez problemu się określi. Poprostu może jest coś, jakieś małe ale na co trzeba zwrócić szczególną uwagę kupując tak stare auto

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

z tego co sie orientuje w takich autach glownym problemem jest rdza , malo kto dba o wyglad takiego auta , bo ma on glownie zarabiac - efekty sa oplakane , raz widzialem tez przelamane tuz za kabina skrzyniowe 307D , nie przygladalem sie blizej ale pewnie przyczyna problemu byla rdza i wozenie za duzych ciezarow

_________________
było: kilka 126p, polonez i maruti 800

jest: fsm 126p '89 "rajdooffka"

Seat Marbella '90 843ccm "nicniemający małopalący"

marzenia:

w110 190D

R107 z V8

Rdza to problem. Bardzo szybko leci podszybie, przedni pas, spody drzwi. Na szczęście nie szukasz auta typu furgon, bo takie kaczki jeśli chodzi o korozję to już prawdziwa tragedia. Więc podstawowa sprawa to sprawdzenie ramy czy nie jest pęknięta, czy nie była spawana. Krytyczne miejsce to tuż za kabiną. Silnik to szukaj nowszego 2.3D (308D) lub lepiej mocniejszego 2.9D (310D). Skrzynie biegów są na ogól wolne i szybkie. Wolna super na miasto, ale w trasie trzeba piłować silnik. Osobiście mam skrzynię 6,15 (wolna) i most o przełożeniu o ile pamiętam 4,4. Auto wyciąga bez meczenia silnika 90km/h, ale za to nie robi mu różnicy czy jedzie na pusto czy z 2 tonami na garbie.

Musisz sobie też zdawać sprawę że do takiego auta bardzo ciężko dostać porządne części używane.

w mojej okolicy jest do sprzedania za 7tys zł 307D 2,5D skrzynia 5 biegów rok 1987 sama rama. Przbieg niby jest 270tys (ma tacho), wątpie czy to prawdziwy przebieg. Rama jest juz malowana, na zlaczach jest roche rdzy. Z ramy zluskuje sie farba i podspodem jest oryginalny lakier. Napewno nie wszedzie, jednak miejscami przebija. Jest korozja przy kabina/rama, wiadomo jak cos wszystko idze do blacharza. I standart, wszystkie krawedzie, drzwi od spodu. Na plaszczyznach rdzy nie ma. Aha i na dachu jest pobity kogut chyba laweta była. Samochód stoi tak juz dwa lata, byl sprowadzony z holandi. Facet ściągał sobie, jednak plany się zminiały i nigdy nie pracował u niego i teraz sprzedaje. Co do mostu nie mam pojęcia jaki tam jest, może jutro odpalimy go i przejadę się nim. gdzie można sprawdzić jaki to most?

Wspominasz o częściach, rzeczywiście na allegro mało tego jest, a powiedz jak z nowymi wygląda sprawa? Czy tez problem? czy może cena zaporowa? <br>Dodano po 5 minutach.:<br> I tak wogóle, to wspominasz o modelach o których nie wiedziałem.... 308D 310D, dopiero teraz sobie uświadomiłem, że to nowsze wersje i można nimi się zainteresować, wystarczy troche dołożyć kasy.

Więc dalej ponawiam pytanie, czy jest ktoś skłonny wypisać wszystkie modele jakie powstały do sprintera (bo na tego porywać się nie będę z różnych względów) oraz podać przybliżoną moc i ładowność. Wiem, że zadanie trudne, ale jak ktoś ma coś takiego pod ręką proszę o zamieszczenie. A może wystarczy podjechać do jakiegoś mechanika albo do sklepu z częścami i może w katalogach coś będzie?

Z góry dzięki

Ten 307D ma silnik 2.4D, a nie 2.5D (no chyba że ktoś zakombinował) o mocy zdaje się 65koni więc jest to najsłabszy silnik i w dodatku starego typu. Silniki 2.3D montowane w 208D, 308D, 408D. Są nowszego typu i mają 79 koników.

Nowe cześci. Dlaczego nie ale za oryginały się płaci.

Np. niedawno kupowałem.
Chłodnica oleju (zamiennik) 550zł. Oryginał prawie 1000zł.
Przewód masowy (akumulator->masa) 160zł (oryginał)
Zamek drzwi (oryginał) >400zł

A takie pierdółki jak tuleje, gumy i inne materiały eksploatacyjne to są w normalnych cenach.

Co do wszystkich modeli to już koledzy pisali wcześniej. Są tą auta z serii 2xx, 3xx,4xx gdzie pierwsza cyfra oznacza przybliżoną DMC auta. A w miejscach x-ów jest wersja silnikowa

07 - 2.4D 65KM
09 - 3.0D 88KM (5 cylindrów)
08 - 2.3D 79KM
10 - 2.9D 98KM (5 cylindrów)

Może się nieznacznie pomyliłem co do mocy, ale piszę z pamięci. Polecam auta z silnikami 2.3D lub 2.9D.

Most powinien mieć tabliczkę znamionową tak samo skrzynia biegów.

A co do przebiegu to ściema.

Moja kaczka jest z 93 roku i ma ponad 800tys km, a dużo nie jeździ

Acha i szukaj auta ze wspomaganiem kierownicy, chyba, że jesteś paker