Dokładnie, zgadzam się z Agaj666, nawet te na handel auta się różnią, bo miło jest wejść do auta które się świeci, jest wypolerowane, itp, przynajmniej widać, że ktoś o nie dba, a jak widzę auto od właściciela, który się szczyci tym, że nigdy nie mył silnika, itp to mnie to śmieszy... ja w swoich autach myję silnik (oczywiście bez przesady!) i nie dlatego, że chlapią olejami po komorze silnika, a tylko dlatego, że cieszą mnie samochody, jestem ich maniakiem i miło spojrzeć czasem pod maskę, a tam wszystko zadbane, eleganckie, gdzie włożę rękę to wyjmę czystą... podobnie ma się z wnętrzem, etc... i wydaje mi się, że to nie jest żadna wada, a wręcz zaleta, bo jeśli ktoś dba nawet o wygląd silnika, tapicerki to z pewnością dba też o resztę spraw eksploatacyjnych... zaś jak ktoś ma chlew i tym się szczyci to zwykle po jeździe próbnej wychodzi reszta chlewu... np brak zawieszenia hihi... przecież tylko coś stuka... może to opakowania z fastfoodów sie toczą hehe...
A to czy to auto było bite czy nie?, to jeszcze nic nie przesądza wg mnie jeśli tylko cena jest ok, bo mogło mieć tylko delikatnie uszkodzony zderzak, błotnik.. sam w jednym aucie malowałem dwoje drzwi i to tylko dlatego, że podczas parkowania zarysowałem je o metalowy słupek wystający z ziemi... i co?, powinienem jeździć z tym do chwili sprzedaży, żeby wszystkim udowodnić, że auto jest bezwypadkowe? (tego jestem pewny, bo kupiłem nowe)... nie, normalnie pomalowałem, bo mnie to drażniło...
Zaś ten Mercedes jest b.ładny, możliwe że bezwypadkowy, a pewnie większość ofert w Pl to szmelc w porównaniu do niego..., tylko że ja nie kupowałbym auta będąc w Pl i nie oglądając go na żywo... no chyba że Ty mieszkasz w USA, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby go podjechać i sprawdzić...
Jak się zdecydujesz to powodzenia!
_________________ Mercedes 600SL '93
BMW X5 3.0D '03
Volvo V50 2.0D '06
Audi Cabrio B4 2.3 '92 (do sprzedania)
Toyota Supra 3.0T '89 (przeszłość)
... i co?... oczywiście SL rządzi, moje najlepsze autko! Powala mocą, komfortem, wykonaniem...
|