MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 03, 2025 12:17 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Czy wymieniać olej w moście?
TAK 85%  85%  [ 29 ]
NIE 15%  15%  [ 5 ]
Liczba głosów: 34
Autor Wiadomość
Post: wt sie 12, 2008 1:34 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 25, 2007 8:56 pm
Posty: 879
Lokalizacja: Płock
Różne słyszałem opinie na ten temat, tak więc chciałbym zapytać Was, szanownych użytkowników tego forum, co o tym sądzicie... Wymieniać olej w moście, czy tylko uzupełniać jego stan?

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 8:26 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 29, 2007 12:05 pm
Posty: 248
Lokalizacja: T-Z
Szumek pisze:
Różne słyszałem opinie na ten temat, tak więc chciałbym zapytać Was, szanownych użytkowników tego forum, co o tym sądzicie...

Mając zasłyszane te opinie, zapytałem o to znajomego mechanika, który Mercedesy serwisuje od wielu lat. "W sumie majtek też nie musisz zmieniać" - myślę, że jego porównanie było dość trafne. Z drugiej strony na temat wymiany oleju w tylnym moście, najważniejsze wskazówki znajdziesz w instrukcji obsługi samochodu, a tam jest wyraźnie napisane, że olej ten należy zmieniać regularnie. Mój Miecio również ma w moście świeży olej i jest mu z tym bardzo dobrze.

Pozdrawiam.

_________________
S124 250TD 1990 Almandinrot
S124 E300 Diesel 1994 Azuritblau
W201 190D 1993 Almandinrot
W201 190D 1993 Signalrot
Ex: S123 300TD, S124 E300 Diesel, S124 E220 x 2, S124 300TE-24, W124 250D, VW 1302, VW 1200, BMW E39 523iA


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 8:51 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Jak najbardziej wymieniac, wazne tylko, aby lac wlasciwy... Niby prosta sprawa a wiele osob zalewa niodpowiedni i potem sa klopoty z mostem i komentarze typu:"Niepotrzebnie zmienialem", "Trzeba bylo nie ruszac", "W moscie sie nie wymienia" itp.

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 9:12 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Dokladnie tak jak z LPG - spartaczona instalacja a puzniej ludzie mowia, ze mercedesy zle jezdza na gazie. Zmieniac, zmieniac i jeszcze raz zmieniac

ps. to z majtkami musze zapamietac - rewelacja [zlosnik] [ok]

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 10:06 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
no OK ale w takim razie jaki zalewac , tez bym sobie zmienil


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 10:28 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
zmieniać, zmieniać -nic nie jest wieczne, właściwości smarujace oleju też!

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 11:16 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 25, 2007 8:56 pm
Posty: 879
Lokalizacja: Płock
No np. w książce WKiŁ o Mercedesie 190 wyczytałem, że wymiana oleju w moście jest po pierwszych 10000 km przebiegu, a potem jest już tylko kontrola stanu. :-?

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 11:47 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 18, 2007 11:01 am
Posty: 568
Lokalizacja: Szczecinek, Warszawa
Wymieniać. Chociaż, jak się tego nie zrobi, to też nie ma tragedii. W każdym razie najważniejsze jest jak to się robi. Chodzi o to, że most nie może ani na chwilę zostać bez oleju. Ostatnio u mojego czarownika wywiązała się gadka na ten temat. Okazuje się, że bardzo łatwo napytać sobie biedy i to nie ze względu na źle dobrany olej, a na źle przeprowadzoną wymianę. Jak spuścimy cały olej z mostu to potem będzie huczał, albo wydawał inne dziwne dźwięki i pojawią się te pytania typu "po co mi to było".

_________________
MB - Jasne jak drut/
- "ABC alfabetu"
- Bolid Młodzieży Wiejskiej E38 740iA ;było: MB 190 '86 2.3


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 12:00 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Ostatnio wymieniłem u siebie i wylał się taki gęsty syf, że nawet mechanik był w szoku: najprawdopodobniej poprzedni właściciel coś kombinował z "wyciszeniem" mostu :evil: (słyszałem o trocinach i bananach ze skórką). Na razie za jego radą zalałem już drugi raz hipol (10zł/litr [zlosnik] ) i się płucze. W najbliższych dniach jadę na trzeci raz i zobaczymy co się wyleje. Po zmianie na hipol odgłosy z mostu nie zmieniły się (lekko szumi) więc jestem dobrej myśli. Mechanik poleca docelowo hipol ale ten 1 litr to zainwestuję w coś lepszego tylko poczytam w co [zlosnikz]

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 12:10 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Do plukania to polecam ATF (rowniez do silnika!)

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 3:18 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Prezeslaw pisze:
Wymieniać. Chociaż, jak się tego nie zrobi, to też nie ma tragedii. W każdym razie najważniejsze jest jak to się robi. Chodzi o to, że most nie może ani na chwilę zostać bez oleju.

dziwne, bo nie wyobrazam sobie jak inaczej zmienić olej niż najpierw spuścić cały (przez korek spustowy) a potem zalać nowym. Robiłem tak już w kilku mercach (równiez w beczce, której przebieg jest zaawansowany, podobnie jak i stan mostu) i nigdy nic się po wymianie nie stało, za to to co było spuszczone z mostu było dalekie od oleju...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 5:18 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Dziwna teoria z tym niespuszczaniem calego oleju - niby jak to moze zaszkodzic?! Ja jak swoj remontowalem, to przez tydzien stal bez oleju (trzeba bylo lozyska i uszczelniacze w miedzyczasie zanabyc). Nawet wiecej - dokladnie go z oleju i szlamu umylem...

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 7:00 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 18, 2007 11:01 am
Posty: 568
Lokalizacja: Szczecinek, Warszawa
Cóż. Może to zależy od epoki. Musiałbym dopytac czarownika. W każdym razie jakieś ziarno prawdy musi w tym być. Ja pytałem go o to w kontekście wymiany oleju w moście w mojej 190tce a jest to rok 86.

_________________
MB - Jasne jak drut/
- "ABC alfabetu"
- Bolid Młodzieży Wiejskiej E38 740iA ;było: MB 190 '86 2.3


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sie 12, 2008 7:43 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Rzeczywiście samo zagadnienie jak również dylematy moralne pasuja na kilka stron wątku.
Prawda jest oczywista , olej przekładniowy należy wymieniać.
Tak samo jak porysowaną szybą, łyse opony , wybite sworznie,starte klocki itp.


Niech ktoś kto jest zwolennikiem nie ruszania tej magicznej śruby na imbusa 14, sam wbrew sobie zrobi tak.

Kupic nowy olej 1 litr nawet hipol przekładniowy, nie jest taki zły.
Spuścić stary olej z mostu.
I niech powącha i dokładnie obejrzy pod słońce dwa takie oleje.


Chyba sezon ogórkowy.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 15, 2008 11:54 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
Prezeslaw pisze:
Ostatnio u mojego czarownika (...) że bardzo łatwo napytać sobie biedy i to nie ze względu na źle dobrany olej, a na źle przeprowadzoną wymianę. Jak spuścimy cały olej z mostu to potem będzie huczał, albo wydawał inne dziwne dźwięki i pojawią się te pytania typu "po co mi to było".


Bajki opowiadane przez czarowników... może poszukaj mechanika ;) , albo poprostu kogoś kto się zna na serwisowaniu MB.
Też się kiedyś spotkałem żeby do skrzyń manualnych (W123, W124 itp)lać olej typy 80W90 , co jest całkowitą bzdurą... bo powinien być ATF

Może otworzymy wątek - najciekawsze bajki i mity o serwisowaniu MB ;)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl