MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

wiem, że temat podajnika pasów w QP był już poruszany, ale nie znalazłem w wyszukiwarce mojego problemu, który wygląda tak:

przy wysuwaniu pasów, podajnik nie zatrzymuje się i dalej prze do przodu, co skutkuje tym, że rączka podajnika wychodzi z prowadnicy.

Wyłącznik, wewnątrz prowadnicy działa, rączka na "sucho" tj. bez pasów wychodzi i wchodzi prawidłowo. Dwa razy już to cholerstwo (tapicerkę) rozbierałem, za trzecim razem wolałbym złapać problem za ... wiecie co . Pomóżcie.

_________________
ex W123, '82, 240D
ex W123, '82, 230E
ex W126, 84, 500SE
ex W124, '89 300D
ex W126, '88 300SE
ex W126, '87 300SDL
ex W126, '91 420 SEC
W107, '80 450SLC (w spółce ze szwagrem)
W123, '81 230CE (w spółce z żoną)
W163, ML 350

na tym podajniku powinien być taki dystans na tym plastiku który powoduje że dalej się nie wysunie... może go nie masz...

_________________
Mercedes 124 220CE '95/96
-------------------------------------------------------
"Kiedyś auta miały duszę... zrobione były z metalu, a plastiku używano do wysadzania mostów"

Musisz zdjąć boczek. Tam jest taka śruba regulacyjna ze sprężyną. Jeśli bez obciążenia podanik chodzi prawidłowo, a z pasami "głupieje" należy napiąć mocniej tą sprężynę. Dodatkowo brakuje Ci blokady, bo normalnie nawet z obluzowaną sprężyną wysięgnik po prostu by się nie zatrzymał wysunięty tylko od razu wrócił z powrotem do pozycji schowanej.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4