MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

tak to jest, jak czlek tylko w srodku silnika slucha.
otoz spod maski wydobywa sie jakies takie piszczenie osprzetowe, slychac to tylko na wolnych obrotach.
jak otworze, to trudno wyczaic, ktore to cholerstwo.
niby nic, bo w srodku ani mru-mru, ale wkurza mnie, ze po odpaleniu silnika zamiast rowniutkiego mruczenia cos tam robi chle-chle...
paski mam sfatygowane, ale czekaja na przeglad (jeszcze 3 tysiace)

co obstawiacie?
lozyska alta? pompa wody?

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm

Niezłe wróżenie z fusów , ale mi ostatnio odzywa się rolka od paska -ten od kompresora (jest po prawej na dole i dobrze ją widac.. 1171320140) łatwo ją sprawdzić, bo u mnie juz jak ręką wezmę to sie kiwa...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Przyłóż drewnianą belkę lub metalowy pilnik z drewnianą rączką do podejrzanego winowajcy, a do drewnianej części ucho.

Jeśli nie dasz rady zlokalizować w ten sposób, to zdejmuj po kolei paski klinowe.

Są takie preparaty do pasków klinowych, które eliminują piski i zwiększają żywotność pasków. Spróbuj tym popsikać , a jak się nie uspokoi, to musisz szukać przyczyny gdzie indziej.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna

[quote="zegarek"]
Przyłóż drewnianą belkę lub metalowy pilnik z drewnianą rączką do podejrzanego winowajcy, a do drewnianej części ucho.
/quote]

ech, trzeba bedzie maske podniesc...nie chceeeeee mi sie

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm