MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 08, 2025 2:18 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn mar 09, 2009 10:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 11:29 pm
Posty: 321
Lokalizacja: Wronki wlkp
witam!
Przedstawiam na zdjęciu to co zostało z w124 kombi(1989r,2,5D automat,klima skóra)moich synów.Proszę o radę co dalej, aby możliwie mało stracić lub dużo odzyskać
a-sprzedać w tej postaci
b-naprawić częściami z odzysku,jest szansa,że w kolorze
c-sprzedać w częściach
d-mam możliwość kupić auto bez papierów-nie wiem jakie są legalne możliwości uzyskania spec. numeru w ASO
Straty w nadwoziu są duże:
zgiete obie podłużnice
obie chłodnice
uszkodzone mocowania pompy klimy i wspomagania (wsporniki?)
Będziemy wdzięczni za szczere rady.
A najważniejsze nikomu nic się nie stało!
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 103427.jpg
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 103428.jpg

_________________
w115 to żaden cud,ale kto kocha ten wybacza


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 10:42 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
Jeśli macie czas i chęci to sprzedajcie poszczególne cześci z Mercedesa, dobrze na tym wyjdziecie, jeśli nie to opchnąć go w całośći.
Napewno odradzam jakąkolwiek próbe naprawy, nie przywrócicie go do stanu pierwotnego, nie bedzie już prosty, bo Mercedesy to twarde auta, a koszta naprawy zrównają sie z wartoscią auta.

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 10:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 05, 2007 10:20 pm
Posty: 201
Numer GG: 1111353
Lokalizacja: SK
ja osobiscie zrobilbym tak, jak zrobilem z moim poprzednim autem, ktore mialo spotkanie z barierka energochlonna - (jezeli masz mozliwosci finasowe) sprzedal w takiej postaci/na czesci i dolozyl zarobione pieniadze do nowego auta, nie chcialbym jezdzic samochodem po powaznym wypadku, troche to ryzykowne (geometria)...

_________________
W202 C200 744/001A 02.95
Ex - W208 CLK 200 Kompressor 744/244A 10.97
Ex - S124 E200T 481/001 08.93
Ex - S124 200TE 068/568 12.91
Ex - W124 300D '91


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 11:06 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn kwie 09, 2007 4:23 pm
Posty: 60
Można wiedzieć przy jakiej prędkości to 'spotakanie z drzewem' nastąpiło?

_________________
MB W124 300CE - Sprzedam lub zamienię na kombi


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 11:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 11:29 pm
Posty: 321
Lokalizacja: Wronki wlkp
kosa pisze:
Można wiedzieć przy jakiej prędkości to 'spotakanie z drzewem' nastąpiło?

Trudno powiedzieć. Syn zapewnia ,że przy małej,ale sądząc po skutkach,to musiało być spora. Również zeznania nie pasują. Cały czas droga była czarna(prawda),to dlaczego miałby jechać 30km/h. Wpewnym miejscu na krótkim odcinku w lesie pojawiła sie nespodziewanie "łacha"lodu(prawda),zakręciło i efekty widać. Zanim wraka wciągneli na lawetę trzy auta w tym miejscu wypadły z trasy.

_________________
w115 to żaden cud,ale kto kocha ten wybacza


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 11:44 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 28, 2008 5:15 pm
Posty: 260
Numer GG: 8913782
Lokalizacja: Konin / Oslo
ja osobiscie wierze w ta predkosc , ostanio znajomy rozwalil sie na drzewie w124 a jechal przedemna i mial ok 40km/h i szkody wygladaja podobnie

_________________
http://www.wowwood.pl/


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 09, 2009 11:56 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn kwie 09, 2007 4:23 pm
Posty: 60
No to widać nie szalał za bardzo, skoro inni też się wpakowali.
Zapytałem się, żeby ocenić bezpieczeństwo przy ewentualnym zdarzeniu... odpukać w niemalowane oczywiście...
Dobrze, że synowie cali!!
Szkoda autka :(

_________________
MB W124 300CE - Sprzedam lub zamienię na kombi


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 12:18 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ja miałem podobne zdarzenie dwa razy - zakończone tylko przyspieszonym tętnem całe szczęście. Od tego czasu mam awersję do zalesionych części trasy. Raz jeden mroźna zima szosa sucha a w lecie zawiany śnieg zamienił się w 2 pasy lodu dokładnie pod kołami samochodów. Uratowały mnie światła awaryjne kogoś kto przedemną wpadał/wpadł w poślizg w chwilach kiedy zdejmowałem nogę z gazu czułem, że samochód traci przyczepność - horror. Drugi raz maluchem - w lesie idealnie gładka szklanka, słońce rozpuśćiło szron sypiący się z drzew a ziemia zamarznięta.
I ilu znajomych kierowców tyle podobnych przygód.
Sądząc po uszkodzeniach wielkiej prędkości nie było. Jeśli nie dało się hamować do momentu stłuczki to 40 w chwili uderzenia może wyglądać podobnie.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 12:41 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
butek22 pisze:
nie przywrócicie go do stanu pierwotnego, nie bedzie już prosty
Arch pisze:
nie chcialbym jezdzic samochodem po powaznym wypadku, troche to ryzykowne (geometria)...

No nie przesadzajmy. W Polsce jeździ bardzo wiele aut sprowadzonych z zachodu po naprawie uszkodzeń większych od tego wypadku (tylko aktualny właściciel o tym nie wie). Dobrze zrobiona naprawa (nie u p. Józka w stodole) zapewnia odpowiednie parametry. Jestem tego pewien bo widziałem po takiej dobrej naprawie 2 letnie auto m-ki Jaguar rozwalone bokiem na drzewie. Jeździłem nim potem osobiscie (w firmie) nawet 220km/h (Niemcy, Włochy) i szło jak fabryczne. A to dlatego że 2 letniego Jaguara się nie kasuje (nawet na części) szczególnie w roku 1994 i taka naprawa była uzasadniona z ekonomicznego punktu widzenia (AC też płaciło). A więc dać to się da. Niemniej w przypadku 20-letniego Mercedesa naprawa raczej jest nieuzasadniona ekonomicznie. Chyba że dobry blacharz z odpowiednim wyposażeniem "jest w rodzinie" i potraktuje tą naprawę jako hobby. [zlosnikz]

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 1:01 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 05, 2007 10:20 pm
Posty: 201
Numer GG: 1111353
Lokalizacja: SK
tutaj wlasnie glowne i decydujace znaczenie powinno miec to dobre wykonanie naprawy, bo nauczony wieloma doswiadczeniami... balbym sie oddac komus obcemu w rece przyszly los swoj/dzieci/rodziny.

P.S. u mnie tak Obrazek wygladal szlag przy 80km/h...

_________________
W202 C200 744/001A 02.95
Ex - W208 CLK 200 Kompressor 744/244A 10.97
Ex - S124 E200T 481/001 08.93
Ex - S124 200TE 068/568 12.91
Ex - W124 300D '91


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 2:35 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn kwie 09, 2007 4:23 pm
Posty: 60
Jak porównuję sobie te zdjęcia, to te prędkości 30km/h i 80km/h to raczej bym odwrotnie autkom przypisał niż to Arch napisał...
Jednak ja tam na blacharce się nie znam. Tak na pierwszy rzut oka oceniam.

_________________
MB W124 300CE - Sprzedam lub zamienię na kombi


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 6:57 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr kwie 09, 2008 1:51 pm
Posty: 35
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ja odpowiem tak, osobiście bym autka nie robił( zbyt duże uszkodzenia) a jeżeli podłużnice ruszone to szkoda czasu marnować. Według mnie prędkość była znacznie większa niż 30 czy 40 km/h , ja bym powiedział ze w okolicach 100... Sądzę tak ponieważ sam miałem wypadek jakiś czas temu swoim 300Ce i przy prędkości 130km/h wypadłem z drogi odbijając sie a to od słupka, drzewa i na drzewie w końcu zatrzymując...Autko naprawiłem, koszt całej naprawy 6-7tys , na szczęście dla mnie podłużnice i silnik nieruszone, podobnie rozstaw osi. Tak wyglądało moje auto po wypadku, prędkość 130...

słupek przydrożny...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a89 ... 50934.html

otarcie sie o drzewo bokiem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d9a ... 96f6d.html

i na koniec zatrzymanie sie na drzewie( na szczęście małym)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/854 ... a76ea.html


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 9:16 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
PK u Ciebie w chwili zderzenia czołem prędkość musiała być niezbyt wielka, uderzenie 100 w drzewo pewnie niosło by skutek nieodwracalny dla zdrowia kierowcy :-(. Energia kinetyczna samochodu rośnie z kwadratem prędkości i uderzenie przy 40, 60, 100, to są naprawdę dramatyczne zmiany w stylu przy 40 pół maski, przy 100 pół samochodu. Zależy jeszcze w co się wali - drzewo niestety jest akurat najmniej miłe :-( Ale nie dywaguję bo papierów na to nie mam.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 9:38 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Ja stuknąłem kiedyś 123 w passata, jadąc około 60-70km/h.

Obrazek

Pękła podłużnica, pofalowały się oba nadkola.
Na zdjęciach aż tak tego nie widać, ale cały przód był przesunięty o kilkanaście centymetrów w bok i w dół.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 10, 2009 11:34 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 08, 2007 10:18 pm
Posty: 288
Lokalizacja: Jaworzno
O prędkości nie ma co rozmawiać... Mój tata niedawno przydzwonił z prędkości około 40km/h w escorta skodą fabią i na fabii dosłownie nie było nic widać ( pękły zaczepy świateł, gril zarysowany i rysa na zderzaku) a escort cały tył rozwalony razem z wybita szybą... Możemy jechać 100 wpaść w poślizg, wytracić prędkość i dopiero uderzyć z małą prędkościa a nam sie wydaje ze uderzyliśmy z większą... Dokładnie nigdy nie wiemy jaka była prędkość gdy w coś uderzamy... Zresztą samochód samochodowi nie równy [zlosnikz]

_________________
MB W124 200D 1987r
SKODA FABIA 1,2HTP 2004r
fso POLONEZ 1,6GLi 1995r NO GAZ NO STRESS:)
CITROEN XM 2,1TD
SKODA OCTAVIA 1,9TDI


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl