MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 08, 2025 6:11 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz mar 15, 2009 8:05 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Witam.
Czeka mnie akcja jak w tytule wątku ;)
Chętnie usłyszę jakieś wskazówki, rady, jak zbiornik jest mocowany, którędy najłatwiej spuścić z niego całe paliwo, co koniecznie odkręcić oraz na co zwrócić szczególną uwagę żeby niczego nie uszkodzić.
Ogólnie wszelkie porady mile widziane [zlosnikz]

W zbiorniku mam dziurę bo masakrycznie śmierdzi paliwem w aucie i po dłuższym postoju zostaje pod nim pluta benzyny :evil:

Pozdrawiam

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 16, 2009 7:56 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
zanim zabierzesz się za taką poważną operację sprawdź wszystkie połączenia, wężyki, objemki. śrubunki itp. itd. W podobnej sytuacji myślałem (plama pod autem i smród benzyny), że cieknie wężyk, a to skorodowała aluminowa obudowa filtra paliwa :o :o :o wypadła normalna regularna dziurka wyglądająca jak by ktoś kwasem podlał a dodatkowo pod naklejką firmową :o [totalszok] a już miałem ciąć wężyk bo ciekło z jego osłonki plastikowej :lol:

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 16, 2009 2:57 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
U mnie na bank jest to nieszczelny zbiornik. Rozszczelnił się on w miejscy łączenia z dwóch połówek.

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 16, 2009 3:04 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
Lisiu u mnie też Firefox nie działa, ale to nie znaczy, że robię takie błędy ortograficzne w tematach :lol:

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 16, 2009 6:23 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Fuck :oops: ale siara :lol:
Proszę o wybaczenie i przymknięcie oka na byka :P

A wracając do tematu to zbiornik już naprawiony [zlosnikz]

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 17, 2009 7:52 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Lisiu pisze:
zbiornik już naprawiony


Tak z ciekawości zapytam: wyciągałeś zbiornik czy jakiś super patent?

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 17, 2009 3:17 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Ogólnie to samo wyciągnięcie zbiornika to łatwizna, 4 śrubki, 3 wężyki i jedna wtyczka.... Łatwizna pod warunkiem że pompa paliwa nie wciągnęła go( zamknął się do środka i całkowicie zmienił kształt), mój był tak zdeformowany że zablokował się i musiałem sie dosyć sporo namęczyć żeby go wydostać. Jak już siedział poza autem, sprężarka i pompowanie do zbiornika powietrza [zlosnikz] Wszystko ładnie wyszło, zbiornik znów ma odpowiedni kształt. Przez to wciągnięcie zrobiła się nieszczelność na jednym narożniku ale temu doskonale zaradziła zywica i mata szkalna [zlosnikz]

Żałuję że nie zrobiłem zdjęcia zbiornika po wymontowaniu bo w zyciu bym nie przypuszczał że pompa paliwa może tak mocno go zamknąć :o

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 17, 2009 3:45 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz sty 25, 2009 12:23 am
Posty: 278
Żebyś chłopie jeszcze raz nie musiał auta ze zbiornika patroszyć. Żywica może nie wytrzymać kontaktu z sączącym się paliwem. I za jakiś czas znowu ci się zacznie sączyć. Jak już baniak był na wierzchu, to należało go wypłukać wodą, a następnie nieszczelność zalutować, ewentualnie zaspawać.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 17, 2009 8:28 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Ale benzyna nie rozpuszcza żywicy Są nawet zbiorniki paliwa wykonywane z żywicy

EDIT:
Panowie niestety mam nadal problem z wciągającym się zbiornikiem paliwa :-? Pewnie nie działa jakieś odpowietrzenie :-? Ze zbiornika wychodzą 3 węże- jeden to zasilanie pompy i po drugiej stronie zbiornika dwa wężyki o mniejszej średnicy, na jednym z nich jest zamontowane jakieś białe "coś", podejrzewam że to jakiś zaworek, ale u mnie puszczał on w obie strony :-? Czy to on jest winien braku odpowietrzenia zbiornika?
Czy może odpowietrzenie jest inaczej rozwiązane, jeżeli tak to w jaki sposób?
Po przejechaniu dzisiaj ok 10km słyszałem jak zbiornik się napręża. odkręciłem korek wlewowy i w środku było dosyć spore ciśnienie :evil:

Proszę o wszelkie wskazówki bo w piątek mam jechać do Zakopanego a auto unieruchomione :evil:

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 17, 2009 9:16 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
Zawsze po odkręceniu korka jest ciśnienie w środku zbiornika, tak to juz jest w Mercedesach.

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 5:22 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Tylko że u mnie to cisnienie jest takie że wciąga mi zbiornik :-?

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 8:28 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Lisiu pisze:
Ale benzyna nie rozpuszcza żywicy Są nawet zbiorniki paliwa wykonywane z żywicy

Benzyna nie rozpuszcza żywicy, ale żywica ma inną rozszerzalność cieplną niż stal i na pewno po jakimś czasie odspoi się od niej pod wpływem zmiany tempetatury na tyle, że będzie sączyć, tym bardziej jeśli od środka będzie parcie słupem paliwa wysokości kilkudziesięciu centymetrów.


Blazey pisze:
Jak już baniak był na wierzchu, to należało go wypłukać wodą, a następnie nieszczelność zalutować, ewentualnie zaspawać

Wg mnie tylko w ten sposób.


Lisiu pisze:
Proszę o wszelkie wskazówki bo w piątek mam jechać do Zakopanego a auto unieruchomione

Jak nie zdążysz zrobić tego docelowo, to najlepiej jakaś prowizorka np.:
1. ściągnij uszczelkę z korka wlewu (nie wiem czy u ciebie da się to zrobić nie uszkadzając uszczelki) lub znajdź jakiś inny stary korek, którego nie będzie ci szkoda ew. kup za kilka zł jakiś inny
2. podłórz dłuższy kawałek izolacji z jakiegoś kabla (w poprzek i z zapasem do złapania końcówki) i zakręć na niej korek (to zapewni rozszczelnienie)
3. zakręć korek tylko tyle, żeby nie spadł a powietrze się dostawało
4. całkiem ściągnij korek a wlew zamknij kawałkiem gumy z dętki na objemkę z dziurkami dla powietrza
5. itd. itp - możliwości jest całe mnóstwo.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 1:18 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lis 03, 2008 2:24 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Sieraków
Wit pisze:


Lisiu pisze:
Proszę o wszelkie wskazówki bo w piątek mam jechać do Zakopanego a auto unieruchomione

Jak nie zdążysz zrobić tego docelowo, to najlepiej jakaś prowizorka np.:
1. ściągnij uszczelkę z korka wlewu (nie wiem czy u ciebie da się to zrobić nie uszkadzając uszczelki) lub znajdź jakiś inny stary korek, którego nie będzie ci szkoda ew. kup za kilka zł jakiś inny
2. podłórz dłuższy kawałek izolacji z jakiegoś kabla (w poprzek i z zapasem do złapania końcówki) i zakręć na niej korek (to zapewni rozszczelnienie)
3. zakręć korek tylko tyle, żeby nie spadł a powietrze się dostawało
4. całkiem ściągnij korek a wlew zamknij kawałkiem gumy z dętki na objemkę z dziurkami dla powietrza
5. itd. itp - możliwości jest całe mnóstwo.


Zastosowałem jeden z tych sposobów tj. kupiłem na stacji uniwersalny korek( taki wciskany) i da się tak jezdzić ale mimo wszystko chciał bym usunąć tę usterkę.

_________________
CL600 V12 93'


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 2:23 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Wit pisze:
Benzyna nie rozpuszcza żywicy, ale żywica ma inną rozszerzalność cieplną niż stal i na pewno po jakimś czasie odspoi się od niej pod wpływem zmiany tempetatury na tyle, że będzie sączyć, tym bardziej jeśli od środka będzie parcie słupem paliwa wysokości kilkudziesięciu centymetrów.

Szczerze, to nie jestem pewien czy bena nie wchodzi w powolna reakcję z żywicą (choc fakt że stałe sieciowanie jest trudno uszkodzić; poza temperaturą), ale pamietam z dzieciństwa że naprawy matą, czy blachą i distalem (nawet tym elastycznym) zbiornika paliwa malucha starczały na pół roku, a potem ciekło i tak w tym samym miejscu...
Co do zozszerzalnosci termicznej to pomyslałem o szpachlówkach -które chyba by momentalnie odleciały...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 6:45 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Lisiu pisze:
ale mimo wszystko chciał bym usunąć tę usterkę


Z tym to już większy problem, proponuję lekturę poniższych postów:

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... &&start=15

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl