hoover pisze:
http://moto.allegro.pl/item653314413_najladniejszy_mercedes_w140_se_320_w_pl_warszawa.html
Cytuj:
"po szóste mocniejsze jednostki V8 i V12 spalają do 40 litrów i nie schodzą poniżej 20, a ich eksploatacja oraz ewentualne naprawy są kosztowne, jedyny zysk to sekunda lub dwie (dwie w przypadku V12) mniej w przyśpieszeniu do 100km/h . Reasumując3.2 litra jest najlepsze gdyż:
* Jest niezawodną, najbardziej dopracowaną jednostką MB (rozrząd na łańcuchu)
* Ma świetne osiągi – 8.5 do 100km/h co w przypadku automatycznej skrzyni i tak ogromnej masy jest wynikiem fantastycznym"
ahahahahhahahaha
no tak, jakby jeszcze trochę odciążyć tego 3.2 to by V12 objechał na starcie hahahhaha no co za koleś. Ja bym na starcie odpuścił sobie tego mercedesa, już pomijając nawet herezje, które wypisuje właściciel (jak można być takim głupcem (!) i myśleć, że ktoś się na to nabierze no ludzie litości) to od początku jak jestem na tym forum nie widziałem, żeby ktoś polecił ten silnik do w140. Biorąc pod uwagę mały stosunek mocy do masy i dość niski moment obrotowy trzeba dość mocno męczyć silnik, żeby to jechało, a wtedy spalanie automatycznie wzrasta. V8 podobno spala 2-3 litry więcej, ale porównaj sobie komfort, dzwięk i spokój przy wyprzedzaniu.
Ja bym sobie darował. Zresztą... jakbym zobaczył autora tego opisu merca to nie wiem, czy bym wytrzymał i nie parsknął śmiechem
co do tego merca z turbodieslem- skoro stare wersje 350td i 150km dają radę, to ta nowsza konstrukcja byłaby dobrym kompromisem pomiędzy osiągami i spalaniem. Co więcej... żeby ocenić auto to trzeba je zobaczyć na żywo, bo tak to wróżenie z fusów. Cena jednak jest MOCNO zawyżona. Za taką kasę to już się zaczynają w211 (co prawda taxi albo szroty, ale jednak

). Jednak to pewnie ze względu na najbardziej chodliwy silnik.
//edit: Cytuj:
samochód rozpędza się do 200 w moment dlatego też na początku nie wchodzi w grę jazda za kółkiem, chyba że w dalszych fazach negocjacji (wpłata zaliczki) lub gdy osoba okaże się normalną i zrównoważoną psychicznie ...

wow, taka błyskawica, że nawet nie da się przejechać ! a to ci dopiero numer, pewnie trzeba z psychiatrą przyjechać, albo chociaż zaświadczenie mieć hahahah no takiego ogłoszenia jeszcze nie widziałem, to się do działu humor nadaje ^^ lol! zapiszę sobie z tego screena...
