MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Wiem, że dużo na temat odpalania napisanio ale nie doszukałem się na tym forum nic co mogłoby rozwiązać mój problem. Polega on na tym, że silnik na zimno oraz gdy dojdzie to właściwej temperatury odpala dobrze. Problem jest gdy silnik nie osiągnie optymalnej temperatury pracy i go zgaszę. Nie mogę go uruchomić ani na PB ani na LPG. Czasami nawet sobie postrzela przy próbie odpalania (chyba w katalizator). Kiedy odczekam około pół godziny, silnik znowu elegancko zapala i jak dojdzie pełnego rozgrzania nie ma problemów. Dodam, że nie ma żadnych problemów z mocą ani pracą silnika jak już odpali.

Proszę o sugestie jak można rozwiązać ten problem

_________________
W124 300TE LPG 1988r M 103.

A ssanie masz w porządku? Próbowałeś odpalać na LPG dodając dużo gazu, jak jest niedogrzany?

_________________
MB - Jasne jak drut/
- "ABC alfabetu"
- Bolid Młodzieży Wiejskiej E38 740iA ;było: MB 190 '86 2.3

witam
zapoznaj się kolego z tym tematem i będzie po sprawie
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=34349
masz źle ustawioną klape spiętrzającą najprawdopodobniej po strzale gazu
pozdrawiam

_________________
ex W124 300TE '89
ex W126 280SE '85
ex W123 200D '83
http://pics-by-skorp.fotopic.net/

dla mnie to oczywiście wskazuje na elektrykę (zapłon), na drugim miejscu nieszczelny dolot...

Klapa spiętrzająca nie powinna wpływać na gaz...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Kolega Janfocus ma rację. Miałem już kilka strzałów i wiem jak powinna być wyregulowana klapa spiętrzająca. Sprawdzałem nawet w czasie kiedy nie mogłem odpalić w przypadku jak opisałem. Klapa spiętrzająca jest ustawiona właściwie. Nieszczelności w dolocie też należałoby wykluczyć ponieważ wymienione są węże oraz kołnierz pod wtryskiem.

_________________
W124 300TE LPG 1988r M 103.