MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Faktycznie problem niesamowity. Pisałeś, że tak się działo od początku... Czy przy pierwszym zdarzeniu z takim mocnym hukiem też jechałeś 30km/h? Czy raczej 130? Być może zawieszenie/cokolwiek mogło się uszkodzić przy próbie najechania na przeszkodę z dużą prędkością? I nie można tego tłumaczyć w ten sposób, że Beczka przejedzie "leżącego policjanta" przy 80km/h bez problemu - tak po prostu nie powinno się jeździć. Nowe auta są ekstremalnie komfortowe, ale też ekstra czułe i delikatne.

Jeżeli natomiast weźmiemy pod uwagę wersję, że od pierwszego razu każdy garb był pokonywany ze śmiesznie niskimi prędkościami i taka haniebna sytuacja w postaci złowrogich huków zawsze miała miejsce, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć powodzenia w walce o "swoje".

Nasuwa mi się też jedno pytanie: co na to centrala w Niemczech? Kontaktowaliście się?
Czy na świecie są problemy tego typu? Wertowałeś zagramaniczne fora? Ja na szybko grzebałem na BenzWorld.org i niestety nic podobnego nie znalazłem. Być może tylko do Polski spływają takie "rodzynki"...

_________________
Sprzedam:
--------------------
Termometr KOMPLETNY W124 LINK
Radio Alpine CDE 111 R - stan perfekcyjnie idealny :]

Używany samochód może być o tyle bezpieczniejszym zakupem, że w razie jakiś wielkich awarii będziesz miał okazje o tym gdzieś przeczytac.

Nie mam pojęcia jaka była dokładnie pierwsza prędkość najazdu, natomiast na pewno nie odbiegała od tych 35, jeśli już to bardzo nieznacznie. Wg serwisu - tak jest w każdym egzemplarzu tego modelu. Wg rzeczoznawcy - nie jesteśmy jedynymi osobami z tym problemem w tym modelu.

_________________
CL 500 W215 M113 2003; Boxster 986

tomashbo puściłem dziś filmik ze strony koledze... najpierw mu o nim opowiadałem ale jak zobaczył/usłyszał to mu kopara opadła... i to jest na 100% wada może nie modelu bo jeździłem z nim w221 320 w 4-maticu ale coś z tym autem jest napewno nie tak... żuk lepiej pokonuje garby jak ta twoja eSka... może to wada jakiejś partii... walcz o swoje tak nie może być...

człowiek nie może sprawdzać auta nowego... z salonu... to się wydaje nie do pomyślenia... przecierz to nowe... jednak po doświadczeniach mojego kolegi warto auto dokładnie przeyestować i miernikiem przelecieć... bo on np. kupił auto malowane...

_________________
Mercedes 124 220CE '95/96
-------------------------------------------------------
"Kiedyś auta miały duszę... zrobione były z metalu, a plastiku używano do wysadzania mostów"

Ciężko jest współczuć komuś, kto tak z taka"klasą" potrafi przedstawiać, jak nieładnie zachowuje się jego s-klasa.
Oba obiekty są na tyle wulgarne, ze nadają się do całkiem innego serwisu.
Jeśli już robi się taką kampanie to chyba warto zaprezentować lepiej od opisywanego auta.

_________________
Obecnie: W140 S350 1995, Audi A6 C6 3,2
Dawniej:123 240D 1982, 123 200 1979, 123 240D 1981, 123 230TE 1982, Volvo 340 DL Variomatic, Volvo 760 2,3T, W163 3.2 W168 1.6, Volvo V70 1998, Lexus LS400 1995

Aco Ty chcesz od Voyagerow?!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!