damian pisze:
Mike_THE_GR8 ma do sprzedania nadwozie 123. Jest w nim dach z oryginalnym szyberdachem i całym mechanizmem. Co Ty na to? Chcesz zdjęcia?
Raczej dziękuje.
Z zamontowaniem orginalnego szyberdachu też jest niezły kłopot (rozpatrywałem to przed remontem) Trzeba zrobić odprowadzenie wody z dachu, a prowadzi ono słupkami i wychodzi z przodu w słupku pod błotnikiem. Z tyłu chyba też ale nie wiem gdzie. Więc oprócz orginalnego dachu, to także słupki no i rycie całego samochodu. A ja całkiem niedawno go malowałem!!!
Założenie było takie że zostaje szyber. Schody zaczęły się gdy się okazało że on nawet się wykręcić nie da (trzy pierwsze śróby ukręciły się z resztą dałem sobie spokój). Nie muszę chyba mówić że oklejanie go do malowania dało opłakane efekty.
Z tym spawaniem słupków to też bym podchodził do tego sceptycznie. Przy ostatnim remoncie musieliśmy otwierać jeden tylny słupek w celu połatania wewnętrznej blachy i po prostu wiem czym to pachnie. Słupki składająsię z trzech warstw blachy. Dwie zewnętrzne konstrukcyjne ok 1,5 mm i wewnętrzna cienka. A wszystko pozwijane bardzo przemyślnie. Fachowcy którzy dawno dawno temu (przykleili Życie Warszawy z 1992 roku
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
) wymieniali tył w tym samochodzie nie obcinali słupków jednym cięciem tylko każdą z blach w innym miejscu, tak że spoiny poszczególnych warstw nie wypadają na tej samej wysokości.
Więc zakładam: albo dziurę da się załatać, albo niestety zostaje przy tym co jest.