MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam!
Okazało się, że w moim mietku są luzy w miejscu, gdzie wał wchodzi w most. Mechanik twierdzi, że takich rzeczy się nie naprawia, tylko wymienia. Podobnie sprawa się ma do skrzyni - haczy czasem i podejrzane są synchronizatory, których też podobno wymienić się nie da (chodzi o brak nowych zamienników). Mechanik poradził, żeby udać się na szrot i kupić skrzynię oraz wał. Tylko jaką mam gwarancję, że to co kupię nie będzie w gorszym stanie od tego, co już mam?? Czy nie ma naprawdę innego sposobu? Proszę o jakieś konstruktywne rozwiązanie...

dzięki...

Witam.




Żadnej!




Poszukaj samochodu z takim silnikiem i skrzynią jak potrzebujesz, który ktoś chce sprzedać na części, a jest jeszcze na chodzi i sprawdź. Innego sposobu raczej nie widze. Problem wykończonego dyfra to dosyć powszechna sprawa. Do puki sie nie przejedziesz to pewności miał nie bedziesz. Ewentualnie ASO, ale przypuszczam, że nowy dyfer czy nowa skrzynia to wydatek kilku tysięcy.

Pozdrawiam.

sojczyn

_________________
https://t.me/pump_upp

Mosty sie naprawia, tylko potrzebny jest dobry spec, aby poustawiać wszystko dobrze, skrzynie też można naprawić, zresztą może tobyć sprawa samego mechanizmu wybierania, albo 20-paro letniego oleju. Most trudno jest dostać w dobrym stanie, ale skrzynie biegów myslę, że mozna znaleźć dobrą.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

W W123? Prosze o namiar na takiego speca.



Oczywiście, że można, ale jeśli to 4-ro biegowy manual to lepiej i pewnie taniej jest poszukać dobrej używki.

Pozdrawiam.

sojczyn

_________________
https://t.me/pump_upp

a tak sobie pomyslalem czy dal by rade wsadzic most od 123 tej z 3 l dieaslem do budy z silnikiem 2.4. Mowie tu o tej trzy litrowce pierwszej gen roznica w mocy tylko 8 KM wiec slabszy silnik powienien soebie dac rade. A bylo by pewnie sporo szybciej w trasie bo z tego co sie orientowalem to ten most od 3 l ma wieksze przolozenia.
Niech mnie ktos poprawi jesli sie myle, bo chce tak u siebie zrobicc.

Większa prędkość maksymalna i gorsze przyspieszenie - takie będą efekty na moście z 300D.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

nie jestem pewien czy to przyspieszenie bedzie wiele gorsze wydaje mi sie ze moe byc porownywalne dlatego ze masa aut znacznie sie rozni na korzys 240 i to jest chyba z etego co pamietam ok 100 KG a to przeciez duzo

Oczywiście, a u Mercedesa nie zatrudniali inżynierów, tylko ludzi po filozofii i historii i dlatego nie wpadli na to, żeby w 240D zamontować ten sam most.

Będzie gorzej przyspieszał, co przy 22 sekundach na oryginalnym moście może zbliżyć auto dynamiką do 200D.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

znajomy mowil ze jego koles wlozyl do 200 most od 300 i byla masakra ale ponoc 170 wyciagal:):)

Czy to V max jest aż takie ważne? Chyba istotniejsze jest to, że w/w 200D normalnie rozpędza się w ok. 30 s do 100 km/h, a na moście od 300D w ile? 40 s?

Chyba ważniejsze jest, żeby auto żwawo jeździło, bo to decyduje, czy zdołasz kogoś wyprzedzić lub przyspieszyć w krytycznym momencie.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Miałem szczepana, oryginalnie 2.8B, czyli most o przełożeniu chyba 3.58. W efekcie miałem 2.0 D, gdzie główka powinna być 3.96 chyba. nie był to demon przyspieszeń, ale myslę, żę oryginalne dwusetki nie były lepsze, prędkość na prostej 140 bez specjalnego bujania.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

jeśli chodzi o most to regeneracja jest dość banalna zazwyczaj wymaga to tylko nowych łozysk i wsadzenia podkładek pod satelitki by skasować luzy coś około 3-4 godzin dla srednio zdolnego człeka-razem z demontarzem i montarzem dyfra-niezbedny kanał.łożyska nieszukałem org poszłem ze starym do firmy handlujacej łozyskami i dobrałem pod wymiar podkładki miedziane też na miejscu robiłem pod wymiar-krazek scierny na wiertarce i jazda-szlif/dopasowanie do momentu gdy satelitki chodziły bez oporu ale nielatały na boki
no chyba ze zebatka na wałku zjedzona lub poszczerbiona to samoso sie tyczy tależa -w takim wypadku szrot

_________________
W123, 300D, 5 biegowy manual, 1977
W123, 200D, 3 biegowy automat, 1980- ex
Volvo 460 1,9TD 1996
Ford Escort 1,4 1991
Tarpan Honker 300D 1991 -serce z merca