Widzicie Panowie pytam, bo biorąc pod uwagę porę roku, moją dostępność do kanału i innych takich, jak również to, jak bardzo potrzebuję tego auta na co dzień, wolę najpierw wysłuchać Waszych opinii, jako wiele bardziej doświadczonych w problematyce MB ode mnie.
O tym wałku i simmeringu wspominał mi też mój kumpel, który wczoraj to oglądał, co do tego wspomagania, to chyba będę musiał poczekać, aż się ociepli, żeby dokładnie zdiagnozować wyciek, chyba, że mój znajomy mechanik, który, że tak powiem, serwisuje moją beczkę, zechce zajrzeć i pod maskę esy...
Co do cen części pytam, żeby wiedzieć, czy bardzo miły pan ze sklepu, w którym dawno się zaopatruję, nie próbuje zedrzeć ze mnie skóry...
Jako, że jestem laikiem (biorąc pod uwagę poziom wiedzy co niektórych na tym forum...) jeśli chodzi o problematykę MB, często, gdy się czegoś naczytam, a potem konfrontuje to z tym, co mi ,,czarują" w sklepach motoryzacyjnych, nieraz, posiłkując się wiedzą zaczerpniętą z forum, zabijam im takie gwoździe, że są w ciężkim szoku, kiedy ich bajki pękają jak bańki mydlane...

Fajne uczucie, może kiedyś samodzielnie będę umiał rozjeżdżać walcem tych wszystkich cwaniaczków...

)
Jeszcze jedno - czytałem już na forum o przypadkach wymiany łańcucha rozrządu... Jeżeli przyjmiemy, że mój przebieg jest prawdziwy (nie jestem w stanie na 1000% w żaden sposób potwierdzić autentyczności książki serwisowej, biorąc pod uwagę kreatywność Rodaków

) i wynosi 320kkm, to czy są jakiekolwiek wskazania, żeby taką wymianę przeprowadzić w najbliższym czasie? Wiem, że żywotność tych łańcuchów jest ogromna, jednak staram się być przezorny i pytam...