MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 13, 2025 10:27 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz lut 14, 2010 3:39 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:43 pm
Posty: 130
Witam

Od kilku dni mam mały problem z silnikiem m103 300E, bez gazu.
Sprawa wygląda następująco: Na zimnym pali dobrze, ale po kilku sekundach wygląda to tak, jakby przestał chodzić na któryś cylinder. Silnik chodzi nierówno, mocno nim telepie, śmierdzi benzyną. Wskazówka ekonomizera wychyla się do połowy na jałowych. Zgaszenie go i wyjęcie srebrnego przekaźnika (odpięcie elektryki KE) nic nie pomaga, problem z trzymaniem obrotów (logiczne - zimny), ale dalej tak jak by nie chodził na wszystkie gary.
Jak się zagrzeje troszkę, objawy ustępują.
Pojawił się też taki problem, że na ciepłym, podczas przegazowywania, na chwilę zawiesza się na 2000-2500 obrotów, telepie nim, tak jak by nie palił na wszystkie gary, trwa to może z 0.5 sekundy, po czym wkręca się dalej.
Jak się go mocno (wysoko) przegazuje, to problem przechodzi.
Te wszystkie problemy pojawiły się "z dnia na dzień".
Myślałem, że może coś z kopułką - wilgoć itp. Wykręciłem ją, była lekko zaśniedziała, ale nie wypalona. Przeczyściłem papierem ściernym na błysk, palec rozdzielacza też (wyglądają jak nowe). Problem jednak nie ustąpił. Przewody Bosch, przebieg 3000 km, świece beru, przebieg też 3000 km.

Co to może być ?


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 14, 2010 8:29 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 8:48 pm
Posty: 376
Lokalizacja: Kraków
może z któregos wtrysku ci cieknie i nie dostaje wystarczającej ilości paliwa na cylinder. Przy mocniejszym gazowaniu nie czuc bo jest wieksze cisnienie. Tak gdybam sobie....

_________________
W124 230E 89'Skóra ASD.Klima.Automat...to jest to:)


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 14, 2010 8:44 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:43 pm
Posty: 130
niee, to chyba nie wtrysk... pojawilo sie to nagle, a do tego ustepuje po nagrzaniu. zastanawia mnie troche wtryskiwacz rozruchowy... nigdy nie sprawdzalem czy i jak dziala w tym silniku


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 14, 2010 9:01 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: sob lis 26, 2005 7:10 pm
Posty: 702
Lokalizacja: Siedlce woj.mazowieckie
Może leje wtrysk, trzeba by po kolei wyjmować i sprawdzać pylenie, lub uszczelnienie ich.

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 15, 2010 6:56 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:43 pm
Posty: 130
Dzisiaj nie odpalił wcale. Na razie podejrzewam, że wszystkiemu winien był gumowy przewodzik kalosz<->zawór powietrza dodatkowego, który sparciał na całej długości i popękał w miejscu gdzie łączy się z kaloszem. Jutro będę miał nowy z ASO, zobaczymy, czy to to.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 15, 2010 7:27 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Wychylenie ekonomizera wskazuje na nieszczelność w dolocie i lewe powietrze.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 15, 2010 7:29 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:43 pm
Posty: 130
Dokładnie, to mnie nakierowało na poszukiwania nieszczelności.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 16, 2010 9:57 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Dla swietego spokoju sprawdz tez przewody zaplonowe miernikiem (to nic, ze nowe). Sprawdz czy nie ma dyskoteki na kablach w nocy.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 16, 2010 10:22 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Popsikaj jakimś palnym dezodorantem: Brutal czy podobnym w podejrzane miejsca. Ja często zamiast Brutala bo potem jeździ się jak perfumeria stosuję - sprężone "powietrze" w sprayu do przedmuchiwania. To jest zdaje się propan-butan albo coś w ten deseń.
- kalosz
- obsady wtryskiwaczy
- przewody koło nastawnika.
Jeśli nastąpi zmiana pracy - znalazłeś przeciek.
Trzeba zasłonić jednak prawidłowe dokładnie miejsce zasysu powietrza.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 16, 2010 9:34 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:43 pm
Posty: 130
Podejrzewam jednak, że osoba, która stroiła mi KE coś spaprała, bo problemy te pojawiły się po regulacji.

Kupiłem to kolanko kalosz<>zawór powietza, wszystkie gumy na 100% szczelne, ale nie odpala. Od czasu do czasu tak jak by załapuje, ale to pewnie z wtrysku rozruchowego.
Po odkręceniu od rozdzielacza przewodu paliwowego pierwszego wtrysku i kręceniu rozrusznikiem paliwo bardzo słabo wypływa. Po naciśnięciu klapy sika mocno. Podejrzewam złe ustawienie mieszanki (magiczna śrubka). Sam się w to nie będę bawił. Jutro samochód na lince holowniczej powędruje do tego gościa i niech to naprawia.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl