MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 08, 2025 12:51 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr mar 03, 2010 1:43 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Mercedes robił wiele wariantów - grunt to szukać samemu a nie zapierać się, że nie ma ;-) Mam nadzieje kręciłeś właściwym cięgnem i nie zmieniłeś regulacji - gaz : przepustnica - o ile nikt wcześniej tam nie kombinował - a kombinować musiał i być może wszystko było źle ustawione.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 03, 2010 3:59 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:42 pm
Posty: 313
Lokalizacja: Białystok
Kombinowane było na 100%, musiałem regulować obiema śrubami ponieważ regulacja jednae wywierała wpływ na drugą, ale jest wszystko super.

Zapierałem się że nie ma w tym miejscu a nie wogóle ;)

_________________
Piotr

W140 500 SEL
W126 420 SE
Nissan 240sx


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 03, 2010 11:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz sie 02, 2009 9:03 pm
Posty: 151
Mam jeszcze jedno pytanie pasujące do tematu , otóż jest tak :

Lewarek od biegów na P , wciskam hamulec , przełączam na R , wsteczny załącza się miękko tak jak powinien , nie puszczam hamulca , daje z powrotem na P i jeszcze raz na R cały czas trzymając hamulec . Przy drugim załączeniu wsteczny nie wchodzi już miękko ale jest takie walnięcie i szarpnięcie jakby w manualu zapiąć bieg wciskając powiedzmy 1/3 sprzęgła .


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 04, 2010 7:46 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
To teraz ja zapytam o cos tez... Jak wygalda sprawa oleju w asb... chdozi o kalrownosc po przejechaniu 15 tys i wiecej.. bo u mnie sprawa wyglada tak:
sprawdzalem olej w mojej asb ale nie na bagnecie. Bo na bagnecie mam czerwony tak jak ma byc. Ale jak go wstrzyknąłem do strzykawki (napelniłem ją) to juz klarowny nie jest. W wezyku strzykawki jest czerwony wciaz idealnie, ale juz w strzykawce jest przyciemninony. Nie czarny ale taki ciemny czerwony, jakby przybrudzony. Czy to zły znak? bo sie dziwie troche ze taki jest (kazdy pisze ze w skrzyni asb zawsze jest idealny...) aczkolwiek kupujac auto i patrzac ogolnie na niego przez bagnet nie bylo widac ze jest zabrudzony, smierdzi dobrym olejem a nie spalonym czy sikami kota jak to piszecie. Wiec moze on taki lekko ciemniejszy ma prawo byc? ( przejechane na nim ponad 15 tys. ). Przy spuszczaniu oleju starego tez jak leciał do pojemnika byl czerwoniutki, ale jak juz byl zlany to widac ze przebieg mial czyli byl ciemniejszy niz w samej chwili zlewania gdzie patrzylem na strumien oleju na tle powietrza.

co do pracy skrzyni - nie szarpie, nie przeciaga biegow, nie stuka nie dzwoni nic, redukuje jak nalezy...


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 04, 2010 9:16 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ostek - moim zdaniem nie ma się czym przejmować. Widocznie tłumik właczania nie zdążył się do końca opróżnić z oleju. Do tego są tam dyszki ograniczające przepływ oleju - przy pierwszym potrzeba go wpompować więcej trwa to dłużej i jest delikatniej. Jeśli to nie jest jakoś strasznie odczuwalne zostawił bym w spokoju - za dużo roboty a zyski nikłe.

Frytejro - jest OK, olej ciemnieje bo się zużywa, zaczyna w nim pływać pył z tarczek i metalu. Kropla na końcu bagnetu zawsze powinna być czerwona. Jak za szybko czernieje a nie ma spalenizny to znaczy istnieje jakieś mechaniczne tarcie nie w sprzęgłach.
Jak są wady to śmierdzi spalenizną, robi się czarny Jak jest stary to śmierdzi fatalnie pomieszanym zapachem starego masła i tłuszczu z ryby (hehe może jednak jest jakiś łącznik z pierwszymi olejami z głów waleni).

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 04, 2010 9:56 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
No to mnie uspokoiles :lol: . Aczkolwiek po zmianie dyfra wciaz mam niepokojacy dzwiek przez chwile przy temp ujemnych i bliskich zera jak tryby pracujace na sucho. Wiec zostaje lozysko podpory walu ktore jutro zmieniam, albo ASB :| a to juz nie super bedzie informacja. Ech.. ta ciagla niepewnosc i bezradnosc :-?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl