MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 28, 2025 5:21 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn mar 29, 2010 6:05 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt cze 23, 2009 3:25 pm
Posty: 6
Lokalizacja: południe
Witam! Dziękuje za zainteresowanie tematem. Moja sytuacja wygląda następująco: posiadam "beczkę" z 78r z silnikiem 2.0D spiętym z 5 biegową skrzynią. Mam w bliskich planach wymianę silnika, problem jest w tym iż nie wiem jak to zrobić tak by obniżyć koszty do minimum a osiągnąć zamierzony efekt. W grę wchodzą tylko silniki diesla. Nie chce robić cudów natomiast chciałbym żeby samochód trochę ożył. Korzystając z waszej wiedzy na ten temat chciałbym rozjaśnić sobie tą sytuację.

Moim głównym pytaniem jest:
Czy oprócz silnika 3.0D lub jego wersji ze sprężarką z tych lat jest możliwość wsadzenia jakiegokolwiek innego (np. z w124) bez wymiany tej skrzyni biegów (GETRAG)?

Jeżeli nie, to (pomijając wymianę dyfra, chłodnicy) czy będę potrzebował jakichś innych rzeczy o których nie wiem?

Samochód służy mi do codziennej jazdy i będzie służył jeszcze przez przynajmniej najbliższe 3 lata. Przypominam że chodzi mi tylko o większą "pi*dę" w tym aucie:) Bardzo chętnie przeczytam jakieś porady osób które spełniły sobie taką zachciankę. Pozdrawiam!

PS. Czy każdy silnik diesla (głównie 3.0D) z tamtych lat napier*ala tak samo głośno jak ta moja dwójka?:)

Chce poprostu żeby samochód żywiej przyśpieszał:)

_________________
___________________________________
w123 2.0D 78r


Ostatnio zmieniony pn mar 29, 2010 6:56 pm przez bartek.s, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 6:28 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 17, 2009 8:06 pm
Posty: 32
Lokalizacja: Częstochowa
Napisałeś, że beczkę używasz do jazdy na co dzień... więc pewnie chcesz zachować choć minimum bezpieczeństwa...
W przypadku 2.0 nie da się ukryć... jest delikatnie ujmując bardzo słaby... w sam raz na weekendowe wyjazdy w plener...
Trzy-litrówka ma już "przyzwoitą" moc... ale stosunek spalania do osiągów jest raczej dyskusyjny...
Co do nowszych silników (właściwie wszystko można wstawić)przykładowo takie 300TD z w124 - fajna sprawa... pozostaje kwestia bezpieczeństwa - zawieszenie beczki raczej nie jest przystosowane do szalenia - trzeba by zmieniać... to samo tyczy się hamulców... itp. choć jak myślę twoim celem nie jest budowa hot road-a

Tak więc 240 albo 300 będzie odpowiednie - tylko czy podejmiesz wyzwanie
[zlosnikz]
pozdrawiam

_________________
w123 2.0d 1979r
w203 2.2cdi 2002r


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 6:54 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Najłatwiej byłoby wsadzić 2.4D, bez zadnych przeróbek. A 2.0 było palone z szarpaka, czy z kluczyka? W tym roczniku powinno być monstrualne 55KM na starej pompie.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 7:02 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt cze 23, 2009 3:25 pm
Posty: 6
Lokalizacja: południe
palone z szarpaka:) Szalony startuje do setki w ponad 20 sekund hehe
Gdyby nie to że skrzynia jest pięciobiegowa to nie decydował bym się na wymianę. Tylko czy jest sens wkładać 2.4? Różnica w mocy pewnie subtelna.

darus pisze:
Najłatwiej byłoby wsadzić 2.4D, bez zadnych przeróbek.

Przy trzylitrówce trzeba uwzględnić jakieś przeróbki?

_________________
___________________________________

w123 2.0D 78r


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 7:26 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Przy 3.0 trzeba skrócić wał, wymienić główkę mostu, bo start by miała niesamowity, ale szybkość maks. moze ze 120, no i przekaźnik grzania świec. Przy 2.4 wał pozostaje ten sam, dyfer ma bardziej zblizone przełożenie, ale...gdybys znalazł 2.4 na nowszej pompie, żeby nie przerabiać instalacji gaszenia i grzania świec w aucie, musisz przełożyć kolektory i pompe ze starego silnika, świece zreszta także.
Gdybys się zdecydował na 3 litrówke, niestety poza wspomnianym wałem i dyfrem, musisz przerobić w/w instalacje w aucie, ponieważ 3.0 zawsze miały pompę z regulatorem mechanicznym.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 7:32 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Nie warto uprawiać rzeżby w g-wnie.
Sprzedać i kupić własciwy-taniej szybciej i bez nerwów.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 7:49 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt cze 23, 2009 3:25 pm
Posty: 6
Lokalizacja: południe
darus pisze:
Gdybys się zdecydował na 3 litrówke, niestety poza wspomnianym wałem i dyfrem, musisz przerobić w/w instalacje w aucie, ponieważ 3.0 zawsze miały pompę z regulatorem mechanicznym.

Na prędkości mi nie zależy. Więcej niż 120km/h i tak nie jeżdżę i nie mam zamiaru rozpędzać więcej tego klocka. Dyfer od 2.0D by został, zależy mi bardziej na dynamice (jeżeli można ją tak nazwać:). Mógłbyś mi bardziej przybliżyć sprawę z przekaźnikiem grzania świec i skróceniem wału? Chodzi mi o to co trzeba by było oprócz silnika jeszcze kupić? Gość który by to robił poskłada to jakoś. Zależy mi na tym żeby miał od razu to czego będzie potrzebował:)

_________________
___________________________________

w123 2.0D 78r


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 7:58 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
Przy wymianie na 300D musisz zmienić lub dokupić:
Przekaźnik grzania świec na 5 cylindrów,
przednią częśc wału- krótszą,
przy skrzyni V można pokusić się o pozostawienie mostu, 150 powinien iść,
chłodnicę oleju, przewody olejowe,
być może sprężyny na przód do 300D (ciężar),
być może inna podpora skrzyni,
obudowa filtra powietrza z dolotem,
czyli jak widać nie ma tego za wiele ;)

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 8:03 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:40 pm
Posty: 621
Lokalizacja: pogranicze DLW i DJE
Prędkość maks. była by raczej trochę większa niż 120, ale jazda przy prędkościach zbliżonych do maksymalnej nie jest już oszczędna.

Nie wydaje mi się żeby cokolwiek trzeba było robić ze świecami. Zależy czy kupisz silnik ze świecami szybkimi czy wolnymi, podłączyć je można bez żadnych przekaźników, przez zwykły wyłącznik, tylko wtedy po prostu trzeba liczyć sekundy :lol: Ale rozumiem, że to nie jest dla Ciebie jakaś wielka niedogodność, zwłaszcza, że wóz raczej nie ma być już nigdy oryginałem.
Trzeba by natomiast wymienić stacyjkę, tak żeby była 'gasząca'.

Bardziej martwiłbym się o ten wał, bo "skrócić", to się łatwo mówi, ale trudniej robi. Jeżeli nie jeździsz szybciej niż 120, to może na początek znaleźć lepiej silnik 300 ze skrzynią czwórką, wstawić go, i tak jeździć.
Jeżeli latasz nim głównie po 'zabudowanym' to chyba nie za często używasz 'piątki'...

_________________
Samochody się psują. Nasze rzadziej niż inne.
'87 300TDT & '88 300TDT & '90 300TDT


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 8:09 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Własnie, zapomniałem o sprezynach i chlodnicy oleju. Generalnie jak już bym miał sie pokusić o przeróbkę to raczej na 2.4D. Tak na marginesie sam miałem 2.0 i to z mostem od benzyny 3.58, nie narzekałem.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 29, 2010 10:01 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 21, 2008 9:37 pm
Posty: 393
Lokalizacja: Kraków
darus, miałeś 2.0 Diesla z takim przełożeniem, jak to jeździło, opowiedz coś, bo właśnie planuje zmiana dyfra i zastanawiam się nad dyframi z 230 albo 240D.

_________________
W123, 1984 TAXI .... 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 30, 2010 5:30 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Wszyscy gromią na 2.0, ze nie da sie tym jeździć. A ja uważam, że da się tym jeździć, poza tym most 3.58 jest "dłuzszy" od oryginalnego 3.92, więc teoretycznie wolniej przyspiesza, ale ma większą szybkość. Z własnego doswiadczenia powiem, że 140km/h nie było żadnym problemem, wyprzedzać też się dało. Myślę, że smiało można włożyć główke od 2.4D, z przełozeniem bodajże 3.64.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 30, 2010 10:45 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 08, 2005 11:09 pm
Posty: 571
Lokalizacja: Warlubie
Ja bym sie ososbiscie pokusil o om601 wraz ze skrzynia. Mozna to juz dostac w dobry pieniazkach, roboty nie ma za wiele z przekladka i kultura pracy jaki i osiagi zdecydowanie lepsze.

_________________
W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D,
EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 31, 2010 10:16 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 08, 2009 5:34 pm
Posty: 56
Numer GG: 9139224
Lokalizacja: Pomorsko
bartek.s pisze:
silnikiem 2.0D spiętym z 5 biegową skrzynią



mugger pisze:
2.0 nie da się ukryć... jest delikatnie ujmując bardzo słaby



Mam pytanie: bartek.s czy nie dławił Ci się na 5-ce, no i jakie było spalanie +/-.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 01, 2010 8:00 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz sie 09, 2009 4:21 am
Posty: 117
Lokalizacja: Braniewo
Hejka ja w mojej 123 mam silnik 2.0D od 124 i dyfer po wymianie od 2.4 D i jest przyzwoicie. Rozpędza się dosyć dobrze , a wyciśnięcie z niego 120 , 140 nie robi problemów i przy pełnej obsadzie pasażerów . Najwięcej jechałem 160 ale tylko dla sprawdzenia . Najfajniej jeżdzi się 90 do 100 , a kiedy trzeba wyprzedzić jest czym. Co do wymiany to silnik ze skrzynią biegów, przednie sprężyny, przespawanie łap trzymających silnik i dopasowanie główki wydechu od 123 do silnika 124...

_________________
W115 200D - ex.
W123 200D 1978 - ex .
W168 A140 1999 classic - bzyk.
W210 E290 TD elegance 1996 - Bluuu...
JUNAK M-10 1962 - na całe żcie...


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl