MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Na początek chciałbym sie przywitać, posiadam w123 200d które staram sie doprowadzić do stanu powiedzmy bdb. Mianowicie zająłem sie min. układem kierowniczym otóz po wymianie końcówek drążków ,srodkowego dążka a tazkze tuleji(fachowej nazwy brak) po skrecie kierownica nie wraca do położenia w którym koła są na wprost. I jeszcze chciałbym sie zapytać jaki mi warsztat byście polecili(obecnie robie w stapigo u braci na morasku tylko oni maja terminy masakra stoi od zeszłej srody i czeakm aż poprawią mi sznur łojowy, 2 miesiące temu wywalali mi silnik z ramy i oryginalny założyli i znowu pokapuje mi olej!! Pozdrawiam

a przypadkiem nie zmniejszałeś luzu na przekładni kierowniczej?

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

No właśnie nic nie ruszałem nawet chciałem troche popuscic to zapieczone to na maxa!!

Możliwe, że poprzedni właściciel skasował luz i skręcił za mocno. Na górze przekładni jest sruba imbusowa, chyba szóstka. Jest ona zakontrowana dużą nakrętką. Wykręcanie powoduje kasowanie luzu, ale jak za mocno, to właśnie nie wracają koła po skręcie. Najpierw trzeba polużnić dużą nakrętkę, a następnie imbus nieco wkręcić i zakontrować. Powinno być lepiej.

Chyba, że przekładnia nie jest wspomagana - wtedy wykręcić.
Z tym, że jeżeli wcześniej, przed wymianą elementów o których wspomniałeś, ten objaw nie wystepował, to raczej przyczyna nie leży po stronie zbyt mocno skasowanego luzu.

No właśnie nic tam nie ruszałem podjade na dniach do zrobic geometrie kół i zobaczymy co sie bedzie działo!! Dziekuje za podpowiedzi wrzuce fotki jak ją w miaę skończe!!