MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Czytałem wiele opinii, że ogrzewanie w mercedesie jest bardzo wydajne. W moim w123 240 TD nie jest jednak wcale tak ciepło. Zimą jak włączę ogrzewanie na max i i nawiew na 3 przy temperaturze na zewnątrz -5 jadąc w samym swetrze jest za zimno. Czy to normalne? W ojca oplu corsa a teraz astra kombi grzeje bez porównania lepiej... W mietku silnik rozgrzewa się do ok 90 stopni. Wiec co może być nie tak? Wypłukać układ chłodzenia? Czy są jeszcze jakieś pomysły?

sprawdź czy działają Ci cięgna (te idące od pokręteł w tunelu do zaworków) lub same zaworki otwierające dopływ cieczy do nagrzewnic
ogrzewanie normalnie jest bardzo wydajne
płukanie nic nie da, bo jeśli to jakiś syf Ci zatkał wężyki to musiałby być wielkości myszy
układ chłodzenia w W123 jest też samoodpowietrzający się, więc stawiam na ww. usterki

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)

moze jeszcze byc zabrudzona syfem i/lub kurzem. Tylko wtedy czuc ze wiatrak jakos slabiej wiaje

_________________
124 und 126p und tu oł tu

FreQ, to to chyba mój przypadek może być, bo na 3ce faktycznie wieje mi słabiej niż w nowych samochodach typu astra ojca na 2ce (a tam są 4 biegi). Ponadto łozysko wiatraka często piszczy, pewnie jest wyrobione...Muszę to sprawdzić w takim razie. Jak się dostać do nagrzewnicy?

lysy2 - cięgna na pewno mi działają, bo zawsze reaguje ogrzewanie na zmianę ich położeń, tyle tylko, że słabo grzeje a czytałem opinie na autocentrum, że zimą przy minus -15 przy rozgrzanym silniku powinno być można jechać spokojnie w sweterku, czyli tak jak we współczesnych autach.

Niestety trzeba wypruc cała deske z auta :/

_________________
124 und 126p und tu oł tu

nie wiem jak ma się grzanie w D do E. ale u mnie w 230 grzeje zajebiście i bardzo szybko

_________________
[b]116 280S / 673 + 303[/b]
Turchese Farfalla - 126 '77
miejski cruiser na pedały - UNION '80