MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

Uszczelka włożona ok 10 tys km temu, po ostatniej dłuższej trasie - kilkanaście godzin, pojawiło się takie coś, wygląda jak osad po wodzie/płynie, kruszy się w palcach. Układ zalany cały czas płynem.



Silnik nie grzeje się, wody w oleju nie ma, innych objawów jak przy uszkodzeniu uszczelki/głowicy nie ma. Ktoś wie co to jest i czy jest źle? Dzięki za każdą pomoc.

_________________
UAZ 469B 300 Turbodiesel - OM617A
W124 300 Turbodiesel
W220 S 55 AMG

Delikatny wyciek płynu. Albo coś nie tak z uszczelką albo z dokręceniem albo z płaszczyzną kadłuba/głowicy.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl

Jak to bywa w OM617A- zaczynają się kłopoty Nie chcę straszyć, ale sprawdzałeś głowicę przy wymianie uszczelki?

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

Możliwe jest jeszcze drobne pęknięcie albo korozja międzykrystaliczna żeliwa. Na wszelki wypadek poszukałbym nowej głowicy i trzymałbym gotową do zamontowania.

i tutaj jest właśnie problem, bo taka głowica jest nie do dostania...

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

Właśnie nie sprawdzałem głowicy... teraz będę musiał. Uszczelka to jakiś zamiennik, trzeba wierzyć, że to jej wina W starej dziwnie wyglądał metalowy pierścień na 5 cylindrze w 1 miejscu... poza tym była OK. Wszystko wokoło zasyfione było olejem, nie wiem czy ciekło wtedy. Silnik ma najechane licznikowo 310 tysięcy mil, a realnie nie wiadomo... ma prawo się zepsuć
OM671A pojawiają się co parę miesięcy w ogłoszeniach, ale używka to loteria więc nie wiem czy jest sens płacić 2-3k za 'sprawny nie cieknie'... skoro u mnie to wyszło dopiero po kilkunastogodzinnej przejażdżce to nawet odpalając w samochodzie kupujemy kota w worku.
Mówi się czasem o spawaniu głowic, jest to w tym wypadku wykonalne?
I zakładając, że głowica gdzieś pęknięta... taki wyciek powinno być widać miejscowo czy na większej długości? U mnie się rozłazi od 2 do 4 cylindra, na 3 najmocniej te osady widoczne.

_________________
UAZ 469B 300 Turbodiesel - OM617A
W124 300 Turbodiesel
W220 S 55 AMG

Przy takim silniku nie ma sensu zakładanie głowicy jeśli się nie wykona:
- pomiaru zwichrowania głowicy i albo docierania albo planowania
- pomiaru zwichrowania płaszczyny przylegania bloku (bo silnik mógł przejść najróżniejsze przygody)
- chemiczne czyszczenie głowicy w celu wizualnej inspekcji czy nie widać pęknięć
- ciśnieniowej próby głowicy
Każde zdjęcie i założenie głowicy może powodować pęknięcia - to jest bardzo duży stres mechaniczny.
Wtedy wiadomo, że jeśli sie położy głowice i nie zniszczy przy tym uszczelki to będzie szczelnie.
Jeszcze kwestia nowych śrub mocujących.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl

U mnie była pęknięta głowica i na zewnątrz nic nie było widać. Za to po nagrzaniu dymiło z rury jak z parowozu (tylko na jałowych obrotach)

przy dieslach to warto dać głowicę do planowania i sprawdzenia to może być wina krzywej płaszczyzny głowicy a nie uszczelki, znajomy 3 razy zmieniał uszczelkę w ciągu miesiąca bo twierdził że głowica jest dobra.

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108

Przy zakładaniu mierzyłem rozciągnięcie śrub, mieściły się w górnym zakresie tolerancji podanej w instrukcji [nie pamiętam wartości... podane było w mm od...do i akurat miały długość 'do']. Dokręcenie też wg instrukcji, porządnym kluczem dynamometrycznym. Jak teraz zrzucę głowicę oczywiście pójdzie do zakładu który ją pomierzy, sprawdzi szczelność i ew. doprowadzi do porządku. I nie będę żałować na oryginalną uszczelkę w ASO Z rury nie dymi jak z parowozu

_________________
UAZ 469B 300 Turbodiesel - OM617A
W124 300 Turbodiesel
W220 S 55 AMG

W tej długości śrub może tkwić sęk, zwłaszcza jeżeli głowica była wcześniej obrabiana. W zasadzie powinno się używać za każdym razem nowych śrub- wydatek nie jest wielki a bezpieczniej.

Sprawdź jeszcze czy nie masz oleju w wodzie - w chłodnicy.
Ojawia sie to tzw "majonezem".

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.

W wodzie nic nie ma, ani 'majonezu/masła' na korku ani w samej wodzie. Akurat wymieniałem chłodnicę na nową z tydzień temu i spuszczałem płyn - czyściutki. Pokulam się tak jak jest do końca kwietnia - mam zaplanowany wyjazd w góry a nie wiem czy poskładałbym głowicę/silnik do kupy... jeśli będzie większa robota może być problem z częściami i czasem. Po powrocie zrzut głowicy, dam do porządnego zakładu i zobaczymy co będzie - podzielę się informacjami

Wielkie dzięki wszystkim za rzeczowe i pomocne rady!

_________________
UAZ 469B 300 Turbodiesel - OM617A
W124 300 Turbodiesel
W220 S 55 AMG