Bardzo fajny egzemplarz w ciekawej kolorystyce.
Co do tej szpary ja tam wielkiej krzywdy nie widzę, być może coś było - ale nie czarujmy się przez prawie 30 lat? - nie wnikaj.
Jeśli chodzi o te tzw. plastiki potocznie nazywane "cyrklami" to nie było ich w żadnej wersji - to jest tzw. Agrotuning i pierwsze co to trzeba to usunąć bo to jest fabryka korozji i niespodzianek.
Kratki w chromie były tylko w lepszych wersjach 123 coupe oraz w sedanie w benzynach 250 i 280 podobnie jak listwy w chromie pod lampami tylnymi.
Skrzynia pięciobiegowa też była extra dodatkiem, za który trzeba było dobrze dopłacić - nie ma tu nic dziwnego.
Fajne auto
Pozdrawiam