MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam jestem szczęscliwym posiadaczem mb 123 240 d. Ostatnio wymieniłem koncówki wtryskiwaczy. Końcówki ustawiał mi kolega który jest silnikowcem od diesel. ustawił mi je na 110. po wkreceniu wtrysków auto odpala ale trzeba nim dluzej krecic. Przed zalozeniem nowych auto paliło lepiej na lejacych wtryskiwaczach 3.oczywiscie na delikatnym mrozie i dodatniej temperaturze. Moje pytanie brzmi co moze być taką przyczyna.Swiece zarowe wymienione 4 szt pozdrawiam prosze o pomoc

Wg książki powinno być 11.5-12.3. czyli ustawił przy trochę za niskim ciśnieniu
Ustawiałeś jałowe obroty po wymianie wtryskiwaczy ?

kolega mi to robił tylko przykrecil wtryskiwacze
a jak to trzeba zrobic mozesz napisać on mi wykrecal ja dalem koledze wymienił mi koncówki a ten mi wkrecil ale chyba nic nie ustawiał prosze o podpowiedz

W zasadzie wtryskiwacze powinny być ustawione na przyrządzie. Ja dawałem do warsztatu..

kolega jest mechanikiem od ciezarowek i osobowek zna sie na tym wiec skorzystalem z pomocji cenowej nie wiem moze rozrusznik albo akumulator slaby

Rozrusznik raczej nie, ale po wymianie wtryskiwaczy silnik dostaje inną (zapewne mniejszą ) dawkę paliwa i stąd może trudniej odpalać. Spróbuj trochę podnieść jałowe obroty.
Jeżeli końcówki są przyzwoitej jakości i wtryskiwacze skręcono jednakowym momentem to w zasadzie powinny dobrze pracować.

Domowej roboty przyrząd do kontroli wtryskiwaczy:
http://www.peachparts.com/Wikka/DieselInjectorTester