MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Wnętrze:






Jak narazie to wszystko:-)

_________________
"Za szybcy by żyć, za młodzi by umierać"

Pickup na wstępie wyglądał podobnie, ale z 3 sztuk udało się wyrzeźbić to co obecnie jest.
Preliminarz: 3 x 1 000 zł za zakup wstępny, 30 000 - 40 000 odbudowa/przebudowa w 2002-2008 roku.
Obecnie ceny robocizny będą minimalnie wyższe. Ale można rozłożyć to na kilka lat.

Życzę szczęścia na nowej drodze życia.

Nie słuchaj bzdur zazdrośników Po prostu nie mają i nie będą mieli tego co ty w swojej /8 czyli oryginalnego top wnętrza.
Blachę zawsze można zrobić wcześniej czy później za ileś tam pieniędzy i to tylko twoja sprawa, ale środek w takim stanie to rzadkość i najdroższe do kupienia. W twojej /8: fotele, deska, lewarek zmiany biegów, podsufitka wszystko oryginalne, kompletne i nie zniszczone.
Naprawdę gratuluję zakupu bo auto było godne nawet ceny z ogłoszenia.

_________________
220D 1970r
250CE 1970r

Gratuluje, bliźniaczka mojej, ale u mnie nie uchowało się wnętrze w takim stanie.

115.015-10-048806 to są moje nr (jest minimalnie starsza)
a tu link do zdjęć jak wyglądała po zakupie:
http://www.classics-the.com/grupy/temat ... jo/?page=1
gdyby cię to interesowało.

MAsz tylko trochę inny odcień bieli - u mnie 050

Jeszcze raz gratki - pod restaurację to była chyba najlepsza dostępna sztuka

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower

Też gratuluję, nigdy nie będę miał nawet 10% oryginału, gdy Ty masz 90%.

Bardzo dziękuję za słowa uznania dla mojej Perełki;-D ja ja o nią zadbam;-) teraz mam jeszcze większą motywacje. Takie auto jest warte każdych pieniędzy;-P całą noc nie spałam z wrażenia i ekscytacji;-) obejrzałam nawet odcinek Legend PRL-u właśnie ze stopietnastą i poczciwą beczką;-) to co usłyszałam i zobaczyłam napełniło mnie dumą i radością, że jestem szczęśliwą właścicielką takiego skarbu;-P
Wrażenia z jazdy.... nie do opisania... Miałam wielką ochote jechać przed siebie, bez celu po prostu jechać i się delektować...
Chyba zwariowałam :-/

_________________
"Za szybcy by żyć, za młodzi by umierać"

Nic dodać nic ująć.... Kwintesencja piękna i klasy...
Gratuluje Gwiazdki we wspaniałym wydaniu!:-)

_________________
"Za szybcy by żyć, za młodzi by umierać"

Zapomniałam się pochwalić, że sprzedawca dodał alusy - baroki 5szt. ;-D

_________________
"Za szybcy by żyć, za młodzi by umierać"

A głodnemu zawsze wiatr w oczy.

Cześć "Szybka", trochę za szybka chyba.

Gratuluję wyboru modelu (zakupu już mniej). Życzę powodzenia w przywracaniu go do świetności.
Chciałem Ci napisać kilka "rad", ale jesteś za szybka. Ograniczę się więc do jednej: nie spiesz się tak bardzo z żółtymi tablicami, na początek zrób sobie opinię rzeczoznawcy, stwierdzającą że auto spełnia warunki dla uznania go za zabytkowy.
Gdybyś potrzebowała części nowych lub używanych, to służę pomocą (i podpowiedzią) na terenie Warszawy.

Pozdrawiam.

PS Oby Twój zapał nie okazał się słomiany i obyś nie wymiękła, tak jak całe zastępy na tym forum.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Dokladam się do życzeń i trzymam kciuki. Za Ciebie, a przy okazji za siebie

Tapicerka piękna.I co dalej? Rudą którą widzisz ,to wierzchołek góry lodowej,zobaczysz co dalej.Życzę Ci dużo wytrwałości i pieniędzy

_________________
W116 350SEL
W140 S420
W210 E320T
------------------

Renowacja pojazdów zabytkowych

Co do wnętrza to faktycznie klasa, ale blacha jest w opłakanym stanie. Może być problem, że nie będzie do czego spawać.
Mój egzemplarz wyglądał przy tym jakby wyszedł ze SPA, a jak go zacząłem rozbierać i ściągać farbę (do gołej blachy) to się za głowę łapałem.
Lakier cały a pod lakierem ruda. Miejsca gdzie rdza widoczna to po czyszczeniu dziury.
Jednak z dwojga złego chyba lepiej mieć mocne wnętrze i wysoką kompletność, a słabszą blachę niż odwrotnie.
Do tego dojdzie mechanika, może silnik itd. Więc zapowiada się wspaniała przygoda.
ArlaAppetina, wytrwali dają zawsze radę, życzę Ci tego

Wnętrze pierwsza liga - czego gratuluję.
Reszta to sito...
Szczerze mówić odkładałbym na Twoim miejscu pieniądze, szukając auta w podobnej konfiguracji i dobrym stanie i z czasem przerzuciłbym wnętrze.
Ja już mocno po dupie dostałem i odradzę każdemu kto będzie się pakował bez opamiętania w realizację marzeń dotyczących klasyków.
Życzę Ci abyś na swoje drodze spotkała tylko i wyłącznie uczciwych ludzi z dobrymi radami - o tych naprawdę trudno.

_________________
Pozdrawiam
Robert

Moje zdanie jest takie . Zakładając , że auto zostanie z nami już do końca.
Nie ma rzeczy niemożliwych . Wszystko jest kwestią pieniędzy.Może w tym przypadku remont
poniesie za sobą większe koszty , ale zapewne efekt będzie oszałamiający.
Konfiguracja biała buda i czerwony środek będzie zawsze w cenie .
Życzę powodzenia i czekam na efekt finalny .
pozdrawiam

_________________
W114 250 CE Coupe
http://www.youtube.com/user/jacekw114/videos?view=0